Xiaomi Mix Fold 4 zapowiada się świetnie, ale jego największa wada wciąż pozostanie

Rynek składanych smartfonów wciąż się powiększa. Kiedy wszyscy głównie producenci – prócz Apple’a – wypuścili już przynajmniej po jednym modelu, możemy obserwować, jakie ulepszenia pojawiają się w składakach wraz z kolejnymi generacjami. Xiaomi Mix Fold 4 nie jest tutaj wyjątkiem. Chiński gigant szykuje dla niego kilka potrzebnych zmian.
Xiaomi Mix Fold 4 zapowiada się świetnie, ale jego największa wada wciąż pozostanie

Czym zaskoczy nas Xiaomi Mix Fold 4?

Xiaomi ma obecnie ręce pełne roboty, bo szykuje nie jednego, a aż dwa składane modele. Pierwszym będzie zupełna nowość – Mix Flip, czyli pierwszy model z klapką w ofercie producenta. Co prawda jego istnienie nie zostało jeszcze przez firmę potwierdzone, ale liczne doniesienia i obecność urządzenia w bazach certyfikacyjnych wskazują na to, że wkrótce doczekamy się jego premiery. Nastąpi zapewne w tym samym czasie, w którym światło dzienne ujrzy kolejna generacja Mix Folda. To właśnie jego specyfikację przybliżył nam najnowszy przeciek.

Czytaj też: OnePlus 13 zmieni się nie do poznania. Producent szykuje poważne odświeżenie projektu

Znany leaker Digital Chat Station udostępnił na Weibo kilka szczegółów dotyczących Xiaomi Mix Fold 4. Nadchodzący składak dostanie sporo spodziewanych ulepszeń, które pomogą mu wyróżnić się na tle konkurencji. Tym, czego obecnie nie ma żaden inny składany smartfon, będzie obsługa dwukierunkowej łączności satelitarnej, chociaż nie wiemy jeszcze, czy będzie się to ograniczało tylko do sytuacji alarmowych, czy może pozwoli – pod pewnymi warunkami – na bardziej swobodne wysyłanie wiadomości, gdy użytkownicy nie będą mieli dostępu do sieci.

Czytaj też: Co z łącznością satelitarną na Androidzie?

Przeciek wskazuje też na zmniejszenie zagięcia na składanym ekranie, co zawsze jest zmianą na plus. W zakresie konstrukcji można również liczyć na wodoodporność oraz lekkie odchudzenie. Mix Fold 3, w zależności od wariantu, ważył od 255 do 259 gramów, natomiast jego następca zostanie trochę odchudzony, dzięki czemu poszczególne warianty będą ważyć 220-240 g. Możliwe, że Xiaomi będzie chciało pobawić się również z jego grubością, schodząc poniżej 10,9 mm znanych z poprzedniej generacji, jednak tego przeciek nie wspomina. Mówi natomiast o ogólnym wzmocnieniu zawiasów oraz jeszcze trwalszej i odpornej konstrukcji.

Przechodząc już do specyfikacji – ta nie została udostępniona w całości, więc pozostaje jeszcze kilka niejasnych kwestii, takich jak wyświetlacze. Trudno powiedzieć, czy Xiaomi Mix Fold 4 porzuci znane z poprzednika panele – 8,3-calowy LTPO OLED i 6,56-calowy AMOLED – czy może pokusi się tylko o jakieś drobne ulepszenia, bez większej ingerencji w ich rozmiar. Wiadomo natomiast, że sercem tego modelu będzie układ Snapdragon 8 Gen 3, co z kolei sugeruje, że premiera może odbyć się jeszcze w pierwszej połowie roku.

Czytaj też: Galaxy A55 i Galaxy A35 oficjalnie. Samsung wie, jak podbić serca swoich klientów

Układ sparowany będzie z maksymalnie 16 GB pamięci RAM i do 1 TB pamięci wbudowanej. Poprawy doczeka się też akumulator, którego pojemność zostanie powiększona do 5000 mAh (o 200 mAh więcej niż u poprzednika). Xiaomi przyspieszy też ładowanie przewodowe, z 67 W do 100 W, co na tle konkurencji na pewno będzie robiło wrażenie. Co do aparatów, tylna konfiguracja ma składać się z 50-megapikselowego aparatu głównego z nowym obiektywem peryskopowym, ulepszonego modułu ultraszerokokątnego oraz drugiego teleobiektywu tak, jak u poprzednika.

Czytaj też: Samsung sięga do przeszłości. Dawno zapomniana linia smartwatchy powróci?

Chociaż Xiaomi Mix Fold 4 zapowiada się naprawdę interesująco, nic nie wskazuje na to, by producent zdecydował się na zlikwidowanie jego największej wady – braku globalnej dostępności. Wszystkie poprzednie generacje były sprzedawane tylko w Chinach i spodziewam się, że tak samo będzie i tym razem. Jedyna nadzieja w tym, że Xiaomi Mix Flip jednak zaliczy globalną premierę.