Ten pocisk zmieni wiele. Ukraina chce pokazać światu swoją wojskową potęgę

Wiemy, jak wyglądałaby sytuacja za naszą wschodnią granicą, gdyby Ukraina nie otrzymywała ogromnego wsparcia przede wszystkim ze strony państw NATO, ale nie oznacza to, że państwo pozostaje bezbronne we własnym zakresie. Ten pocisk ma być tego potwierdzeniem.
Ten pocisk zmieni wiele. Ukraina chce pokazać światu swoją wojskową potęgę

Neptun zawita na ląd, czyli plan Ukrainy na wzmocnienie swojego arsenału wojskowego

Podczas rozmowy z dziennikarzami serwisu ArmyInform generał porucznik Iwan Gawryliuk, zastępca ministra obrony Ukrainy, zdradził szczegóły programu związanego w pewnej części z dążeniem kraju do wzmocnienia swoich zdolności wojskowych poprzez rozwój nowego długodystansowego pocisku uderzeniowego. Ukraina oczywiście ma aktualnie wiele projektów na tapecie, ale wśród nich znajdują się takie, które przykuwają szczególną uwagę i jednym z takich jest właśnie wspomniany pocisk.

Czytaj też: Ukraina ulepsza muzealny sprzęt. Piechota doczeka się “nowych starych” BMP-1

Ukraińskie pociski Neptun

Generał porucznik Gawryliuk zdradził światu, że obecne wysiłki skupiają się na stworzeniu wersji pocisku R-360 Neptune o zwiększonym zasięgu do zwalczania nie okrętów, a celów naziemnych. Projekt ten ma na celu wzmocnienie obronnych i ofensywnych zdolności Ukrainy szczególnie w dalekosiężnych ataków, ale niestety konkretne szczegóły dotyczące nowego długodystansowego pocisku, a w tym jego przeznaczenie, pozostają ciągle nieujawnione.

Czytaj też: Ukraina ma nowego sekretnego drona Morok. Wróg nie będzie zadowolony

Wedle nieoficjalnych informacji od Defense Express ten nowy pocisk będzie mógł potencjalnie zwalczać cele na dystansie do nawet 400, a nie 300 kilometrów znacznie potężniejszą, bo 350-kilogramową głowicą. Wzrost masy o dobre 200 kilogramów znacznie zwiększy zdolność destrukcyjną pocisku i jego operacyjną elastyczność z racji możliwości wykorzystania go do zwalczania przeróżnych celów. Skupiając się na zwiększeniu zasięgu i siły niszczącej tego dokładnie uzbrojenia, Ukraina dąży do zapewnienia silnej postawy obronnej i wzmocnienia swoich zdolności odstraszania, a do tego wykazuje znaczne zainteresowanie w rozwijanie własnego sektora przemysłu obronnego.

Czytaj też: Rosja może zacząć się bać. Ukraina rozwija broń, która może zmienić oblicze wojny

Innymi słowy, jest o co walczyć i dlatego też rozwój tego dokładnie pocisku jest jednym z kluczowych elementów wymienionych w ramach „uzbrojenia rakietowego i amunicji” w budżecie obronnym Ukrainy, który to w przyszłym roku wyniesie aż 185 miliardów hrywien. Gawryliuk podkreślił, że znaczna część tych środków finansowych będzie skierowana na zwiększenie zdolności produkcyjnych ukraińskiego kompleksu przemysłu obronnego.