Jaki telewizor wybrać? Oto najlepsze 55-calowe modele

Telewizory 55-calowe królują w naszych domach. To najpopularniejsza przekątna wybierana przez klientów w Polsce. Kupujemy większe telewizory niż Włosi czy Hiszpanie, choć moim zdaniem wciąż za małe. Najważniejsze pytanie to jaki telewizor 55-calowy wybrać, mając do dyspozycji 2, 3, 5 lub 10 tysięcy złotych. Na co zwrócić uwagę? Czego unikać?
Jaki telewizor wybrać? Oto najlepsze 55-calowe modele

Czy 55-calowy telewizor to odpowiedni rozmiar dla mnie?

Aby wybrać odpowiedni telewizor dla siebie i swoich bliskich należy odpowiedzieć na trzy istotne kwestie – dobór wielkości do pokoju i miejsca, z którego będziemy oglądać treści na ekranie, dobór sprzętu względem dysponowanymi zasobami pieniężnymi oraz dobór technologii do tego co będziemy oglądać i w jakich warunkach. Inny telewizor polecę seniorom oglądającym telewizję naziemną, inny fanom sportu, a jeszcze inny tym, którzy całkowicie zrezygnowali z telewizji linearnej i korzystają z serwisów VOD. Jeszcze innym typem użytkownika są zacięci gracze, a inny sprzęt warto wybrać, gdy posiadamy mocno nasłoneczniony salon.

W pierwszej kolejności warto zastanowić się, czy 55-calowy telewizor to dobry wybór. To, że jest to najpopularniejsza przekątna, a ceny są często najrozsądniejsze, nie znaczy, że będzie to opcja najlepsza dla nas. Jednocześnie w latach 20-tych XXI wieku, przy współczesnych treściach ekran 55-calowy wydaje się absolutnym minimum. Warto postawić na ekran o calarzu, który będzie odpowiadał nie więcej niż 3 cm odległości od kanapy na każdy cal telewizora. Czyli od telewizora 55-calowego powinniśmy siedzieć, nie dalej niż 165 cm, dla 65 cali to 195 cm, a dla 75 cali 225 cm.

Nie licząc stricte budżetowych telewizorów, w modelach klasy średniej wyższej i wyższej warto wybrać nieco słabszy tv, ale większy, niż bardzo dobry, ale mały. Oczywiście nie mówimy tu o skrajnym przypadku jak 98-calowym tv za mniej niż 10 tysięcy złotych, bo wtedy naprawdę możemy mieć super 85 cali w podobnej kwocie. Ale w większość 55,65 czy 75-calowych tv te różnice nie będą tak drastyczne i warto wybrać większy model. Jeśli na tym etapie nadal uważacie, że kupujecie 55-calowy telewizor to czytajcie dalej i wskaże wam najlepsze modele z przełomu 2023/2024 roku w każdym budżecie.

Czytaj też: Tom Cruise wyłączy Ci telewizor, jeśli będziesz źle oglądać filmy

Kupujemy 55-calowy telewizor, na co zwrócić uwagę?

Jeśli już zdecydowaliśmy się na zakup telewizora, to teraz pozostaje pytanie, jaki to ma być telewizor, co powinien posiadać, na co uważać, jak się nie naciąć (a to jest bardzo możliwe, bo obok wielu dobrych modeli, jest jeszcze więcej słabych). Istnieje jednak kilka ważnych aspektów, na które należy zwrócić uwagę. Oto one:

Technologia wyświetlania

Do wyboru mamy przede wszystkim telewizory LCD i OLED. Czyli ekrany z matrycą ciekłokrystaliczną podświetlaną (na różne sposoby, o czym poniżej) oraz ekrany OLED wykorzystujące organiczne diody, gdzie każda dioda odpowiada za pojedynczy pixel i mowa o rozwiązaniu samoemisyjnym. W teorii ekrany OLED są tu najlepszym rozwiązaniem oferującym bezkresną czerń, nieograniczony kontrast, dobre kąty widzenia. W praktyce mają niższą jasność (choć ostatnie lata przyniosły duże zmiany dzięki ekranom QD-OLED i technologii mikrosoczewek MLA), istnieje ryzyko wypalenia obrazu przy intensywnym oglądaniu treści na przykład non stop serwisów informacyjnych. Przy 55-calowym telewizorze wybór ekranu OLED jest wskazany w momencie gdy cenicie sobie jakość obrazu, uwielbiacie seanse w warunkach kinowych i oglądacie dużo filmów, seriali w 4K lub gracie na mocnym sprzęcie. W każdym innym przypadku, zwłaszcza przy posiadaniu nasłonecznionego salonu bez opcji zaciemnienia go wybór telewizora LCD będzie lepszym.

Rodzaj matrycy telewizora LCD

Telewizory LCD możemy podzielić przede wszystkim ze względu na typ matrycy. Do wyboru mamy VA oraz różne warianty matryc IPS i pokrewnych (ADS). Co do zasady upierałbym się, aby pomijać we wszelkich rozważaniach ekrany z matrycą IPS, są wyraźnie gorsze pod względem czerni, kontrastu. Niemniej jednak w użytku w dużym gronie i w nasłonecznionym pomieszczeniu mogą wypadać dla części użytkowników korzystniej. W dodatku wspomagane innymi rozwiązaniami wypadają coraz lepiej w niektórych modelach i ich wady są niwelowane. Dużym problemem rynku telewizorów jest brak jasnej komunikacji producentów na temat stosowanych matryc, a także żonglowanie nimi w niektórych modelach telewizorów (tak, że 55 cali to VA, a ten sam model 65-calowy to już IPS).

Rodzaj podświetlania telewizora LCD

W przypadku telewizorów LCD mamy do czynienia z podświetlaniem matrycy. Pierwotnie były to świetlówki, obecnie mamy diody LED w różnych wariantach. Podstawowa metoda to Direct, czyli kilka diod za ekranem, następnie krawędziowe podświetlanie (diody na bokach ekranu), wielostrefowe tylne podświetlanie (FALD) oraz miniLED (setki, a czasem tysiące diod za ekranem). Najlepszą opcją jest ekran LCD MiniLED z gęstym pokryciem tymi małymi diodami. Wtedy mamy do czynienia z bardzo dobrym kontrastem i czernią za sprawą sterowania właśnie małymi skrawkami ekranu, a nie dużymi połaciami. Ekrany MiniLED są też znacznie jaśniejsze zarówno przy nowoczesnych treściach HDR, jak i w całkowitym użytkowaniu przy klasycznej telewizji.

Częstotliwość odświeżania

Kolejnym ważnym parametrem jest częstotliwość odświeżania matrycy. Mamy do dyspozycji ekrany 60 Hz i 120 Hz (także coraz częściej radzące sobie nawet z wyższą częstotliwością 144 Hz przy określonych ustawieniach). Ekrany 60 Hz to te najprostsze i są dobrym wyborem przy korzystaniu z codziennej telewizji, oglądaniu filmów i seriali. A przy wyborze ekranu z niezłym upłynniaczem (Sony, Samsung) także okazjonalnie sportu. Natomiast matryce 120 Hz są wskazane do seansów z dynamicznymi scenami, absolutnie do gamingu, a także treści sportowych. Obraz jest płynny, mniej smuży itd. Jeśli tylko budżet nam pozwala, sięgajmy po 120 Hz ekrany, chyba że mówimy o podstawowych zastosowaniach i oczekiwaniach.

QLED, Neo QLED, QNED, WCG o co chodzi?

Na opakowaniach, w opisach internetowych, w nazwach telewizorów pojawiają się różne określenia jak na przykład QLED. Telewizory QLED to ekrany z szeroką paletą kolorów (WCG), gdzie zastosowano warstwę kropek kwantowych (tych, które zostały nagrodzone Noblem z chemii 2023 roku). Dzięki temu mamy więcej kolorów i lepsze kolory. Choć to nie oznacza, że każdy ekran QLED jest taki sam i ma takie samo pokrycie szerokiej palety barw i odwzorowanie kolorów. Neo QLED to marketingowe określenie firmy Samsung na ekrany LCD QLED z podświetlaniem Mini LED w gamie tego producenta. QNED to natomiast wykorzystanie miksu technologii QLED i NanoCell w ekranach LG do uzyskania szerokiej palety barw. Generalnie współczesny telewizor dobrze, aby obsługiwał szeroką paletę barw i miał matrycę QLED. Ale w przypadku budżetowych telewizorów czasem lepiej to odpuścić niż połasić się na słaby telewizor o lepszych parametrach tylko na papierze.

Platforma Smart TV

Warto też zwrócić uwagę, na jakiej platformie Smart TV działa telewizor. Co prawda trzeba mieć świadomość, że nasz ekran będzie żył z nami dłużej niż jego Smart TV. Jednak od stabilności smart tv, szybkości działania będzie zależeć nasza satysfakcja. A jeśli seniorzy korzystają z telewizora to prostota i opcja pominięcia ekranu głównego też jest istotna.

Telewizor to sprzęt na lata, ale też nie ma mowy o inwestycji

Zakup telewizora to decyzja na 5,7, a może nawet 10 lat. Poza jakimiś nieprzewidywalnymi awariami nasz telewizor w większości przypadków spokojnie te 7 czy 10 lat będzie działał, a postęp technologiczny nie zmusi nas do szybszej wymiany. Warto więc postawić na sprzęt, który będzie nam dawał satysfakcje z seansów przez ten czas. Warto kupić coś lepszego, nieco droższego i cieszyć się tym dłużej. Jednocześnie trzeba mieć świadomość, że telewizor po rozpakowaniu traci wartość. Sprzedawalność telewizorów z drugiej ręki jest znikoma, a ceny mało atrakcyjne dla sprzedających. Telewizor to nie smartfon, to sprzęt jak pralka czy lodówka.

Czytaj też: Telewizor do 1000 złotych. Nowy TV czy dekoder do DVB-T2?

5 najciekawszych telewizorów 55-calowych 2023/2024

Mając w głowie powyższe warto przyjrzeć się dostępnym na rynku telewizorom 55-calowym i wybrać te najciekawsze. W przypadku dwóch podstawowych kategorii staram się wskazać telewizory absolutnie mieszczące się w tym budżecie. Nieco wyżej wskazuje jednak telewizory, które w momencie powstawania tego tekstu są droższe niż „widełki” zwłaszcza w najpopularniejszych elektromarketach. Ale przez różne rodzaje promocji, szansę na promocję w kolejnych tygodniach wskazuje je jako warte uwagi i/lub ewentualnej dopłaty, tak aby mieć najlepszy możliwy telewizor w zbliżonym do zakładanego budżetu. A różnice w sprzętach mogą być znaczące właśnie w tych przedziałach.

Samsung UE55CU7192U – najlepszy 55-calowy telewizor do 2000 zł

Podstawowy telewizor Samsunga na 2023 rok to pewny wybór. Pod względem wykonania widać tu budżetowość konstrukcji, ale jednocześnie jest to estetyczne. Tegoroczna wersja działa też szybciej niż poprzednicy, choć system Tizen stał się bardzo rozbudowany co może utrudniać korzystanie z TV starszym osobom, zanim się nie przyzwyczają. Duże możliwości multimedialne to tylko uzupełnienie dla bardzo dobrego obrazu w swojej klasie, niezłego upscalingu. Jest to niezwykle uniwersalny tani tv. Jeśli ekran do 2000 złotych to właśnie Samsung 55CU7XXX (gdzie XXX oznacza różne warianty tego modelu).

TCL 55C645 – najlepszy 55-calowy telewizor do 2500 zł

TCL C645 to 60 Hz QLED z system Google TV. Jest to propozycja przede wszystkim dla młodszych użytkowników, tych chcących w pełni korzystać z serwisów VOD, a jednocześnie niedysponujących dużym budżetem. To taki pierwszy tv dla tych, którzy nie są graczami (dla nich dobrą opcją będzie C745). Mamy tu pełną obsługę nowoczesnych formatów audio i wideo, choć niekoniecznie to widać i słuchać. Ale jako „entry level” stosunek możliwości do ceny jest tu adekwatny i godny rekomendacji.

Philips PUS8818 – najlepszy 55-calowy telewizor za ok 3000 zł

Philips PUS8818 to 120 Hz telewizor, z Google TV ale przede wszystkim to ekran z atrakcyjnym designem, z podświetlaniem Ambilight, wysoką jakością wykonania, dobrym procesorem. Jest to mocno uniwersalny telewizor klasy średniej, można śmiało powiedzieć, że wszystko mający. Nieco droższy od swoich bezpośrednich konkurentów ale połączenie stylu, ambilight i ogólnego funkcjonowania sprawia, że jest to ekran warty uwagi.

Czytaj też: Test Philips The One 8818 – jeden by wszystko oglądać

Samsung 55S90Cnajlepszy telewizor za ok 5000 zł

Jeden z najciekawszych i najbardziej zaawansowanych telewizorów na rynku. Ekran korzystający z technologii QD-OLED. Czyli matrycy organicznej Samsunga wykorzystującej dodatkowo kropki kwantowe. W efekcie ma swietne odwzorowanie kolorów, niezła jasność. Szybko działający Tizen i jego możliwości to także atut. Taki absolutny top.

Czytaj też: Test Samsung OLED S90C – inny wymiar telewizora

Sony 55A95L – najlepszy 55-calowy telewizor

Napisałem, że Samsung S90C to absolutny top? To prawda, ale A95L jest jeszcze oczko wyżej. To niezrównany król telewizorów, pokaz japońskiej inżynierii. Ekran flagowy, wybitny. Który też opiera się o QD-OLED. Ma ciekawą solidną konstrukcję i najlepiej działający wariant Google TV na rynku. Po prostu dopieszczony w każdym calu. Jedyne wątpliwości może budzić cena, znacząco przewyższająca wszelkie inne telewizory. Cóż, to po prostu perła i trzeba się z tym liczyć.