Google ulepsza udostępnianie na Androidzie. Ma być szybciej, wygodniej i łatwiej

Podczas targów CES nie mogło zabraknąć nowinek w zakresie oprogramowania i takie właśnie przedstawił nam Google, prezentując nowy system Quick Share. Opracowane przy współpracy z Samsungiem rozwiązanie ma zastąpić funkcję Udostępniania w pobliżu (Nerby Share) i przynieść użytkownikom Androida możliwości rodem z iOS.
Google ulepsza udostępnianie na Androidzie. Ma być szybciej, wygodniej i łatwiej

Będzie jeszcze wygodniej — Google wprowadzi na Androida funkcję Quic Share

Użytkownicy smartfonów południowokoreańskiego giganta mogą się nieco zdziwić, bo przecież funkcję Quick Share doskonale znają. Jest to jednak coś innego, a Google po prostu przyjął stosowaną przez Samsunga nazwę. Czym jest więc to nowe Quick Share? Jak twierdzi firma, jest to najlepsza domyślna opcja udostępniania treści peer-to-peer na wszystkich typach urządzeń z systemem Android lub Chrome OS. Na razie, bo podjęto już współpracę z „wiodącymi producentami komputerów”, by w przyszłości rozszerzyć funkcję także na komputery z systemem Windows w formie aplikacji preinstalowanej. Byłoby to ogromne ułatwienie, bo ogłoszone rozwiązanie wszystko upraszcza, sprowadzając cały proces do dotknięcia ikony Szybkie udostępnianie i wyboru odpowiedniego urządzenia z wyświetlonej listy.

Czytaj też: Google wprowadzi do Chrome nowość znaną z desktopowych przeglądarek.

Funkcja Quick Share umożliwi użytkownikom udostępnianie plików maksymalnie pięciu urządzeniom jednocześnie, podczas gdy dotychczasowe Nearby Share było ograniczone do przesyłania plików tylko do jednego urządzenia na raz. Limity transferu plików w obu rozwiązaniach również się różnią – Udostępnianie w pobliżu pozwala na przesłanie 500 plików dziennie o nieograniczonej wielkości, a Quick Share umożliwia przesyłanie plików o wielkości do 1 GB w pojedynczym transferze i łącznie 5 GB dziennie.

Użytkownik będzie mógł oczywiście wybrać, kto może znaleźć jego urządzenie i wysyłać mu pliki – wszyscy, tylko osoby z listy kontaktów lub ograniczyć udostępnianie do własnych urządzeń. Daje to kontrolę nad prywatnością, a całość mocno przypomina rozwiązanie AirDrop, znane z urządzeń Apple’a. Jak już wspomniałam wcześniej, nowość zastąpi funkcję Udostępnianie w pobliżu i jeszcze w tym miesiącu ma trafić na urządzenia, które obsługują rozwiązanie z 2020 roku.

Czytaj też: Asystent Google w Androidzie stanie się naprawdę inteligentny? Zdradzają to ślady w kodzie innej aplikacji

Przy okazji Google ogłosił też inne nowości. Użytkownicy smartfonów i tabletów Pixel będą mogli z łatwością przenosić utwory odtwarzane w Spotify i YouTube Music pomiędzy smartfonem a zadokowanym tabletem, gdy ten będzie w pobliżu. To przydatna funkcja, bo słuchając czegoś w drodze, po powrocie do domu po prostu przełączymy się na tablet i możemy słuchać dalej, wykorzystując telefon do innych celów.

Czytaj też: Asystent z Bardem coraz bliżej. Jak zmieni się popularna funkcja?

Znalazło się też coś dla właścicieli urządzeń z Google TV. W następnym miesiącu usługa Fast Pair zostanie najpierw udostępniona na Chromecasta z Google TV, a do końca roku także większej liczbie urządzeń z tym systemem. Dzięki temu, po przełączeniu akcesorium w tryb parowania wystarczy jedno dotknięcie, by podłączyć kompatybilny głośnik lub słuchawki do Google TV. Dostępna będzie także prosta kontrola wyjścia audio, dzięki której w dowolnym momencie szybko przełączysz się z powrotem na domyślny dźwięk telewizora.