Tanio i niszczycielsko. Ukraina ma prosty sposób na prowadzenie wojny

Nie od dziś wiemy, że trwająca wojna jest wielkim sprawdzianem dla potencjału dronów wszelkiej maści, którego to bezzałogowce zaliczają “na szóstkę”. Nie dziwi więc nas kolejny dron, którego szykuje Ukraina.
Tanio i niszczycielsko. Ukraina ma prosty sposób na prowadzenie wojny

Scythe będzie tani, a i tak potężny. Ukraina zmieni reguły gry tym dronem

Zaprezentowany właśnie światu ukraiński dron AQ400 Scythe symbolizuje filozofię projektowania skoncentrowaną na osiągnięciu maksymalnych zdolności uderzeniowych na długim dystansie przy minimalnych kosztach. Ten dron kamikadze symbolizuje strategiczne zamiary Ukrainy, która chce zapewnić sobie sposób realizowania skutecznych ataków przy możliwie najniższym koszcie. Nie jest to jednocześnie jedynie marzenie, bo tak się składa, że państwowe siły zbrojne niedawno otrzymały pierwszą partię AQ400 Scythe w formie części szerszej strategii Ukrainy, mającej na celu rozwój różnych typów dronów zdolnych do atakowania odległych celów i to nawet poza linią frontu.

Czytaj też: Ten pocisk zmieni wiele. Ukraina chce pokazać światu swoją wojskową potęgę

Dowiedzieliśmy się o tym od firmy Terminal Autonomy, która to ogłosiła dostawę swoich dronów AQ400 Scythe, planując znaczne zwiększenie ich produkcji w najbliższej przyszłości. Teraz firma ma na celu produkcję aż 1000 egzemplarzy tych dronów w każdym miesiącu, co ma być prostsze, niż może nam się z pozoru wydawać. Sam dron jest bowiem prosty, jako że stanowi połączenie niezbyt finezyjnie wyglądającego kadłuba, pary skrzydeł oraz systemu napędowego na tyle, przez co wymaga pewnego rodzaju stacji startowej. W powietrzu o generowanie ciągu dba mały silnik spalinowy, rozkręcający śmigło umieszczone tuż za pionowym statecznikiem.

Czytaj też: Ukraina ulepsza muzealny sprzęt. Piechota doczeka się “nowych starych” BMP-1

Minimalny ślad logistyczny i niska waga drona mają na celu ułatwienie jego montażu (czas do wystrzelenia ma trwać ledwie kilka minut), rozwiązując tym samym problem wdrożenia, który dręczy większe drony dystansowe. Wszystko to przy zachowaniu stosunkowo wysokich możliwości, bo dron AQ400 Scythe może przenosić ładunek o łącznej masie 42 kg, co sprowadza się po prostu do głowicy bojowej (termobarycznej lub “standardowej” w formie dwóch 122 mm pocisków artyleryjskich). Może na dodatek osiągać prędkość przelotową około 144 kilometrów na godzinę i maksymalną prędkość 200 kilometrów na godzinę, lecąc tak przez maksymalnie 6,5 godziny, podczas których przeleci co najmniej 750 kilometrów, choć wspomina się o granicy nawet aż 900 km.

Czytaj też: Ukraina ma nowego sekretnego drona Morok. Wróg nie będzie zadowolony

Najlepsze w tym ukraińskim dronie jest jednak to, że kosztuje stosunkowo niewiele, jak na broń o tak okazałym zasięgu i potencjale bojowym. Mowa o cenie od 15000 do 30000 dolarów za jeden egzemplarz, a to dzięki kadłubowi wykonanemu ze sklejki prosto z ukraińskich fabryk meblowych. Musimy jednak poczekać na pierwsze testy w praktyce, aby potwierdzić, czy za niską ceną AQ400 Scythe idą również wysokie możliwości.