Zbrodnia Europy w białych rękawiczkach. Zamiast recyklingu paneli słonecznych robimy coś strasznego

Recykling paneli słonecznych to dość kosztowna i energochłonna procedura. Zresztą temat utylizacji elementów fotowoltaicznych czy przeznaczania starych ogniw do ponownego użytkowania jest swoistym tabu. Zespół europejskich naukowców na podstawie kilkudziesięciu wywiadów donosi, że zamiast przeprowadzać recykling paneli słonecznych w Europie, wysyłamy je poza kontynent jako używane produkty, uciekając tym samym od odpowiedzialności za przyszłe odpady.
Recykling paneli słonecznych wcale nie jest tak dobrze rozwiniętą branżą w Europie

Recykling paneli słonecznych wcale nie jest tak dobrze rozwiniętą branżą w Europie

Na łamach Journal of Cleaner Production możemy zapoznać się bardzo ważną pracą naukowców ze Szwajcarii, Holandii i Litwy. Przeprowadzili oni 20 pogłębionych wywiadów z przedstawicielami sektora fotowoltaicznego w kontekście recyklingu paneli słonecznych. Okazuje się, że europejskiej branży wciąż daleko do modelu gospodarki o obiegu zamkniętym.

Czytaj też: Recykling paneli słonecznych na rekordową skalę. Amerykanie mają niesamowitą technologię

Badacze chcieli sprawdzić, jak w praktyce jest realizowana procedura recyklingu odpadów fotowoltaicznych. Mimo że obecne technologie pozwalają na odzyskanie aż 95 proc. surowców z modułów (w tym nawet tworzywa sztuczne), to w przypadku niektórych państw 90 proc. starych paneli słonecznych jest sprzedawana poza Europę jako produkt używany.

Naukowcy donoszą, że wiele krajów Europy zamiast przeprowadzać recykling paneli słonecznych sprzedaje je poza kontynent jako produkty używane / Obraz wygenerowany przez sztuczną inteligencję

W Europie unika się recyklingu paneli słonecznych. Zamiast tego wysyła się stare moduły poza Europę

Taka praktyka jest całkowitym zrzuceniem odpowiedzialności na innych za finalne elektrośmieci. Europejska dyrektywa w sprawie zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego (WEEE) z 2012 obliguje do recyklingu także paneli słonecznych. Autorzy badań uważają, że wiele podmiotów ucieka od obowiązku, eksportując zużyte moduły.

Czytaj też: Jak robić recykling paneli słonecznych? Najlepiej po chińsku

Wywiady były prowadzone anonimowo, zatem z artykułu nie dowiemy się, które konkretnie kraje najbardziej unikają stosowania się do unijnego prawa. Wskaźnik eksportu zużytych paneli waha się w obrębie UE od 30 do 90 proc. Naukowcy zwracają uwagę, że w tym państwach, gdzie istnieje scentralizowany system zbiórki odpadów fotowoltaicznych (pobierający specjalną opłatę recyklingową), wskaźnik jest niższy. Wymieniono tutaj jako przykłady Francję i Szwajcarię.

Przyczyn problemu jest kilka. Skomplikowana i droga procedura recyklingu ogniw fotowoltaicznych działa zniechęcająco na podmioty, ale nie tylko ona. Błędy przy wdrożeniach dyrektywy WEEE, brak przejrzystości przepływów handlowych oraz duży popyt na tańsze (bo używane) panele słoneczne w Afryce i na Bliskim Wschodzie także przyczyniają się do pogłębiania obecnej sytuacji – tłumaczą autorzy artykułu.

Czytaj też: Recykling paneli słonecznych nie będzie już kłopotem. Nowy proces odwróci tragiczny trend

Naukowcy na podstawie informacji uzyskanych w wywiadach opracowali główną strategię, które w sposób całościowy przeniosą sektor fotowoltaiczny z torów gospodarki liniowej typu „weź – wyprodukuj – zużyj – wyrzuć” na model gospodarki o obiegu zamkniętym. Mowa tutaj m.in. cyfryzacji bazy danych o odpadach czy wprowadzaniu odzyskanych surowców do procesów produkcyjnych.