Odkryją i zniszczą. Brytyjczycy wzmocnią wyjątkowe samoloty Posejdon

Wielka Brytania postanowiła zwiększyć potencjał samolotów patrolowych Posejdon, wykładając na znaczne ich ulepszenie ponad 1,159 miliarda złotych.
Odkryją i zniszczą. Brytyjczycy wzmocnią wyjątkowe samoloty Posejdon

Samoloty patrolowe Posejdon w rękach Wielkiej Brytanii czeka uzbrojeniowa rewolucja

Posejdon MRA1 to wersja pochodna amerykańskiego samolotu patrolowego P-8A Posejdon, który to powstał na bazie pasażerskiego Boeinga 737-800ERX. W rękach Brytyjczyków ten samolot już teraz stanowi potężny element w całej flocie, jako że tamtejsze siły powietrzne zamówiły dziewięć takich samolotów, z których sześć zostało już dostarczonych. Są one wyposażone w zaawansowane sensory i uzbrojenie do różnorodnych misji, ale przede wszystkim do wyszukiwania wrogich okrętów oraz ich zwalczania.

Czytaj też: Te maszyny odmienią lotnictwo USA. Wyjątkowa firma zdradziła plany na nowe samoloty wojskowe

Niedawno Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii (MoD) podjęło krok w celu wzmocnienia swoich zdolności obrony morskiej, przyznając kontrakt o wartości 230 milionów funtów firmie Thales. Szczegóły umowy poznaliśmy końcem listopada, dlatego wiemy już, że obejmuje integrację lekkiej torpedy Sting Ray z samolotem patrolowym Boeing P-8A Poseidon MRA1 Królewskich Sił Powietrznych (RAF). Innymi więc słowy, Brytyjczycy znacznie zwiększą swoje możliwości w dziedzinie zwalczania okrętów podwodnych.

Czytaj też: Rosja ma nowe samoloty do prowadzenia wojny. Są potężne i wielozadaniowe

Obecnie Poseidon MRA1 mogą przenosić do czterech torped Mark 54, będących jedyną bronią przeciwko okrętom podwodnym w ich arsenale, dlatego zapewnienie im torpedy Sting Ray nie tylko zwiększy ich zdolności ASW RAF, ale również lepiej dopasuje je do obecnej taktyki i doktryny Wielkiej Brytanii. Kontrakt ten kosztuje tak dużo, bo obejmuje szeroki zakres usług, a w tym projektowanie, rozwój, produkcję i integrację systemu wypuszczania torped Sting Ray oraz towarzyszącego oprogramowania na pokładzie samolotów Posejdon MRA1. Zawiera również stosowne szkolenia i usługi wsparcia, które są niezbędne do skutecznego wdrożenia.

Jedną z kluczowych korzyści tego kontraktu jest zwiększona interoperacyjność, bo po jego realizacji samoloty Posejdon MRA1 RAF oraz śmigłowce ASW Merlin Mk2 będą mogły używać tej samej torpedy Sting Ray o długości 2,6 metra, średnicy 267 mm i wadze 267 kg. Jest ona na tyle wszechstronna, że można ją wystrzelić z różnych platform, a w tym z samolotów, śmigłowców, jednostek powierzchniowych i okrętów podwodnych. Ma zasięg ponad 10 km, może osiągać prędkość przekraczającą 83 km/h, wyszukuje cele swoim pokładowym sonarem i wreszcie niszczy je swoją głowicą kumulacyjną.

Czytaj też: To ptak? To samolot? Nie, to chińska latająca taksówka – wizja przyszłości jest coraz bliżej

Kontrakt ten ma też znaczący wpływ gospodarczy, bo przewiduje się, że stworzy lub utrzyma ponad 200 miejsc pracy w całej Wielkiej Brytanii. Z jednej więc strony stanowi strategiczne posunięcie na rzecz wzmocnienia brytyjskich zdolności obrony morskiej, a z drugiej idealną formę napędzania rodzimej gospodarki i utrzymywania obiegu pieniądza wewnątrz granic.