Kreml jest w ich zasięgu. Kupiliśmy pociski, które znacząco podnoszą bezpieczeństwo

Ogromny zasięg, potężna głowica i obietnica broni o odstraszającym wręcz charakterze. Polska najnowszym zakupem zapewni sobie dostęp do przepotężnych pocisków, których mogą obawiać się nawet Rosjanie na Kremlu.
Kreml jest w ich zasięgu. Kupiliśmy pociski, które znacząco podnoszą bezpieczeństwo

Stawiając na JASSM-ER, Polska wkracza w nową erę zaawansowanych pocisków

28 maja 2024 roku Polska osiągnęła ważny kamień milowy w swoich wysiłkach modernizacyjnych w dziedzinie obronności, podpisując kontrakt na zakup kilkuset pocisków manewrujących dalekiego zasięgu AGM-158B-2 JASSM-ER. Kontrakt, o wartości 735 milionów dolarów, został już oficjalnie sformalizowany przez wicepremiera i ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza. Nie są to byle jakie pociski, a specjalna wersja wykorzystywanych już przez nasze lotnictwo pocisków JASSM, która wyróżnia się zwłaszcza zasięgiem.

Czytaj też: NATO zbuduje “Ścianę z Dronów” przeciwko Rosji. Polska będzie w tym kluczowa

Aktualnie polskie myśliwce F-16 mogą zasiać zniszczenie z wykorzystaniem około 70 pocisków JASSM o zasięgu 370 km oraz kupionych już wcześniej około 40 sztuk pocisków JASSM-ER. To właśnie do tych drugich w latach 2026-2030 dołączą kolejne setki pocisków AGM-158B-2 JASSM-ER za 735 mln dolarów, choć w praktyce nie wiemy, ile dokładnie egzemplarzy obejmuje ten zakup. Zważywszy jednak na to, że w 2016 roku 70 JASSM-ER kosztowało 200 mln dolarów, prawie czterokrotnie wyższa kwota powinna zapewnić Polsce ponad 300 sztuk m.in. przez efekt skali.

Czytaj też: Polska wyda miliard dolarów na powietrzne kolosy. Zyska na tym wojsko i NATO

Sam w sobie AGM-158B-2 JASSM-ER to wysoce zaawansowany, 1200-kg pocisk o długości 4,28 metra i zasięgu około 1000 kilometrów, który został zaprojektowany przez Lockheed Martin. Jest w służbie od 2009 roku, odpalić go można tylko w powietrzu, a kiedy już dotrze do celu wykorzystując silnik Williams F107-WR-105 i naprowadzanie GPS, inercyjne oraz podczerwone, robi użytek z 450-kg głowicy WDU-42/B.

Czytaj też: Tworzą potężny europejski czołg przyszłości. Polska odegra w tym ważną rolę

JASSM-ER jest zaprojektowany do neutralizacji priorytetowych i dobrze bronionych celów poruszających się i stacjonarnych nieważne, czy to w dzień, czy w nocy. Dwumodalna głowica penetracyjna i odłamkowo-burząca sprawia, że jest to potężna broń do strategicznych uderzeń dalekiego zasięgu, która nadaje myśliwcom F-16 jeszcze większego potencjału bojowego. Potencjalnie tak dużego, że z granic Polski będziemy mogli przeprowadzać atak np. bezpośrednio na Kreml.