Turcja ma nowy sprzęt do siania pogromu. Czym jest ten kolos?

Turcja osiągnęła kamień milowy w modernizacji swojej marynarki wojennej wraz z najnowszym osiągnięciem, a więc wprowadzeniem do gry 3000-tonowego stalowego kolosa.
Turcja ma nowy sprzęt do siania pogromu. Czym jest ten kolos?

Pierwsza fregata typu Istanbul już na próbach morskich. Tym okrętem Turcja zwiększy możliwość swojej marynarki

Pierwsza fregata typu Istanbul (F-515), a więc TCG Istanbul oznaczona mianem TF-100 rozpoczęła próby morskie 20 czerwca 2023 roku. Jest to o tyle ważne, że okręt ten jest niezwykłym przykładem wyjątkowego owocu tureckiego przemysłu stoczniowego i zaawansowanej broni morskiej. Jest nowym dodatkiem do tureckiej floty morskiej i ma odgrywać istotną rolę w zabezpieczaniu interesów morskich kraju, który został nie tylko zaprojektowany, ale też zbudowany od podstaw przez turecką firmę STM w ramach programu MILGEM.

Czytaj też: Stare czołgi będą jeszcze bardziej zaawansowane. Turcja opracowała dla nich wyjątkowy system uzbrojenia

Typ Istanbul nie jest jednak całkowicie nowy. To powiększona i ulepszona wersja korwety przeciw okrętom podwodnym typu Ada. Ma wyporność około 3000 ton i mierzy około 113 metrów długości. Może osiągnąć maksymalną prędkość 53,7 km/h, a po wypłynięciu może przeprowadzać misje przez maksymalnie piętnaście dni. Ma jednocześnie całą masę zastosowań, jako że może wykonywać szeroki zakres operacji morskich, takich jak nadzór morski i patrolowanie, inspekcja i nadzór wyłącznej strefy ekonomicznej. Kiedy z kolei zrobi się gorąco, jest w stanie stawić czoła potencjalnym zagrożeniom.

Czytaj też: Turcja ma nową maszynę zniszczenia. Zobacz latającego kolosa o masie ponad 11 ton

Okręt ten jest wyposażony w 76 mm działo morskie Oto Melara Strales, system pionowego startu Mk 41 (VLS), poczwórną wyrzutnię pocisków Harpoon, poczwórną wyrzutnię pocisków Atmaca, dwa systemy broni bliskiego zasięgu Aselsan Gökdeniz, dwie potrójne wyrzutnie torped i dwie wyrzutnie wabików. Posiada również zaawansowane systemy walki elektronicznej i zarządzania walką, czujniki i radary, układ napędowy i funkcje stealth, więc innymi słowy, nie jest to pierwszy lepszy okręt, a rzeczywiście perełka o wysokim poziomie możliwości bojowych, która jest aktualnie testowana, aby z czasem wejść na służbę tureckiej marynarki wojennej.

Czytaj też: Turcja właśnie dorównała USA. Stworzyła sprzęt wojskowy, którego może zazdrościć świat

Trwające właśnie próby morskie tej pierwszej fregaty pozwolą ocenić jej wydajność w rzeczywistych warunkach oraz zweryfikować jej konstrukcję i systemy. Obejmują rygorystyczne testy napędu okrętu, jego manewrowości, systemów łączności i systemów uzbrojenia, aby zapewnić, że fregata spełnia wymagania operacyjne i może wykonywać swoje misje. Pomyślne zakończenie tych sprawdzianów utoruje jej drogę na służbę jeszcze w tym roku, zwieńczając znaczny wysiłek, którego podjął się turecki przemysł stoczniowy.

PS – po więcej materiałów najwyższej jakości zapraszamy na Focus Technologie. Subskrybuj nasz nowy kanał na YouTubie!