OnePlus 12R jednak zawitał do Polski. Tego się nie spodziewaliśmy

Choć seria OnePlus R jest bardzo popularna, do tej pory nie mieliśmy okazji jej wypróbować, bo producent oferował ją jedynie na wybranych rynkach. W końcu jednak dostaliśmy taką możliwość, bo OnePlus 12R zadebiutował w naszym kraju. Przyjrzyjmy się więc temu, co oferuje i co najważniejsze, w jakiej cenie.
OnePlus 12R jednak zawitał do Polski. Tego się nie spodziewaliśmy

Seria OnePlus R jest uwielbiana przez użytkowników w Indiach, dlatego zdecydowaliśmy się również na udostępnienie jej szerzej – w Ameryce Północnej i Europie. Nie możemy się doczekać aż OnePlus 12R wypróbuje społeczność na całym świecie – mówi Kinder Liu, prezes i dyrektor operacyjny w OnePlus.

Kolejny smartfon OnePlus w Polsce. Co potrafi OnePlus 12R?

OnePlus 12R to model, który swoją specyfikacją może zawstydzić nawet niektóre flagowce, choć zaliczyć możemy go raczej do wyższej średniej półki. Producent postarał się, by była to dobra alternatywa dla debiutującego przed kilkoma dniami OnePlus 12, a także budżetowej serii Nord. Sercem tego smartfona jest układ Snapdragon 8 Gen 2, a więc ubiegłoroczny topowy chipset od firmy Qualcomm, którego wydajność zdążyliśmy przetestować w wielu modelach. Procesor wspierany jest przez maksymalnie 16 GB pamięci RAM LPDDR5X i 256 GB pamięci UFS 4.0. Producent umieścił na pokładzie nowy silnik Trinity Engine, wykorzystujący sześć opracowanych przez siebie technologii, mających zwiększyć wydajność procesora, pamięci RAM i ROM telefonu.

Czytaj też: OnePlus 12 debiutuje w Polsce, a ja już robiłem nim zdjęcia. Dobra ewolucja w bardzo dobrej cenie

OnePlus 12R i OnePlus 12

Znajdziemy tu ponadto najbardziej zaawansowany system chłodzenia, jaki został stworzony przez OnePlus – CryoVelocity Cooling System, składający się z dwóch komór parowych. Takie samo rozwiązanie zastosowano również w OnePlus 12. Kolejnym, czym z pewnością OnePlus 12R może się pochwalić, jest solidny akumulator o pojemności aż 5500 mAh z obsługą przewodowego ładowania z mocą 100 W. Wedle zapewnień producenta, zastosowane rozwiązania pozwolą na zapewnienie 1600 cykli, co przekłada się na przeszło cztery lata ładowania i rozładowywania ogniwa.

Do dyspozycji użytkownika jest 6,78-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 2780 x 1264 i 450 ppi. Obsługuje on Dolby Vision i HDR 10+ oraz wyświetla aż miliard kolorów. OnePlus deklaruje również jasność szczytową 4500 nitów oraz 1600 nitów w trybie automatycznym. Za ochronę wyświetlacza odpowiada Corning Glass Gorilla Victus 2.generacji, a na uwagę zasługuje jeszcze funkcja Aqua Touch, która rozpoznaje wilgoć na palcach lub ekranie i odpowiednio reaguje, aby uniknąć pomyłek lub opóźnionych reakcji.

Czytaj też: Xiaomi 14 Ultra znów zachwyci nas aparatami. Co już o nim wiemy?

OnePlus 12R został wyposażony w 50-megapikselowy obiektyw z matrycą Sony IMX890, obok którego umieszczono 8-megapikselowy aparat z obiektywem ultraszerokokątnym oraz 2-megapikselową jednostkę makro. Uzupełnieniem zestawu jest 16-megapikselowa kamerka do selfie z przodu.

Czytaj też: Będzie bardzo tanio, a do tego dobrze? Nowe smartfony Tecno Spark 20 w Polsce

OnePlus 12R jest dostępny w dwóch kolorach – błyszczącym Cool Blue i matowym Iron Grey. Sam wygląd urządzenia bardzo przypomina przedstawionego niedawno flagowca, z drobnymi tylko różnicami. Firma chwali się, że najnowszy model serii R otrzymał najtwardszą obudowę, jaką do tej pory stworzyła, dzięki znacznie większej ilości aluminium i dodatkowej metalowej ramce wokół. Nie wiemy, jak z odpornością na uszkodzenia, ale smartfonowi zapewniono wodo i pyłoszczelność zgodnie z normą IP64. Fani marki z pewnością ucieszą się z faktu, że na pokładzie pojawił się również Alert Slider został umieszczony po lewej stronie.

Sprzedaż OnePlus 12R już ruszyła, a smartfon dostępny jest w cenie 3499 złotych, jeśli jednak zdecydujecie się na jego zakup do 15 lutego, to u wybranych partnerów dostaniecie 400 złotych zwrotu.