Turecki UAV-230 mierzy 3,4 i ma siać ogromne zniszczenie. Oto jak drony staną się jeszcze potężniejsze

Dla tureckiej firmy Roketsan niedawne targi broni IDEF 2023 były świetną okazją do zaprezentowania szeregu nowych systemów uzbrojenia, wśród których nie zabrakło potężnego pocisku. UAV-230 wniesie bowiem możliwości dronów na zupełnie nowy poziom.
Turecki UAV-230 mierzy 3,4 i ma siać ogromne zniszczenie. Oto jak drony staną się jeszcze potężniejsze

Drony na sterydach. Z pociskami UAV-230 ich możliwości wejdą na zupełnie nowy poziom

Roketsan pokazał światu pocisk UAV-230 kalibru 230 mm nie bez powodu, a dlatego, że ten znajduje się aktualnie w końcowej fazie kwalifikacji i ma trafić do masowej produkcji jeszcze w tym roku. Na targach IDEF 2023 odwiedzający mogli spojrzeć na jego prototyp, który da życie produkcyjnej już wersji UAV-230, mającej wejść na służbę w 2024 roku. Wprawdzie oryginał jest przeznaczony do użytku z latającymi dronami (UAV) wojskowymi, jako typowy pocisk powietrze-ziemia, ale jako że UAV-230 bazuje na TRG-230 wystrzeliwanym z platform naziemnych, zachował też tę możliwość.

Czytaj też: Rosja uzbroiła kamery bezpieczeństwa i dumnie wypina pierś. Te drony bojowe mają być niewidzialne

Czym więc dokładnie będzie pocisk UAV-230, którego to możliwości mają być ponoć niezrównane? Odpowiedź na to pytanie zapewnia wgląd bezpośrednio w jego możliwości, wśród których na pierwsze miejsce wysuwa się fakt, że jest to pocisk naddźwiękowy, a więc taki, który osiąga prędkości rzędu ponad 1225 km/h (w konkretnych warunkach powietrza). Tak wysoka prędkość sprawia, że pocisk jest w stanie przede wszystkim szybko docierać do celu, a to wiąże się z krótszą luką czasową co do potencjalnego przechwycenia oraz utrudnieniem zarówno jego wykrycia, jak i zniszczenia.

Tak wysoka prędkość jest zresztą kluczowa do tego, aby umożliwić UAV-230 zwalczanie celów oddalonych o ponad 150 kilometrów. Firma Roketsan potwierdziła już w stosownych testach, że po wystrzeleniu Bayraktar Akıncı taki pocisk może zwalczać cele na odległości do 140 kilometrów. W ogólnym rozrachunku jego maksymalny zasięg rażenia różni się od wykorzystanej platformy startowej, wśród których powinien znaleźć się (oprócz Akıncı) Kızılelma oraz Aksungur. W przypadku dronów wymaga już od nich nieco więcej udźwigu, jako że mierzy 3,4 metra długości i waży 225 kilogramów, z czego 42 kilogramy obejmują jego głowicę odłamkowo-burzącą, którą można zastąpić różnymi wersjami w zależności od typu celu.

Czytaj też: Najnowszy Turecki dron bojowy ÇAKA będzie siał postrach pod wodą

Pocisk ma cylindryczny korpus ze stożkową częścią przednią z czterema małymi płetwami delta i czterema powierzchniami sterującymi z tyłu, a jego ogólne możliwości określa możliwość działania w dzień i w nocy oraz funkcja “odpal i zapomnij”. Podczas lotu na cel wykorzystuje inercyjny system naprowadzania wspierany przez GNSS, a więc połączenie, będące teoretycznie odporne na próby zagłuszania. Dzięki temu może atakować różne rodzaje celów, obejmujące stacjonarne te lądowe i morskie, a więc lekko opancerzone pojazdy lądowe i morskie, radary obrony powietrznej i systemy łączności, czy obiekty o znaczeniu krytycznym, takie jak centra dowodzenia.

Czytaj też: Dron przyszłości PHASA-35 zdał ważny test, a jego możliwości są znacznie większe

W ogólnym rozrachunku zaprojektowany przez Roketsan UAV-230 to jeden z najbardziej zaawansowanych pocisków ziemia-powietrze na świecie, który jest w stanie zwiększyć możliwości tureckich dronów latających oraz może stać się ciekawym produktem eksportowym w czasach “bezzałogowego szaleństwa”.

PS – po więcej materiałów najwyższej jakości zapraszamy na Focus Technologie. Subskrybuj nasz nowy kanał na YouTubie!