Nowy Ambilight czaruje, a to tylko początek nowości Philips TP Vision na 2024 roku

Nowe telewizory, słuchawki, podświetlenie Ambilight, nagłośnienie Bowers&Wilkins i partnerstwo z Barceloną i Robertem Lewandowskim – dużo nowości zaprezentował Philips podczas prezentacji swoich planów na 2024 rok. Niektóre z nich są ciekawe, na niektóre warto czekać, a na inne niestety popatrzymy sobie tylko przez szybkę.
Nowy Ambilight czaruje, a to tylko początek nowości Philips TP Vision na 2024 roku

Ambilight Plus w nowym telewizorze Philips OLED+ 959 – nowość nie dla każdego

Zacznijmy od najbardziej imponującej nowości, jaką jest tegoroczny flagowy telewizor OLED+ 959. Jego najbardziej efektowną nowością jest podświetlenie Ambilight+ i jest zwieńczeniem 20-letniej historii tej technologii. Niewiele osób może to pamiętać, ale 20 lat temu Ambilight wyglądał tak:

Ambilight+ wygląda dosłownie imponująco i jest to zasługa nowego rodzaju diod. Są większe i potrafią generować wielobarwne podświetlenie na bardzo krótkim obszarze. Dzięki temu na jednym boku telewizora możemy zobaczyć wiele różnych barw i Ambilight w takim wydaniu jeszcze bardziej wygląda jak przedłużenie wyświetlanego obrazu, a dynamika zmiany barw robi ogromne wrażenie.

Niestety Ambilight+ nie będzie dla każdego, a wręcz będzie dla wybranych, bo w 2024 roku trafi tylko do modelu OLED+ 959. Telewizor ze 144 Hz i 65-calowym panelem OLED Meta 2.0 i technologią Micro Lens Array Plus będzie w stanie podbić jasność obrazu nawet do 3 000 nitów.

Telewizor wyróżnia obudowa, której grubość jest porównywalna do szerokości współczesnego smartfonu. A to dlatego, że kryje w sobie głośniki w systemie 5.1.2 o mocy 140 W, schowane za wełnianą maskownicą. Przy tym dźwięku soundbar jest całkowicie zbędny. Grubość obudowy zupełnie nie przeszkadza w odbiorze wizualnym telewizora, prezentuje się to naprawdę dobrze.

Innym wyróżnikiem tego modelu jest dostępność wyłącznie na specjalnej stopce i to jeden z kilku powodów, przez które nie będzie to telewizor dla każdego. Philips OLED+ 959 ma być modelem limitowanym, a jego cena nie jest jeszcze znana, ale musimy brać pod uwagę kwoty w okolicach 25 tys. zł. Planowany rynkowy debiut to III kwartał 2024 roku.

Czytaj też: Test Philips The One 8818 – jeden by wszystko oglądać

Philips OLED+ 909 to flagowiec bardziej przystępny. Jakie nowości pojawią się w obrazie?

O wiele bardziej dostępnym i przystępnym modelem będzie tegoroczny flagowiec – OLED+ 909. Dostępny z ekranami o przekątnej 55, 65 i 77 cala, wyposażony w nowy procesorem 8th Gen P5 AI oraz panel OLED Meta 2.0, a także oferujący 144 Hz odświeżanie obrazu. Znajdziemy tu 4-stronne podświetlenie Ambilight i nowe głośniki Bowers&Wilkins w systemie 3.1, o mocy 81 W. Są to głośniki o nowym kształcie, ma mieć przełożenie na lepszą jakość dźwięku.

Nowe telewizory Philipsa zaoferują nowy panel gracza, który pozwoli ustawić na ekranie celownik, podbić cienie, czy zastosować profile kolorów dopasowane do różnych gatunków gier. Do tego mamy obsługę AMD FreeSync i Nvidia G-Sync i możliwość wyświetlania liczby wyświetlanych klatek animacji, a input lat jest zmniejszany z 200 do 40 ms.

Nowy procesor przetwarzania obrazu w połączeniu z nową matrycą wyraźnie poprawia wyświetlanie treści względem modelu sprzed roku. Momentami różnica jest bardzo duża i nie mamy pewności, czy przypadkiem Philips nie zmniejszył możliwości zeszłorocznego modelu odpowiednimi ustawieniami obrazu, ale różnice zauważy nawet mniej wprawiony odbiorca. W praktycznie każdym aspekcie – jasności, szczegółowości obrazu czy algorytmów upłynniania obrazu.

Telewizory Philips OLED+ 909 trafią na rynek w II kwartale 2024 roku.

Czytaj też: Telewizory w 2024 roku będą jasne, ale nudne

Bardziej przystępne OLED-y oraz Xtra Mini-LED i The One

TP Vision nie zapomniał też o nieco mniej wymagających użytkowników i przygotował coś dla klientów z mniej zasobnym portfelem. Zacznijmy od modelu OLED 809 z nowym panelem OLED-EX dostępnym z przekątną 42, 48, 55, 65 oraz 77 cali. Producent deklaruje typową jasność na poziomie 300 nitów i trójstronny Ambilight. Nie zabraknie tu zaawansowanych algorytmów znanych z flagowych modeli, w tym automatyczną optymalizację podświetlenia dopasowaną do oświetlenia otoczenia. Dostaniemy też nowy pasek gracza, 144 Hz odświeżanie obrazu, obsługę Dolby Vision oraz nowych głośników. W tym przypadku w systemie 2.1 o mocy 70 W lub 50 W w modelu 42-calowym.

Telewizory Philips OLED 809 trafią na rynek w I kwartale 2024 roku.

Wszystkie telewizory poza flagowymi seriami będą działać pod kontrolą nowego systemu Titan OS. Więcej o nim pisaliśmy w tej wiadomości.

W 2024 roku nie zabraknie nowego przedstawiciela popularnej i bardzo udanej serii The One (PUS 8909). Znajdziemy w nim panel LCD WCG ze 120 Hz odświeżaniem obrazu (144 Hz w trybie VRR) i ekranami o przekątnej 43, 50, 55, 65 i 75 cali, uzupełnionym 3-stronny podświetleniem Ambilight i procesorem przetwarzania obrazu PT Picture Engine. Nie zabraknie też obsługi popularnych formatów, jak HDR10+ i Dolby Vision. Seria trafi do sklepów w I kwartale 2024 roku.

Seria Xtra to telewizory Mini-LED i tutaj mamy nowy model o oznaczeniu PML9009 z ekranami o przekątnej 55, 65, 75 i 85 cali. Panel WCG odświeżany z częstotliwością 144 Hz ma oferować jasność obrazu na poziomie nawet 1000 nitów. Seria pozycjonowana pomiędzy OLED-ami, a The One też dostałą 3-stronny Ambilight i nowy system Titan OS, a do sklepów trafi w I kwartale 2024 roku.

Czytaj też: Jakościowa granda! Miało być 8K, 4K, a jest coraz gorzej

Słuchawki, których nie trzeba ładować i soundbar wyglądający prawie jak zabawka

Bardzo ciekawą nowością, która w ciągu dwóch miesięcy powinna trafić do Polski są nowe sportowe słuchawki Philips Go A6219. To słuchawki nauszne oferujące do 80 godzin pracy na pojedynczym ładowaniu, są wodoodporne zgodnie z normą IP55 (ok, bardziej odporne na zawilgocenie), są wykonane w 35% z materiałów z recyklingu oraz mają specjalne chłodzące poduszki.

Tym, co wyróżnia ten model jest panel solarny umieszczony na górze pałąka. Już godzina na słońcu ma wydłużyć czas pracy o trzy godziny, w zależności od intensywności zachmurzenia, przy pochmurnej pogodzie o 1-2 godziny. Jeden z przedstawicieli Philipsa chwalił się, że używa tych słuchawek od trzech miesięcy, głównie do biegania i ani razu nie naładował ich za pomocą kabla. A mieszka w… Finlandii. Nie mogę doczekać się testów tego modelu.

Soundbar Philips B6309 to definicja niepozorności. Sama listwa ma 37 mm wysokości, a biorąc ją do ręki można mieć wrażenie, że jest pusta w środku. Do tego dostajemy nieco większy, ale nadal bardzo kompaktowy subwoofer.

Zestaw ma moc aż 320 W, oferuje dźwięk w systemie 2.1, obsługuje Dolby Atmos i dts:X. Po krótkim odsłuchu mogę powiedzieć, że stereotypowo w małym ciele wielkie brzmienie! Zestaw ma trafić do Polski w cenie ok 1 000 zł.

Barcelona nowym partnerem Philipsa, a Rober Lewandowski ambasadorem marki

Piłkarska Barcelona została ogłoszona nowym partnerem Philips TP Vision. Z kolei nasz Rober Lewandowski został ambasadorem marki. Na razie jedynym, widocznym dla klientów efektem współpracy, jest brandowany głośnik Speaker 01 Barca Edition by AOC oraz oczywiście obecność Barcelony w materiałach promocyjnych Philipsa.