Brytyjskie okręty stały się potężniejsze. Czym jest ich nowa broń?

Na okrętach brytyjskiej marynarki pojawiła się nowa broń. Czym dokładnie jest i jakie są jej możliwości?
Brytyjski okręt NSM
Brytyjski okręt NSM

Brytyjska marynarka wzmocniła swój potencjał pociskami Naval Strike Missile

Royal Navy nabyła ostatnio swoją pierwszą partię pocisków Naval Strike Missile (NSM), co samo w sobie stanowi ważny kamień milowy w modernizacji jej morskich sił powierzchniowych. NSM, produkt norweskiej firmy Kongsberg Defence & Aerospace, to zaawansowany pocisk manewrujący typu stealth, który jest przeznaczony zarówno do zwalczania celów morskich, jak i lądowych.

Czytaj też: Chiny tego nie polubią. Sztuczna inteligencja wzięła na celownik okręty podwodne

Pocisk NSM wyróżnia się wyjątkowym zasięgiem ponad 200 kilometrów oraz zdolnością do lotu na niskich wysokościach, co skutecznie pozwala unikać wykrycia przez radar. Jest wyposażony w zaawansowane systemy kierowania na cel, a w tym naprowadzanie GPS, inercyjne, odnoszące się do terenu i obrazowania w podczerwieni, co gwarantuje mu możliwość przeprowadzania precyzyjnych trafień.

Koszt jednego NSM wynosi około 2194000 dolarów, więc sporo, ale same możliwości NSM uzasadniają tę inwestycję. Jego tytanowa głowica bojowa, ważąca 120 kilogramów, jest zaprojektowana do penetracji i fragmentacji wewnątrz celów, powodując znaczne zniszczenia. Głowica ta może być aktywowana zarówno przez uderzenie, jak i zapalnik zbliżeniowy, co dodaje temu pociskowi znacznej wszechstronności.

Czytaj też: Okręty podwodne Korei Południowej będą jeszcze lepiej wyszukiwać cele

W porównaniu z innymi podobnymi pociskami, takimi jak Harpoon i Exocet, zaawansowane cechy stealth i systemy naprowadzania precyzyjnego NSM dają mu wyraźną przewagę. Jego integracja z flotą Royal Navy, zwłaszcza z fregatami typu 23 i niszczycielami typu 45, oznacza strategiczne wzmocnienie w operacjach morskich i ataku na ląd. Oczywiście wykorzystanie NSM nie ogranicza się do Wielkiej Brytanii, bo pocisk ten jest w służbie w wielu krajach, a w tym w Norwegii, Malezji, Niemczech, Stanach Zjednoczonych, Japonii, Rumunii, Kanadzie, Australii, Hiszpanii, a nawet Polski.

Czytaj też: Okręty USA wspierające Izrael są dziś cenną lekcją dla innych państw

Samo nabycie NSM przez brytyjską marynarkę jest jasnym sygnałem zaangażowania Wielkiej Brytanii w utrzymanie potężnej i nowoczesnej siły morskiej. Z NSM w swoim arsenale, Brytyjczycy są lepiej wyposażone do stawienia czoła ewoluującym wyzwaniom w dzisiejszych dynamicznych środowiskach morskich.