Galaxy S25 Slim będzie smukły, ale nudny. Samsung nie zaszaleje z projektem

Od miesięcy dochodzą do nas plotki związane z czwartym członkiem serii Galaxy S25 – Galaxy S25 Slim. Nowy model cechować się będzie ultracienką konstrukcją, rywalizując na tym polu z iPhone’em 17 Air. Jednak o ile smukłość będzie tutaj istotna, o wiele ważniejszą rolę odegra specyfikacja tych urządzeń.
Samsung Galaxy S24+

Samsung Galaxy S24+

Jaki chipset napędzi Galaxy S25 Slim?

Do tej pory najwięcej uwagi poświęcaliśmy konstrukcji tego nowego modelu od Samsunga i trudno się zresztą temu dziwić. Południowokoreański gigant – tak samo, jak Apple – chce wyróżnić się ultrasmukłym modelem, ale dobrze wiemy, że chociaż może być to zachęcające, to nie wystarczy, by zmusić klientów do sięgnięcia do kieszeni. iPhone 17 Air na razie zapowiada się raczej na większy i cieńszy wariant iPhone’a  SE niż coś flagowego, a to za sprawą pewnych kompromisów, na jakie podobno pójdzie Apple – utrata jednego z aparatów oraz mniejsza bateria to jedynie część z nich. Jak to natomiast będzie wyglądało w przypadku Samsunga?

Czytaj też: Galaxy S25 Ultra – Samsung porzuci kilka funkcji S Pen

Z dotychczasowych raportów wynika, że południowokoreański gigant nie pójdzie na łatwiznę. Galaxy S25 Slim może i będzie nieco grubszy od rywala – 6,6 mm vs 6,25 mm – ale za to zaoferuje nam znacznie lepszą specyfikację. Na razie wspomina się o baterii o pojemności 4700-5000 mAh oraz konfiguracji aparatów podobnej do tego, co znamy z ultraflagowca. Jednostką główną ma być 200-megapikselowy sensor. Można się więc spodziewać, że pod względem możliwości fotograficznym Slim będzie górował nad konkurentem.

Czytaj też: Samsung przeniesie technologię wyświetlacza ze składaków do serii Galaxy S

Co do baterii… cóż, tutaj nie można mieć aż takiej pewności. Oczywiście liczbowo ogniwo u Samsunga będzie większe, ale jak dobrze wiemy, nie zawsze przekłada się to na realną żywotność. Apple wielokrotnie udowodnił, że jego urządzenia – zasilane mniejszymi ogniwami niż te konkurencji – mogą wytrzymać znacznie dłużej na jednym ładowaniu. Tylko że iPhone 17 Air może mieć na tyle małą baterię, że nawet cuda Apple’a nie pomogą. Tego jednak możemy się na razie domyślać, bo na jakieś konkrety przyjdzie poczekać do premiery obu modeli.

Galaxy S24

Tak czy inaczej, na papierze Galaxy S25 Slim prezentuje się lepiej od konkurenta i ogólnie ciekawiej niż wcześniej zakładaliśmy, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę najnowsze wieści. Smartfon pojawił się bowiem w bazie Geekbench, dzięki czemu wiemy już, jaki chipset go napędzi. Na szczęście nie będzie to Exynos 2500 a Snapdragon 8 Elite, czyli ten sam, który znajdzie się na pokładzie pozostałych trzech modeli Galaxy S25. To dobra wiadomość, ale niestety nie obyło się bez kiepskich wieści.

Czytaj też: One UI 7 z kolejnymi ulepszeniami. Oto nowości, które wprowadzono w najnowszej wersji beta

Galaxy S25 Slim uzyskał w teście 3005 i 6945 punktów odpowiednio dla testów jedno- i wielordzeniowych. Tak niski wynik w testach wielu rdzeni jest zaskakujący oraz rozczarowujący, bo najnowszy Snapdragon zwykle nie schodzi poniżej 9000 punktów. Warto jednak pamiętać, że testy porównawcze na tym etapie wykonywane są na urządzeniach prototypowych, więc niekoniecznie odzwierciedlają rzeczywistą wydajność. Mimo tego trudno nie zastanawiać się, czym mógłby być spowodowany taki spadek. Niektórzy sugerują, że Galaxy S25 Slim, ze względu na swoją smukłość, mógłby mieć problem z rozpraszaniem ciepła, więc Samsung zdecydował się na obniżenie możliwości procesora. Są to jednak niczym niepodparte domysły.

Czytaj też: „Subskrypcja AI” od Samsunga to zdecydowanie nie to, co myślicie

[Aktualizacja] Rendery Galaxy S25 Slim pokazują do bólu znajomy projekt

Po wielu miesiącach przecieków pojawiły się pierwsze rendery, przedstawiające wygląd Galaxy S25 Slim i w zasadzie, gdyby nie podpis, raczej nie rozpoznalibyśmy w nim tego zapowiadanego ultrasmukłego modelu. Nie ma on bowiem żadnych elementów charakterystycznych, które odróżniałby go od pozostałych flagowców producenta. Mamy tu płaski ekran, płaskie boki, płaski tył i aparaty bez wyspy, czyli wszystko to, co już doskonale znamy. Oczywiście nuda w tym wypadku nie jest niczym złym, bo południowokoreański gigant stawia po prostu na stonowaną elegancję.

Oczywiście Galaxy S25 Slim będzie smuklejszy od pozostałych flagowców, ale oprócz tego jego konstrukcja nie ulegnie zmianie, dlatego większą uwagę będziemy skupiać na specyfikacji. Ta, z jednej strony, zapowiada się topowo, ale nie można tu pominąć niedawnego raportu, który ujawnił, że bateria w modelu Samsunga oraz konkurencyjnym iPhonie 17 Air, będzie rozczarowująco mała. Pojemność ogniwa ma bowiem oscylować w granicach 3000-4000 mAh, co może doprowadzić do niezadowalającej żywotności.

[Aktualizacja] Galaxy S25 Slim — kiedy premiera?

Już 22 stycznia Samsung pokaże nam serię Galaxy S25, ale czy podczas wydarzenia zobaczymy też Galaxy S25 Slim? Źródła do tej pory nie były zgodne, a wiele przecieków wskazuje na premierę dopiero w kwietniu lub nawet w drugiej połowie roku. Chociaż udostępniona przez giganta grafika w zwiastunie mogła sugerować pojawienie się czterech modeli, być może to tylko nasza nadinterpretacja. Jak bowiem wynika z najnowszych plotek, premiera ultrasmukłego smartfona została opóźniona aż do maja. Tak naprawdę coś konkretniejszego będziemy wiedzieli dopiero po premierze flagowców, a więc już za nieco ponad tydzień.