Lotnictwo USA będzie jeszcze trudniejsze do pokonania. Poznaliśmy tajemnicę ATHENA

Wyścig zbrojeń w przestworzach to szczególnie interesujący kawał historii, który zapewnił światu arcydzieła awiacji pokroju myśliwców 5. generacji… oraz sposobów na ich zwalczanie. Lotnictwo USA chce chronić swoje maszyny za wszelką cenę i pomóc w tym ma ATHENA.
Lotnictwo USA będzie jeszcze trudniejsze do pokonania. Poznaliśmy tajemnicę ATHENA

ATHENA od Northrop Grumman wniesie bezpieczeństwo lotnictwa USA na nowy poziom

Załogi maszyn wojskowych muszą stawić czoła różnym zagrożeniom na polu bitwy, z czego tym największym są różnego rodzaju pociski kierowane. Te wykorzystują najczęściej albo radarowe, albo termiczne naprowadzanie, robiąc użytek z odpowiednio odbijanych przez cel fal radarowych lub generowanego ciepła. Dlatego właśnie helikoptery i samoloty wojskowe projektuje się tak, aby możliwie najbardziej zmniejszyć zarówno radarową, jak i termiczną sygnaturę, ale to nie wystarcza, aby zmylić najbardziej zaawansowane pociski. Z tego właśnie powodu firma Northrop Grumman opracowała nowy czujnik ostrzegania przed rakietami (MWS) o nazwie ATHENA (Advanced Threat Detection and Enhanced Awareness).

Czytaj też: Oto przyszłość wojskowych helikopterów USA. Sikorsky pokazał Raider X

Zacznijmy od tego, że ATHENA zalicza się do grona czujników, które są zawsze aktywne i monitorują otoczenie pod kątem różnych zagrożeń. W przeciwieństwie do konwencjonalnych czujników, które okresowo skanują otoczenie, ATHENA może ciągle wykrywać i identyfikować zagrożenia z wysoką rozdzielczością i mocą obliczeniową, co zapewnia więcej czasu i możliwości zarówno pilotom, jak i pokładowym systemom, przeciwdziałającym zagrożeniom. Helikoptery i samoloty mogą bowiem wystrzelić serię flar lub wabików, wprawiających pociski o obu typach naprowadzania w błąd.

Czytaj też: USA ostrzegają. Chiny rozwijają nową potężną broń do atakowania odległych celów

Na tym wyjątkowe cechy czujnika ATHENA się jednak nie kończą, bo ten zapewnia również pełną sferyczną świadomość sytuacyjną, umożliwiając operatorom i pasażerom oglądanie dowolnego punktu wokół samolotu w 360 stopniach. Najważniejsze jest jednak to, że ATHENA jest częścią systemu Common Infrared Countermeasures (CIRCM) firmy Northrop Grumman, który jest obecnie wdrażany na śmigłowcach wojskowych w celu zwalczania pocisków kierowanych na podczerwień.

Czytaj też: Te zdjęcia musisz zobaczyć. Ściśle tajny sprzęt USA zaliczył wyjątkową sesję fotograficzną

CIRCM wykorzystuje lasery, aby zmylić czujniki pocisku i wywieźć go w pole, czyli doprowadzić do jego zdetonowania z dala on maszyny. Odzwierciedla więc główną rolę tradycyjnych flar stosowanych od dekad, ale ma być w tym znacznie skuteczniejszy i sprawić, że maszynie nigdy nie skończą się środki przeciwdziałania takim zagrożeniom. Warto jednocześnie wspomnieć, że czujnik ATHENA został zaprojektowany na potrzeby konkursu US Army Improved Threat Detection System (ITDS), którego celem jest modernizacja obecnego systemu ostrzegania przed pociskami w latających maszynach wojskowych. Firma Northrop Grumman jest naturalnie przekonana, że ATHENA spełni lub przekroczy wymagania armii i zapewni pokoleniowy skok w technologii wykrywania zagrożeń.