Żołnierz idealny. Zautomatyzowany łowca dronów Hunter WOLF ma wiele asów w rękawie

Zagrożenie ze strony dronów bojowych rośnie, a środków do przeciwdziałania nim nie przybywa tak wiele, jak nowych wersji tych latających bezzałogowców, ale nieoczekiwanie trzy międzynarodowe firmy zaprezentowały właśnie ich łowcę – zautomatyzowany system Hunter WOLF.
Żołnierz idealny. Zautomatyzowany łowca dronów Hunter WOLF ma wiele asów w rękawie

Waży 3,6 ton i jest niczym niszczyciel dronów. Hunter WOLF skrywa jednak znacznie większy potencjał

Trzy firmy połączyły siły, aby stworzyć nowoczesny system obrony przed dronami niższego szczebla o nazwie Hunter WOLF. System ten łączy w sobie komputerowy inteligentny celownik w wieży, kompaktową antenę radarową i sześciokołowy pojazd naziemny bezzałogowy. Owoc współpracy pomiędzy Smart Shooter, Leonardo DRS i HDT Global obiecuje nie tylko przeciwdziałać zagrożeniom związanym z dronami, ale również znacząco wzmocnić zdolności do obserwacji i rozpoznania terenu.

Czytaj też: Irański dron kamikadze stał się potężniejszy. Shahed-136 sięgnął po silnik rodem z myśliwca

Głównym elementem tego naziemnego bezzałogowca kołowego jest wieża Smash Hopper, która łączy karabin maszynowy z inteligentnym czujnikiem Smash 2000. Ten obejmuje kamerę optyczną i dalmierz laserowy, dzięki czemu może automatycznie wykrywać i namierzać cele, obliczając jednocześnie idealny punkt celowania, a następnie umożliwiać przeprowadzanie precyzyjnego strzału.

Chociaż firma Smart Shooter już udowodniła skuteczność optyki serii Smash 2000 w śledzeniu szybko poruszających się dronów, to dodanie do Hunter WOLF radaru RPS-42 od Leonardo DRS dodatkowo podniosło możliwości tego systemu. Radar o maksymalnym zasięgu wykrywania 30 kilometrów może potencjalnie współpracować z wieżą Smash Hopper w celu automatycznego lub ręcznego kierowania systemem broni przeciwko najróżniejszym zagrożeniom.

Czytaj też: Jeden dron może zniszczyć okręt podwodny wart krocie. Jak to możliwe?

Sześciokołowy Hunter WOLF firmy HDT Global stanowi ruchomą bazę dla tego zaawansowanego systemu. Ten 3,6-tonowy kolos ma udźwig 2,2 tony i imponujący zasięg około 320 km. Został zaprojektowany do operacji półautonomicznych, dzięki czemu może być sterowany ręcznie lub ustawiony tak, aby automatycznie podążać za przyjazną jednostką. Ponadto wbudowany generator w Hunter WOLF wspiera zdalne działanie stacji broni i czujników, a jego cicha praca również zmniejsza ryzyko wykrycia na linii frontu.

W ogólnym rozrachunku zastosowania systemu Hunter WOLF wykraczają poza zwalczanie dronów. Biorąc pod uwagę immanentny potencjał obserwacyjny optyki serii Smash 2000 oraz radaru RPS-42, ten pojazd może służyć jako nieoceniony czujnik dla jednostek naziemnych. Może działać jako zwiadowca idący na przodzie formacji, identyfikujący zagrożenia i niebezpieczeństwa przy jednoczesnym chronieniu przyjaznych sił.

Czytaj też: Rosja ulepszyła drony na własną rękę, stały się jeszcze bardziej niszczycielskie

Ponadto skuteczność wieży Smash Hopper nie jest ograniczona tylko do zagrożeń powietrznych. Jej precyzja w celowaniu może być nieoceniona w skomplikowanych terenach, takich jak obszary miejskie, które przewiduje się jako główne strefy konfliktów w przyszłej wojnie. Chociaż nie jest pewne, czy ten nowy system obrony przed dronami zdobędzie szerokie uznanie, to sam jego rozwój podkreśla pilną potrzebę innowacyjnych rozwiązań obronnych na nowoczesnym polu walki.