Koniec budżetowych smartfonów od Nothing? Pora na flagowca z krwi i kości
Carl Pei, często nazywany „androidowym Steve’em Jobsem”, zasłynął jako współzałożyciel OnePlusa, marki znanej kiedyś z tytułu „pogromcy flagowców” i unikalnego systemu zaproszeń do zakupu smartfonów. Dzięki niemu OnePlus stworzył wokół siebie społeczność pełną pasji i poczucia wyjątkowości. Po zmianie kierunku firmy Pei w 2020 roku odszedł, by założyć własny projekt — Nothing. Firma od początku przyciąga uwagę wyjątkowym marketingiem i designem. Reklamy z kolorowymi papugami, prezentacje na pokazach mody czy innowacyjne pomysły, jak smartfony z podświetleniem reagującym na powiadomienia, to tylko część ich wizji. Minimalistyczne, ale niebanalne produkty zyskały entuzjazm klientów, którzy bez wahania sięgnęli po pierwsze urządzenia marki — i nie zawiedli się. Chociaż Nothing zaczynał od interesujących, ale przede wszystkim tanich i opłacalnych smartfonów, nowy flagowiec ma konkurować z najlepszymi telefonami na rynku. I możliwe, że już za blisko miesiąc zobaczymy to oficjalnie.
Czytaj też: Kolejny Nothing Phone w końcu będzie flagowcem

Nothing Phone (3) nadciąga? Wiele na to wskazuje!
Dziś na profilu Nothing na X pojawił się krótki teaser tego, co czeka nas na tegorocznym MWC. W opisie czytamy „Power in Perspective”, a do tego mamy krótkie wideo, przedstawiające… no właśnie. Niektórzy twierdzą, że wideo pokazuje wyspę aparatów w Phone (3), co tym samym pierwszy raz by oznaczało trzy obiektywy w smartfonie nowej firmy Peia. Inni za to sugerują, że jest to wycięcie w ekranie, do złudzenia przypominające Dynamic Island z iPhone’ów. Nothing, jak to Nothing, lubi robić to fanom i podgrzewać atmosferę przed oficjalnymi ogłoszeniami — i znów im się to udało.
Czytaj też: CMF rozbiło bank. Wymarzony powiew świeżości za zaskakująco małe pieniądze

Warto tutaj również zaznaczyć, że Pei wcześniej w tym miesiącu w wewnętrznym e-mailu przedstawił zarys nowego smartfona i stwierdził, że jego premiera będzie „przełomowa” — a to poważna deklaracja. Mówiło się również wiele o rewolucji w zakresie interfejsu użytkownika, co mogłoby na swój sposób potwierdzać teorie związane z Dynamic Island. Do tego, jak niedawno Asia informowała na łamach Focus.pl, Carl Pei zapowiedział, że Nothing zwiększy zespoły odpowiedzialne za sprzęt i oprogramowanie aparatów o 50%. To oznacza intensyfikację działań nad optymalizacją kamer w obecnych i przyszłych smartfonach, co dobrze wróży nadchodzącemu flagowcowi.
Czytaj też: Test CMF Phone 1 – władca klasy budżetowej
Nothing Phone (3a) również w planach?
Nothing Phone 3 ma zadebiutować w pierwszym kwartale roku, a kolejne miesiące z pewnością przyniosą więcej informacji. Co ciekawe, firma nie poprzestanie na jednym modelu — mnóstwo insiderów sugeruje, że już w drugiej połowie roku zadebiutują także tańsze modele Phone (3a) oraz Phone (3a) Plus, których sercem ma być Snapdragon 7s Gen 3. Skoro taki chip trafi do budżetowej linii, to możliwe, że w Phone (3) zobaczymy nawet Snapdragona 8 Elite. Cóż, 2025 rok zapowiada się dość intensywnie dla miłośników „niczego”!

Źródło: X / Nothing