Znaleźli gigantyczne złoża litu! Są największymi znanymi światu

Prawdziwa bomba informacyjna dotarła do nas zza oceanu. Amerykanie pochwalili się bowiem znalezieniem ogromnych złóż litu. Ich eksploatacja powinna mieć istotny wpływ na kondycję sektora związanego z wykorzystywaniem tego pierwiastka.
Znaleźli gigantyczne złoża litu! Są największymi znanymi światu

Lit jest cenny między innymi ze względu na używanie go do produkcji akumulatorów. Te są ostatnimi czasy coraz popularniejsze, co wynika z rosnącego zainteresowania elektrycznymi samochodami, nie wspominając o rozwiązaniach stosowanych w celu magazynowania energii pochodzącej z odnawialnych źródeł. 

Czytaj też: Samochody na wodór – czy to się może udać? BMW twierdzi, że tak

Zapotrzebowanie na lit urosło w minionych latach naprawdę mocno, czego najlepszym dowodem są potężne wzrosty jego cen. Nie powinno to jednak nikogo dziwić: jak na razie mało jest alternatyw dla tego pierwiastka, a jego zasoby nie są nieskończone. Tym samym im więcej litu jest wydobywane, tym mniej pozostaje go w skorupie ziemskiej, co przekłada się na rosnące ceny tych wciąż dostępnych zasobów.

Z pomocą producentom wyrażającym zainteresowanie eksploatacją dodatkowych pokładów litu przychodzą amerykańscy geolodzy. To właśnie w Stanach Zjednoczonych zlokalizowano niedawno największe znane nauce złoże litu. Znajduje się ono w obrębie kaldery McDermitt, położonej na granicy Oregonu i Nevady. Ze wstępnych szacunków wynika, jakoby obszar ten zawierał od 20 do 40 milionów ton litu.

Złoża litu rekordowo duże w skali świata zostały znalezione na terenie Stanów Zjednoczonych

Do tej pory rekordowe złoże znajdowało się w Boliwii, gdzie rzekomo było dostępne w pewnym momencie nawet 23 miliony tego niezwykle cennego pierwiastka. O kulisach najnowszego znaleziska i jego potencjalnych implikacjach eksperci piszą na łamach Science Advances. Analizy są dziełem osób związanych z Lithium Americas Corporation, które zastanawiają się nad tym, jak w ogóle powstały opisywane zasoby.

Według nich do utworzenia się złoża doszło około 16,4 mln lat temu, kiedy to miała miejsce bardzo silna erupcja. Za jej sprawą w kierunku powierzchni trafiły pokłady gliny smektytowej zawierającej duże ilości glinu. Zachodzące później procesy doprowadziły natomiast do przekształcenia smektytu w illit, który następnie zmienił się w lit. Obecne ustalenia sugerują, jakoby pokłady tego litu były rozłożone w stosunkowo nieregularny sposób. Na przykład w południowej oraz północnej części kaldery jest go sporo, podczas gdy pozostałe obszary zawierają znacznie mniejsze ilości potencjalnego składnika akumulatorów.

Czytaj też: Cała prawda o samochodach elektrycznych. Po przejechaniu 5000 km mam ich dość

Lit i kobalt to szczególnie cenne pierwiastki, przy czym zapotrzebowanie na ten pierwszy ma urosnąć do tego stopnia, że w 2030 roku będzie pięciokrotnie wyższe niż obecnie. Jednocześnie nie wszyscy cieszą się z przytoczonych rewelacji. Szczególnie zmartwione są nimi osoby związane z ochroną środowiska oraz stanowisk kultury. Jak wyjaśniają, obszar, który zostanie objęty wydobyciem litu, stanowi miejsce życia dawnych i współczesnych plemion, które ucierpią na skutek prowadzonych tam prac.