Armia USA ulepszy sprzęt, który zmienił świat. Żołnierze będą jeszcze bardziej skuteczni

Na froncie najważniejsze jest to, żeby zauważyć i zareagować na wroga odpowiednimi środkami, zanim ten zrobi to samo z nami. Armia USA wie o tym doskonale, dlatego przed dekadami wręcz zrewolucjonizowała wyposażenie swoich wojsk i wkrótce ulepszy sprzęt, który wniósł ich możliwości na nowy poziom.
Wyniki rażonych prądem żołnierzy zdecydowanie się poprawiły (J.M. Eddins Jr.)

Wyniki rażonych prądem żołnierzy zdecydowanie się poprawiły (J.M. Eddins Jr.)

3GEN FLIR ma sprawić, że żołnierze USA będą jeszcze bardziej skuteczni

FLIR to akronim oznaczający Forward Looking Infrared i dotyczy technologii wykorzystującej kamerę termowizyjną, która wykrywa emitowane promieniowanie podczerwone (ciepło) i tak też zapewnia informacje o pozycji potencjalnych wrogów. Jej wykorzystanie w armii amerykańskiej sięga lat pięćdziesiątych XX wieku, kiedy to firma Texas Instruments rozpoczęła badania nad technologią podczerwieni, które doprowadziły do wynalezienia pierwszej dalekowzrocznej kamery na podczerwień w 1963 roku. 

Czytaj też: Armia USA pokazuje, że wojna się zmienia. Amerykanie stworzyli zabójczy duet

Armia USA wykorzystywała i nadal wykorzystuje systemy FLIR do nadzoru, rozpoznania i wykrywania celów na różnych platformach, takich jak helikoptery, czołgi i pojazdy opancerzone. Do tej pory opracowała i wdrożyła różne generacje systemów FLIR, które to objęły jej pierwszą generację (1GEN), która wykorzystywała czujniki jednopasmowe i skanowała obrazy linia po linii, drugą generację (2GEN), która wykorzystywała czujniki dwupasmowe i skanowała obrazy w dwóch wymiarach i wreszcie rozwijaną aktualnie trzecią (3GEN), która wykorzystuje czujniki dwupasmowe o wysokiej rozdzielczości i zapewnia wyższy zasięg i skuteczność we wszystkich środowiskach i warunkach. 

Czytaj też: Największa tajemnica amerykańskiego lotnictwa ujawniona przez NGAD. Nowy przepis USA na zniszczenie

Składa się ze wspólnych komponentów, które można zintegrować z różnymi celownikami pojazdów bojowych i jest częścią większego programu rozpoznania, nadzoru i pozyskiwania celów (RSTA). Aktualnie pewne jest, że wprowadzenie 3GEN FLIR na służbę zmieni armię amerykańską, zapewniając jej lepszą świadomość sytuacyjną i identyfikację celów we wszystkich środowiskach i warunkach operacyjnych. Gdyby tego było mało, nowoczesne wydanie FLIR jest mniejsze i wydajniejsze, a do tego doczeka się wspólnej platformy, która to będzie mogła zostać zintegrowana z różnymi celownikami pojazdów bojowych, takich jak Abrams i OPFV. 

Czytaj też: Marynarka USA szykuje się do rewolucji. Wyrzutnia NGELS zwalczy największe zagrożenia dla okrętów wojskowych

Wspominam o tym nie bez powodu, a ze względu na nowy kontrakt dla firmy RTX, która to otrzyma 117,5 milionów dolarów od Armii USA na rozpoczęcie wstępnej produkcji zestawów 3GEN FLIR B-Kit. Te wykorzystują technologię wykrywania MWIR/LWIR (High Definition (HD) Dual-Band Mid-Wave Infrared i Long-Wave Infrared), aby zapewnić lepszy zasięg i rozdzielczość wykrywania, rozpoznawania i identyfikacji celów oraz cechują się wysoką kompatybilnością. Dzięki temu ostatniemu mogą być zintegrowane z różnymi celownikami pojazdów bojowych, takimi jak eLRAS3 i LRAS, zapewniając możliwość spoglądania przez dym, deszcz, śnieg, mgłę czy nocny mrok. Warto podkreślić, że 3GEN FLIR B-Kit jest częścią 3GEN FLIR, jako że to drugie określenie obejmuje stricte technologię, a nie konkretne sprzęty.

PS – po więcej materiałów najwyższej jakości zapraszamy na Focus Technologie. Subskrybuj nasz nowy kanał na YouTubie!