Najnowszy test pocisku Akash-NG potwierdził jego ogromny potencjał
System Akash produkowany we współpracy przez m.in. Bharat Electronics Limited (BEL) i Bharat Dynamics Limited (BDL) jest więc dowodem na postępy Indii w krajowej technologii obronnej. Został wprowadzony na służbę w 2019 roku, a Indie nawet po tym nie zwolniły z jego testowaniem. Tak oto w połowie grudnia państwo przeprowadziło sprawdzian, w którym to należący do armii system Akash precyzyjnie zaangażował cztery zagrożenia powietrzne.
Czytaj też: Korea Północna rozwija swoją militarną potęgę. Teraz o nowe drony i pociski hipersoniczne
Jego pociski praktycznie jednocześnie trafiły w swoje cele w odległości 25 kilometrów, a udany wtedy test umieścił ten kraj na czele światowej technologii obronnej, bo system Akash stał się oficjalnie pierwszym, który wykazał zdolność jednoczesnego angażowania wielu celów powietrznych na taką odległość. Na tym jednak Indie nie poprzestały i już w połowie stycznia bieżącego roku przetestowały Akash-NG, czyli pocisk ziemia-powietrze nowej generacji dla tego systemu.
Czytaj też: Lepiej usiądź. Korea Południowa przetestowała bojowy pocisk, w którego nie uwierzysz
Indyjska państwowa Organizacja Badań i Rozwoju Obronności (DRDO) przeprowadziła testowe wystrzelenie Akash-NG na specjalnym poligonie testowym w Chandipur, a więc u północno-wschodniego wybrzeża Indii w stanie Odisha. Według oficjalnych informacji ten test w locie został przeprowadzony przeciwko “szybkiemu bezzałogowemu celowi powietrznemu na bardzo niskiej wysokości… a cel został pomyślnie przechwycony przez system uzbrojenia”.
Czytaj też: Żarty się skończyły. Iran wprowadził do użytku pocisk dalekiego zasięgu Talaiyeh
Test potwierdził więc przede wszystkim działanie kompletnego systemu uzbrojenia, składającego się z pocisku rakietowego wyposażonego opracowany w Indiach radiolokator (RF), wyrzutni, wielofunkcyjnego radaru oraz systemu dowodzenia, kontroli i komunikacji. Wydajność systemu została zweryfikowana na podstawie danych zebranych przez szereg radarów, telemetrii i elektrooptycznych systemów śledzenia, a udany test w locie utorował drogę do kolejnych sprawdzianów, ale już z ramienia indyjskiego wojska.