Obserwując skalę i zakres ogłoszeń – od integracji Gemini z wyszukiwarką i pakietem Workspace, przez nowości w Androidzie i XR, aż po narzędzia dla deweloperów – staje się jasne, że Google realizuje strategię agresywnego wplatania sztucznej inteligencji we wszystkie swoje produkty. AI nie jest już postrzegane jako dodatek, lecz jako rdzeń przyszłych usług, co sugeruje strategiczną decyzję o transformacji całego portfolio firmy. Wykładnicze tempo rozwoju i adopcji AI przez Google, widoczne w deklaracji “wysyłamy nowości szybciej niż kiedykolwiek” oraz w 50-krotnym wzroście przetwarzanych tokenów w ciągu roku (z 9,7 biliona do ponad 480 bilionów miesięcznie), świadczy o dynamicznym postępie technologicznym i rosnącym zapotrzebowaniu na te rozwiązania. Oznacza to, że cykle innowacji będą coraz krótsze, a użytkownicy będą musieli szybciej adaptować się do nadchodzących zmian.
Gemini, czyli serce ekosystemu Google AI
Centralnym punktem ofensywy AI od Google jest rodzina modeli Gemini, która doczekała się znaczących usprawnień i nowych wcieleń, mających zrewolucjonizować interakcję użytkowników z technologią.
Nowe modele: Gemini 2.5 Pro, 2.5 Flash, Deep Think
Gemini 2.5 Pro został przedstawiony jako najbardziej zaawansowany model w arsenale Google. Jego siła tkwi w doskonałych zdolnościach kodowania, rozumowaniu wielomodalnym oraz imponującej obsłudze długiego kontekstu, sięgającego nawet 1 miliona tokenów. Odpowiada to analizie około 1500 stron tekstu lub 30 tysięcy linii kodu jednocześnie. Te możliwości czynią go liderem na tle konkurencji, co potwierdza m.in. pierwsze miejsce na tablicy wyników WebDev Arena Leaderboard. Główne zastosowania Gemini 2.5 Pro obejmują zaawansowane programowanie, w tym generowanie interaktywnych aplikacji webowych na podstawie jednego polecenia, analizę obszernych dokumentów oraz tworzenie złożonych, agentowych przepływów pracy. Dla polskich użytkowników, Gemini 2.5 Pro jest dostępny w ramach subskrypcji Google AI Pro, której koszt wynosi 97,99 zł miesięcznie. Model ten można również testować w wersji eksperymentalnej za darmo poprzez stronę internetową Google Gemini oraz w środowisku Google AI Studio.
Gemini 2.5 Flash to z kolei model zoptymalizowany pod kątem szybkości i wydajności, idealny do zadań wymagających zaawansowanego wnioskowania, ale przy jednoczesnym szybkim przetwarzaniu informacji. Doskonale sprawdza się w tworzeniu podsumowań, analizie dokumentów czy wyodrębnianiu danych. Jedną z jego wyróżniających cech są natywne zdolności zamiany tekstu na mowę, obsługujące 24 języki, co otwiera nowe możliwości w zakresie interakcji głosowych. W Polsce, Gemini 2.5 Flash został udostępniony w wersji eksperymentalnej w aplikacji Gemini już 17 kwietnia 2025 roku, a jego publiczna dostępność jest zapowiedziana na czerwiec.
Prawdziwą nowością jest Gemini 2.5 Deep Think, określany jako nowy tryb “wzmocnionego rozumowania” dla modelu 2.5 Pro. Wykorzystuje on najnowsze badania w dziedzinie myślenia i rozumowania, w tym techniki myślenia równoległego, co pozwala mu analizować wiele hipotez przed udzieleniem odpowiedzi. Google podkreśla, że model ten jest tak potężny, iż wciąż przechodzi rygorystyczne testy bezpieczeństwa. Deep Think ma być przeznaczony do rozwiązywania wyjątkowo złożonych problemów, wymagających głębokiej analizy i wieloetapowego rozumowania. Jego dostępność w Polsce będzie powiązana z najdroższą subskrypcją Google AI Ultra, która ma zostać wprowadzona “wkrótce”.
Gemini Live i Project Astra: asystent AI nowej generacji
Gemini Live to funkcja umożliwiająca naturalne, konwersacyjne interakcje z modelami Gemini. Co istotne, potrafi ona wykorzystywać kamerę urządzenia oraz udostępniany ekran, dzięki czemu może “widzieć” to, co użytkownik i odpowiadać na pytania dotyczące jego otoczenia lub treści wyświetlanych na ekranie. Zastosowania są szerokie: od pomocy w codziennych czynnościach, jak gotowanie na podstawie obrazu z kamery, przez spersonalizowane odpowiedzi w Gmailu, po wsparcie w nauce i rozwiązywaniu problemów. Funkcje kamery i udostępniania ekranu w Gemini Live stają się darmowe dla wszystkich użytkowników aplikacji Gemini na platformach Android i iOS. Jest to zmiana w stosunku do wcześniejszych doniesień, które sugerowały płatny dostęp do tych możliwości. Aplikacja Gemini jest już dostępna w Polsce i obsługuje język polski, choć dostępność poszczególnych funkcji Gemini Live może się różnić w zależności od wybranego języka.

Wizją stojącą za rozwojem Gemini Live jest Project Astra – uniwersalny asystent AI, który ma rozumieć kontekst, uczyć się i proaktywnie działać w imieniu użytkownika na różnych urządzeniach. Astra wykorzystuje zaawansowane zdolności multimodalne (jednoczesne przetwarzanie głosu i obrazu) oraz pamięć kontekstową, co pozwala na bardziej naturalne i spójne interakcje. Możliwości Project Astra są stopniowo integrowane z istniejącymi produktami, takimi jak Gemini Live czy wyszukiwarka Google (w postaci Search Live), a także z nowymi kategoriami urządzeń, np. inteligentnymi okularami. Funkcje Astra w ramach Gemini Live są już udostępniane użytkownikom Androida w Polsce, choć dostęp do niektórych bardziej zaawansowanych możliwości może w przyszłości wymagać subskrypcji.
Gemini w aplikacjach
Integracja modeli Gemini nie ogranicza się do dedykowanych funkcji. Sztuczna inteligencja Google coraz śmielej wkracza do dobrze znanych aplikacji:
- Gemini w Chrome: asystent AI dostępny bezpośrednio w przeglądarce Chrome ma pomagać użytkownikom w zrozumieniu przeglądanej strony oraz umożliwiać zadawanie pytań kontekstowych. Początkowo funkcja ta będzie dostępna dla subskrybentów Gemini w Stanach Zjednoczonych, a w dalszej kolejności trafi do użytkowników planów AI Pro i Ultra globalnie.
- Aplikacja mobilna Gemini: dostępna na systemy Android i iOS, również w Polsce. Aplikacja pozwala na wykorzystanie AI do pisania, planowania, nauki, a także podsumowywania informacji z połączonych kont Gmail czy Dysku Google.
- Gemini Canvas: to narzędzie, które na podstawie prostych poleceń tekstowych (promptów) potrafi generować różnorodne treści, takie jak szkice stron internetowych, infografiki, interaktywne quizy czy nawet przeglądy audio.
Strategia Google wyraźnie zakłada nie tylko rozwój samych modeli AI, ale przede wszystkim ich głęboką i wszechstronną integrację z istniejącymi produktami oraz tworzenie nowych, AI-centrycznych interfejsów, takich jak Gemini Live czy Project Astra. Obserwujemy ewolucję od dedykowanych aplikacji AI w kierunku sztucznej inteligencji jako integralnej, niemal niewidzialnej warstwy wspomagającej użytkownika w codziennych zadaniach. Google dąży do tego, aby interakcja z AI była równie naturalna, a nawet bardziej intuicyjna dzięki multimodalności, jak korzystanie z tradycyjnego oprogramowania.
Zaawansowane funkcje, takie jak “myślenie” modeli (Deep Think) czy zdolność Astry do “rozumienia świata”, są krokiem w kierunku tworzenia bardziej autonomicznych agentów AI. Rodzi to jednak pytania o zachowanie kontroli przez użytkownika oraz o potencjalne błędy w interpretacji poleceń czy otoczenia przez AI. Wskazuje to na dążenie do tworzenia sztucznej inteligencji, która nie tylko reaguje na komendy, ale proaktywnie pomaga i wykonuje zadania, co z kolei implikuje potrzebę silnych mechanizmów bezpieczeństwa i transparentności jej działania. Udostępnianie eksperymentalnych wersji modeli, jak Gemini 2.5 Flash w aplikacji Gemini w Polsce, sugeruje chęć szybkiego zbierania informacji zwrotnych od szerokiej grupy użytkowników. Taka strategia może przyspieszyć rozwój produktów i ich dostosowanie do lokalnych potrzeb, dając polskim użytkownikom możliwość wcześniejszego wpływu na kształtowanie się polskojęzycznych wersji narzędzi AI.
Wyszukiwarka Google w przyszłości – inteligentniejsza i bardziej interaktywna
Wyszukiwarka Google, będąca fundamentem internetu dla miliardów ludzi, przechodzi transformację napędzaną przez sztuczną inteligencję. Zapowiedzi z I/O 2025 wskazują na kierunek, w którym zmierza pozyskiwanie informacji – ma być ono bardziej konwersacyjne, spersonalizowane i zintegrowane z możliwościami modeli Gemini.
AI Overviews w Polsce (“Przeglądy od AI”)
Najbardziej namacalną zmianą dla polskich użytkowników jest wprowadzenie funkcji AI Overviews, w polskiej wersji językowej nazywanej “Przeglądami od AI”. Funkcja ta generuje zwięzłe podsumowania odpowiedzi na zapytania bezpośrednio na stronie wyników wyszukiwania, wraz z linkami do wykorzystanych źródeł. Działanie AI Overviews opiera się na generatywnej sztucznej inteligencji, która przeszukuje strony internetowe, syntetyzuje znalezione informacje i prezentuje je w przystępnej formie na samej górze wyników. System ten najlepiej radzi sobie ze złożonymi zapytaniami problemowymi, porównawczymi oraz takimi, które zaczynają się od zaimków pytających, np. “Jak…?”, “Co to jest…?”.
AI Overviews są oficjalnie dostępne w Polsce od 26 marca 2025 roku dla zalogowanych użytkowników Google. Należy jednak pamiętać, że funkcja jest wciąż w fazie testów i nie wszyscy użytkownicy mają do niej dostęp od razu; Google planuje stopniowe rozszerzanie jej dostępności. Warto dodać, że AI Overviews działają już w ponad 200 krajach i obsługują ponad 40 języków.
Mimo swojego potencjału, AI Overviews nie są pozbawione ograniczeń. Sztuczna inteligencja wciąż się uczy, co oznacza, że generowane odpowiedzi mogą czasami zawierać mylące informacje – stąd zalecenie weryfikacji kluczowych danych. Funkcja ma również pewne trudności z bardzo prostymi zapytaniami, takimi jak aktualna pogoda czy kursy walut. Co istotne, użytkownicy nie mają możliwości całkowitego wyłączenia AI Overviews, gdyż Google traktuje je jako integralną część wyszukiwarki, podobnie jak panele wiedzy.
AI Mode: pełnia możliwości AI w wyszukiwarce
Kolejnym krokiem w ewolucji wyszukiwania ma być AI Mode – nowy, dedykowany tryb zapewniający “kompleksowe doświadczenie wyszukiwania AI”. Ma on oferować znacznie bardziej zaawansowane rozumowanie, pełną multimodalność (możliwość zadawania pytań tekstem, głosem, obrazem), obsługę dłuższych i bardziej złożonych zapytań oraz zdolność do głębszej analizy dzięki pytaniom uzupełniającym. AI Mode wykorzystuje specjalną technikę “query fan-out”, która polega na rozbiciu zapytania użytkownika na mniejsze podtematy i jednoczesnym wysłaniu wielu zapytań do indeksu Google, co pozwala na dokładniejsze przeszukanie sieci. Sercem AI Mode jest niestandardowa wersja najnowszego modelu Gemini 2.5.
Obecnie AI Mode jest wdrażany dla wszystkich użytkowników w Stanach Zjednoczonych, bez konieczności wcześniejszego zapisu do programu Labs. W interfejsie wyszukiwarki oraz w aplikacji Google pojawi się nowa zakładka “AI Mode”. Na chwilę obecną nie ma jednak oficjalnych informacji dotyczących daty premiery AI Mode w Polsce.
Zaawansowane funkcje w AI Mode: Deep Search, Search Live i Project Mariner
W ramach AI Mode Google planuje wprowadzić jeszcze bardziej zaawansowane funkcje:
- Deep Search: ma to być narzędzie do jeszcze głębszego badania tematów, zdolne do generowania “eksperckich, w pełni cytowanych raportów” w ciągu zaledwie kilku minut. Deep Search rozwija technikę “query fan-out” do setek jednoczesnych zapytań i potrafi inteligentnie łączyć informacje pochodzące z pozornie niepowiązanych ze sobą źródeł. Funkcjonalnie przypomina to możliwości Deep Research znane z aplikacji Gemini. Deep Search będzie początkowo dostępne w ramach AI Mode w programie Labs.
- Search Live (integracja z Project Astra): ta funkcja przeniesie multimodalne zdolności Project Astra bezpośrednio do wyszukiwarki. Użytkownicy będą mogli prowadzić interakcję głosową w czasie rzeczywistym na temat tego, co widzi kamera ich urządzenia. Jest to naturalna ewolucja dotychczasowych możliwości Google Lens. Search Live będzie zintegrowane z AI Mode.
- Project Mariner: zaawansowany agent AI, który potrafi “rozumieć” i przetwarzać wszystkie elementy strony internetowej – od obrazów i tekstu, po kod źródłowy i układ pikseli. Dzięki temu użytkownicy będą mogli zadawać AI Mode bardzo złożone zapytania, np. o znalezienie dwóch biletów na konkretny mecz z preferowanymi miejscami, czy zaplanowanie weekendowego wyjazdu uwzględniającego specyficzne zainteresowania. Co więcej, Project Mariner ma nie tylko znajdować informacje, ale również pomagać w realizacji zadań, np. dodając wybrane produkty do koszyka w sklepie internetowym czy asystując przy rezerwacji. Zdolności Project Mariner trafią do AI Mode, a dostęp do niego będzie częścią najdroższej subskrypcji Google AI Ultra.
Ze względu na ograniczenie AI Mode do USA, funkcje Deep Search, Search Live i Project Mariner nie są jeszcze dostępne w Polsce.
Nowe funkcje zakupowe w AI Mode
Sztuczna inteligencja ma również zrewolucjonizować sposób, w jaki dokonujemy zakupów online. Nowe funkcje w AI Mode połączą możliwości modeli Gemini z obszerną bazą danych Google Shopping Graph. Podczas wyszukiwania produktów, specjalny panel będzie dynamicznie aktualizował się o nowe propozycje w miarę doprecyzowywania zapytania przez użytkownika. Przełomową nowością ma być wirtualne przymierzanie ubrań (“try on”), które na podstawie zdjęcia użytkownika pokaże, jak dany strój będzie na nim wyglądał. Dodatkowo, AI umożliwi śledzenie cen wybranych produktów i, za zgodą użytkownika, automatyczny zakup (“buy for me”) za pośrednictwem Google Pay, gdy cena spadnie do pożądanego poziomu. Wirtualne przymierzanie jest obecnie testowane w ramach Search Labs w USA, a pozostałe funkcje zakupowe będą częścią AI Mode. Te nowości również nie są jeszcze dostępne w Polsce.
Wprowadzenie AI Overviews w Polsce to bez wątpienia największa zmiana w działaniu wyszukiwarki Google od lat. Będzie ona miała bezpośredni, odczuwalny wpływ na polskich użytkowników oraz cały rynek SEO. Firmy i twórcy treści będą musieli dostosować swoje strategie, aby ich materiały były rozpoznawane jako wartościowe przez algorytmy AI i miały szansę pojawić się w “Przeglądach od AI”. Zmienia to paradygmat z prostego klikania w listę linków na otrzymywanie bezpośredniej, skondensowanej odpowiedzi. Może to prowadzić do spadku ruchu organicznego na wielu stronach, ale jednocześnie bycie źródłem dla AI Overview może stać się nowym, ważnym celem optymalizacji, budującym autorytet i zaufanie. Wymusi to tworzenie treści jeszcze bardziej dogłębnych, eksperckich i dobrze ustrukturyzowanych.
Choć AI Mode, Deep Search i Project Mariner nie są jeszcze dostępne w Polsce, wyznaczają one kierunek rozwoju wyszukiwania w stronę spersonalizowanego, proaktywnego asystenta. Taki asystent nie tylko dostarcza informacje, ale jest w stanie wykonywać konkretne zadania, co może całkowicie zrewolucjonizować sposób, w jaki ludzie korzystają z internetu do planowania, zakupów czy prowadzenia badań. Jeśli AI będzie w stanie za nas rezerwować bilety, organizować wycieczki czy robić zakupy, rola tradycyjnych stron e-commerce czy portali rezerwacyjnych może ulec fundamentalnej zmianie. Użytkownicy mogą preferować interakcję z jednym, wszechstronnym asystentem AI zamiast z wieloma rozproszonymi serwisami.
Kluczowe jest rozróżnienie między AI Overviews, które są już częściowo dostępne w Polsce, a pełnym AI Mode, który na razie pozostaje do dyspozycji użytkowników w USA. Polscy internauci doświadczają obecnie “lżejszej” wersji rewolucji AI w wyszukiwarce. Pełen zakres możliwości, ale także potencjalnych problemów, ujawni się dopiero po ewentualnym wdrożeniu AI Mode na naszym rynku. AI Overviews to przede wszystkim podsumowania, podczas gdy AI Mode to pełna interakcja z zaawansowanym modelem Gemini 2.5, zdolność do zadawania wielowątkowych pytań i otrzymywania kompleksowych raportów. To dwa różne poziomy zaawansowania, a obecna sytuacja w Polsce to zaledwie przedsmak tego, co może nadejść.
Istnieje również potencjalne ryzyko związane z nadmiernym poleganiem na podsumowaniach generowanych przez AI. Może to prowadzić do tworzenia “baniek informacyjnych” lub płytszego rozumienia złożonych tematów, jeśli użytkownicy będą rzadziej sięgać do oryginalnych źródeł. Google stara się temu przeciwdziałać, zawsze podając linki do stron źródłowych w AI Overviews, jednak nawyki użytkowników mogą ulec zmianie w obliczu wygody, jaką oferuje AI.
AI dla twórców: przełom w generowaniu obrazów i wideo
Konferencja Google I/O 2025 przyniosła również ekscytujące nowości dla twórców treści wizualnych. Zaprezentowane modele Imagen 4 i Veo 3, wraz z nowym narzędziem Google Flow, mają zdemokratyzować proces tworzenia wysokiej jakości grafik i materiałów wideo.
Imagen 4
Imagen 4 to najnowsza generacja modelu Google do tworzenia obrazów. Wyróżnia się on znacząco lepszą szczegółowością, potrafiąc realistycznie oddać fakturę tkanin, krople wody czy sierść zwierząt. Model ten doskonale radzi sobie zarówno ze stylem fotorealistycznym, jak i abstrakcyjnym. Jednak największym przełomem w Imagen 4 jest radykalna poprawa w generowaniu tekstu i typografii wewnątrz obrazów – obszarze, z którym modele AI miały dotychczas spore problemy. Imagen 4 potrafi tworzyć obrazy w różnych proporcjach i rozdzielczości sięgającej 2K, co czyni go użytecznym narzędziem do przygotowywania materiałów do druku czy profesjonalnych prezentacji. Zastosowania obejmują tworzenie grafik na potrzeby mediów społecznościowych, zaproszeń, plakatów, a nawet komiksów. Co istotne dla polskich użytkowników, Imagen 4 jest dostępny od dnia ogłoszenia w aplikacji Gemini, narzędziu Whisk (na razie nie w Polsce), na platformie Vertex AI oraz, co kluczowe, bezpośrednio w aplikacjach Google Workspace takich jak Prezentacje, czy Dokumenty. Google zapowiedziało również rychłe pojawienie się jeszcze szybszej wersji Imagen 4, która ma być nawet 10-krotnie wydajniejsza od poprzednika, Imagen 3.

Veo 3
W dziedzinie generowania wideo Google zaprezentowało model Veo 3. Jego najważniejszą nowością jest zdolność do natywnego generowania dźwięku – dialogów, efektów dźwiękowych i odgłosów otoczenia – w ramach jednego procesu tworzenia wideo. Oznacza to, że użytkownik, opisując scenę, może również zasugerować ścieżkę dźwiękową, a Veo 3 postara się ją zrealizować. Model ten charakteryzuje się również lepszym rozumieniem praw fizyki, co przekłada się na bardziej realistyczne i spójne animacje. Veo 3 jest zdolny do generowania materiałów wideo w rozdzielczości do 4K. Głównym zastosowaniem Veo 3 jest tworzenie krótkich filmów i scen, których realizacja tradycyjnymi metodami byłaby trudna lub kosztowna. Już teraz narzędzie to jest wykorzystywane przez niektórych filmowców do eksperymentowania z nowymi formami narracji wizualnej. Dostępność Veo 3 w Polsce jest na razie ograniczona. Model ten został udostępniony od dnia ogłoszenia w aplikacji Gemini, ale wyłącznie dla subskrybentów najdroższego planu Google AI Ultra w Stanach Zjednoczonych. Veo 3 jest również sercem narzędzia Google Flow. Polscy użytkownicy, którzy nie zdecydują się na subskrypcję Ultra (gdy ta stanie się dostępna w Polsce), będą mogli korzystać z możliwości starszego modelu, Veo 2, w ramach planu Google AI Pro.
Google Flow
Google Flow to nowe, kompleksowe narzędzie do produkcji filmowej, które integruje w sobie moc modeli Imagen 4, Veo 3 oraz Gemini. Flow ma ambicję stać się czymś w rodzaju “szkoły filmowej w kieszeni”, umożliwiając tworzenie spójnych postaci i scen, ich edycję, dodawanie muzyki (z wykorzystaniem innego modelu Google – Lyria) oraz zaawansowaną kontrolę nad wirtualną kamerą. Jest to ewolucja wcześniejszego eksperymentu Google Labs o nazwie VideoFX. Narzędzie to ma ułatwić twórcom eksplorację pomysłów i realizację wizji artystycznych bez konieczności ponoszenia wysokich kosztów produkcji. Google Flow jest dostępne od dnia ogłoszenia dla subskrybentów planów Google AI Pro (oferującego kluczowe funkcje i limit 100 generacji miesięcznie) oraz Google AI Ultra (zapewniającego najwyższe limity użycia i dostęp do Veo 3 z generowaniem dźwięku) w Stanach Zjednoczonych. Google zapowiedziało, że narzędzie “wkrótce” trafi do kolejnych krajów. Na chwilę obecną Google Flow nie jest dostępne w Polsce.
Znacząca poprawa jakości generowanych mediów, zwłaszcza w zakresie renderowania tekstu przez Imagen 4 oraz integracji dźwięku w Veo 3, czyni te narzędzia znacznie bardziej użytecznymi dla profesjonalistów. Może to z jednej strony zdemokratyzować proces tworzenia treści, dając nowe możliwości mniejszym twórcom i firmom, ale z drugiej strony zwiększa ryzyko związane z dezinformacją i tworzeniem zaawansowanych materiałów typu deepfake. Lepsze narzędzia oznaczają łatwiejsze tworzenie wysokiej jakości, ale potencjalnie fałszywych, materiałów.
Google Flow, integrując różne modele AI w jednym, kompleksowym narzędziu filmowym, sygnalizuje ambicje firmy do wejścia na rynek profesjonalnej produkcji wideo. Może to stanowić konkurencję dla tradycyjnych narzędzi i metod pracy, zwłaszcza w segmentach produkcji niezależnej i niskobudżetowej. Jeśli Google będzie konsekwentnie rozwijać Flow i udostępniać je szerokiej publiczności, może to zmienić krajobraz produkcji filmowej.
Niewątpliwą korzyścią dla polskich firm i użytkowników jest natychmiastowa dostępność Imagen 4 w ramach pakietu Google Workspace. Pozwala to na łatwe tworzenie grafik do prezentacji, dokumentów czy materiałów marketingowych bez potrzeby posiadania specjalistycznych umiejętności graficznych czy zakupu dodatkowego oprogramowania. Integracja z popularnymi narzędziami biurowymi znacząco obniża barierę wejścia do korzystania z generatywnej AI, co może przełożyć się na wzrost produktywności i kreatywności polskich użytkowników Workspace.
Nowe horyzonty: Android XR, Google Beam i bezpieczeństwo AI
Google I/O 2025 to nie tylko udoskonalanie istniejących usług, ale także śmiałe spojrzenie w przyszłość interakcji człowiek-komputer. Prezentacje dotyczące platformy Android XR, systemu wideokonferencji 3D Google Beam oraz narzędzi do weryfikacji treści AI pokazują kierunki, w których gigant z Mountain View zamierza rozwijać nowe technologie.
Android XR
Android XR to nowa platforma systemowa dedykowana urządzeniom rozszerzonej rzeczywistości (XR), takim jak gogle i inteligentne okulary. Bazuje ona na dobrze znanym systemie Android, ale została głęboko zintegrowana z możliwościami modeli AI Gemini. Android XR ma wspierać szeroki ekosystem urządzeń, zarówno tych wykorzystujących wirtualne przesłanianie obrazu (VST – Virtual See-Through), jak i te z optycznym przezieraniem (OST – Optical See-Through), gdzie elementy cyfrowe nakładane są na rzeczywisty obraz otoczenia. Google określa Android XR jako swój pierwszy system operacyjny stworzony całkowicie w “erze Gemini”.
Kluczowymi partnerami w rozwoju ekosystemu Android XR są:
- Samsung z zapowiedzianym zestawem słuchawkowym XR o nazwie kodowej Project Moohan. Jego premiera ma nastąpić “później w tym roku” (2025).
- XREAL, który zaprezentował Project Aura – lekkie, podłączane do zewnętrznego urządzenia okulary XR, zaprojektowane specjalnie dla platformy Android XR i zasilane chipsetem Snapdragon XR. Więcej szczegółów na temat Project Aura ma zostać ujawnionych na konferencji Augmented World Expo (AWE) w czerwcu 2025 roku oraz w późniejszym okresie roku.
- Inni partnerzy sprzętowi to m.in. znane marki okularowe takie jak Gentle Monster, Warby Parker oraz Kering Eyewear.
Zastosowania Android XR mają być bardzo szerokie: od immersyjnych doświadczeń rozrywkowych i gier, przez dostęp do aplikacji i informacji bez potrzeby sięgania po telefon, aż po kontekstową pomoc świadczoną przez asystenta Gemini oraz tłumaczenie mowy na żywo, wyświetlane jako “napisy do rzeczywistości”.

Jeśli chodzi o dostępność w Polsce, konkretne daty premier poszczególnych urządzeń z Android XR nie są jeszcze znane. Wiadomo, że Samsung Project Moohan ma pojawić się na rynku w drugiej połowie 2025 roku, a ogólnie pierwsze urządzenia z Android XR spodziewane są właśnie w 2025 roku. Deweloperzy będą mogli rozpocząć tworzenie aplikacji na tę platformę jeszcze w bieżącym roku. Co istotne, Google udostępnia już polskojęzyczne zasoby i dokumentację dla deweloperów zainteresowanych Android XR.
Rozwój platformy Android XR i współpraca z takimi gigantami jak Samsung oraz innowatorami pokroju XREAL to wyraźna próba Google’a stworzenia silnej konkurencji dla istniejących już na rynku rozwiązań XR, takich jak Apple Vision Pro czy ekosystem Meta Quest. Nacisk na “erę Gemini” sugeruje, że to właśnie zaawansowane możliwości sztucznej inteligencji mają być kluczowym wyróżnikiem urządzeń z Android XR. Google, opierając się na swoim doświadczeniu w budowaniu otwartych platform (jak Android), chce stworzyć ekosystem XR, który przyciągnie szerokie grono deweloperów i użytkowników, potencjalnie oferując większą otwartość niż zamknięte systemy konkurencji. Wizja “napisów do rzeczywistości”, czyli tłumaczenia na żywo wyświetlanego w polu widzenia użytkownika, to przykład potężnych możliwości, jakie niesie ze sobą połączenie XR i AI.
Google Beam (dawniej Project Starline)
Google Beam to ewolucja wcześniejszego projektu badawczego znanego jako Project Starline. Jest to zaawansowana platforma do wideokonferencji 3D, która wykorzystuje specjalne wyświetlacze pola świetlnego oraz system wielu kamer (sześciu) do tworzenia niezwykle realistycznych, trójwymiarowych awatarów rozmówców w czasie rzeczywistym. Co ważne, technologia ta nie wymaga od użytkowników zakładania specjalnych okularów 3D. Google Beam intensywnie wykorzystuje sztuczną inteligencję, w tym modele Gemini, do renderowania obrazu oraz do tłumaczenia mowy na żywo podczas rozmowy. Pierwszym partnerem sprzętowym, który pomoże w komercjalizacji tej technologii, jest firma HP.
Głównym celem Google Beam jest zapewnienie bardziej naturalnych i angażujących spotkań zdalnych, umożliwiających pełniejszą komunikację, w tym kontakt wzrokowy i odczytywanie subtelnych sygnałów niewerbalnych, co ma zbliżyć doświadczenie rozmowy online do spotkania twarzą w twarz.
Urządzenie Google Beam ma trafić na rynek jeszcze w 2025 roku, przy czym początkowo będzie kierowane przede wszystkim do klientów korporacyjnych. Pierwsi klienci, tacy jak Deloitte czy Salesforce, mają otrzymać dostęp do technologii jeszcze w tym roku. Konkretna data premiery Google Beam w Polsce nie została jeszcze ogłoszona. Warto odnotować, że na polskim rynku (np. na Amazon.pl) dostępny jest produkt o nazwie XREAL Beam Pro, jednak jest to inne urządzenie – przenośny towarzysz dla okularów AR firmy XREAL, a nie system wideokonferencji 3D od Google.
Google Beam, mimo swojej imponującej technologii, może napotkać wyzwania związane z adopcją. Wysoki koszt i potrzeba posiadania specjalistycznego sprzętu mogą stanowić barierę, szczególnie w świecie po pandemii COVID-19, gdzie wiele firm zoptymalizowało już swoje procesy pracy zdalnej przy użyciu tradycyjnych narzędzi do wideokonferencji. Skierowanie tego produktu w pierwszej kolejności do klientów korporacyjnych wydaje się logicznym krokiem. Sukces Google Beam będzie zależał od tego, czy korzyści płynące z immersyjnych spotkań 3D przeważą nad kosztami implementacji i czy znajdą się konkretne przypadki użycia, gdzie tradycyjne wideokonferencje okażą się niewystarczające.
SynthID Detector
W kontekście rosnącej ilości treści generowanych przez AI, Google zaprezentowało również SynthID Detector. Jest to narzędzie, a konkretnie portal weryfikacyjny, służące do identyfikacji treści (obrazów, materiałów audio, tekstu, wideo) stworzonych przy użyciu sztucznej inteligencji. Działa ono poprzez wykrywanie specjalnych, niewidocznych dla człowieka cyfrowych znaków wodnych, które są osadzane w generowanych materiałach przez technologię SynthID. Celem tego rozwiązania jest pomoc w walce z dezinformacją i fałszywymi treściami. SynthID Detector został już uruchomiony, a technologia SynthID Text (do znakowania tekstu) została udostępniona jako projekt open source.
SynthID Detector to ważny krok w kierunku bardziej odpowiedzialnego rozwoju sztucznej inteligencji. Jednak jego rzeczywista skuteczność w walce z dezinformacją będzie zależeć od kilku czynników: powszechności stosowania standardów znakowania cyfrowego przez różnych twórców modeli AI oraz od odporności tych znaków wodnych na próby ich usunięcia lub manipulacji. Samo narzędzie do wykrywania to tylko część rozwiązania; potrzebna jest szersza współpraca całej branży AI w zakresie standardów znakowania treści generowanych przez AI. Jak wskazują dokumenty, nawet istniejące metody znakowania mają swoje ograniczenia i mogą być omijane przez zdeterminowanych użytkowników.
AI w pracy i codziennym życiu: nowości w Google Workspace
Pakiet aplikacji biurowych Google Workspace również został wzbogacony o szereg nowych funkcji opartych na sztucznej inteligencji, mających na celu usprawnienie codziennej pracy i zwiększenie produktywności użytkowników.
Inteligentne funkcje w Gmail
W aplikacji Gmail pojawiły się nowe, inteligentne funkcje:
- Personalized Smart Replies: to rozwinięcie znanych już “inteligentnych odpowiedzi”. Nowa wersja ma generować sugestie odpowiedzi, które nie tylko są trafne kontekstowo, ale także naśladują indywidualny styl pisania użytkownika i zawierają bardziej spersonalizowane informacje.
- Inbox Cleanup: funkcja ta ma pomóc użytkownikom w efektywniejszym porządkowaniu ich skrzynek odbiorczych, prawdopodobnie poprzez inteligentne grupowanie, archiwizowanie lub sugerowanie działań dla poszczególnych wiadomości.
- Integrated Calendar Appointment Scheduling: usprawnione, zintegrowane planowanie spotkań bezpośrednio z poziomu Gmaila, wykorzystujące Kalendarz Google.
Usprawnienia w Google Meet
Aplikacja do wideokonferencji Google Meet otrzymała szczególnie interesujące nowości:
- Speech Translation: to funkcja tłumaczenia mowy na żywo w czasie rzeczywistym. Podczas rozmowy, gdy jeden uczestnik mówi w swoim języku, pozostali mogą słyszeć tłumaczenie na wybrany przez siebie język, generowane głosem zbliżonym do oryginalnego mówcy. Początkowo funkcja ta jest dostępna w wersji beta dla języków angielskiego i hiszpańskiego i wymaga subskrypcji Google AI Pro lub Ultra. Google zapowiada jednak stopniowe rozszerzanie wsparcia dla kolejnych języków. Klienci biznesowi korzystający z Google Workspace będą mogli testować tę funkcję jeszcze w tym roku.
- Translated Captions: oprócz tłumaczenia mowy, Meet oferuje również funkcję tłumaczenia napisów na żywo. Obsługuje ona wiele języków, w tym język polski. Funkcja ta jest dostępna w ramach różnych planów Google Workspace.
- Take notes for me: asystent AI w Meet potrafi teraz automatycznie tworzyć notatki ze spotkań, co pozwala uczestnikom skupić się na dyskusji.
Nowe możliwości w Dokumentach, Prezentacjach oraz Google Vids
Narzędzia do tworzenia dokumentów, prezentacji i wideo również zyskały wsparcie AI:
- Integracja z Imagen 4: użytkownicy mogą teraz generować obrazy za pomocą modelu Imagen 4 bezpośrednio w Dokumentach, Prezentacjach oraz nowej aplikacji Vids.
- Google Vids: nowa aplikacja do tworzenia materiałów wideo, napędzana przez sztuczną inteligencję. Umożliwia ona tworzenie filmów na podstawie poleceń tekstowych, dodawanie lektora generowanego przez AI (tzw. AI Avatars), automatyczne generowanie scenariuszy, a nawet przekształcanie istniejących prezentacji Slides w dynamiczne wideo. Interfejs Google Vids jest dostępny w języku lokalnym użytkownika (w tym po polsku), jednak początkowo funkcje AI oraz dostępne szablony będą działać jedynie w języku angielskim. Aplikacja jest ogólnie dostępna w ramach wybranych planów Workspace.
- Panel Boczny Gemini: we wszystkich kluczowych aplikacjach Workspace – Gmail, Dokumentach, Arkuszach, Prezentacjach i na Dysku – dostępny jest teraz panel boczny Gemini, oferujący kontekstową pomoc AI.
Wiele z tych funkcji opartych na Gemini jest już dostępnych dla polskich użytkowników posiadających odpowiednie plany subskrypcyjne Google Workspace. Jak wspomniano, tłumaczone napisy w Meet obsługują język polski, a Google Vids, choć z pewnymi ograniczeniami językowymi w funkcjach AI, jest dostępne w ramach planów Business i Enterprise.
Integracja zaawansowanych funkcji AI bezpośrednio w narzędziach Google Workspace znacząco podnosi ich wartość i ma potencjał zautomatyzowania wielu rutynowych zadań biurowych. Może to przełożyć się na wzrost produktywności, ale jednocześnie rodzi pytania o przyszłość niektórych ról zawodowych, które opierają się na manualnym wykonywaniu tych zadań. Jeśli AI będzie w stanie samodzielnie tworzyć profesjonalne odpowiedzi na e-maile, generować wysokiej jakości treści w dokumentach czy produkować angażujące materiały wideo, może to wpłynąć na zapotrzebowanie na specjalistów wykonujących te czynności tradycyjnymi metodami.

Funkcja tłumaczenia mowy w czasie rzeczywistym w Google Meet, nawet jeśli początkowo ograniczona do kilku języków, ma ogromny potencjał w przełamywaniu barier komunikacyjnych w międzynarodowym biznesie, edukacji czy współpracy naukowej. Jej dalszy rozwój i dodawanie wsparcia dla kolejnych języków, w tym polskiego, będzie kluczowe dla jej globalnej adopcji i użyteczności. Możliwość płynnej rozmowy z osobami mówiącymi innymi językami bez potrzeby angażowania tłumacza to prawdziwa rewolucja, otwierająca nowe możliwości współpracy międzynarodowej, ale stawiająca jednocześnie wysokie wymagania technologiczne związane z dokładnością i naturalnością tłumaczenia.
Dostępność wielu zaawansowanych funkcji AI w ramach Google Workspace dla polskich firm może stać się katalizatorem cyfrowej transformacji i przyspieszyć adopcję sztucznej inteligencji w polskim biznesie. Aby jednak w pełni wykorzystać potencjał tych narzędzi, niezbędne będą inwestycje w szkolenia pracowników oraz przemyślane dostosowanie wewnętrznych procesów firmowych do nowych możliwości oferowanych przez AI.
Pakiety i ceny AI od Google w Polsce
Wraz z rozwojem możliwości swoich modeli AI, Google wprowadza również zróżnicowaną ofertę subskrypcyjną, która ma umożliwić dostęp do najbardziej zaawansowanych funkcji. Dla polskich użytkowników kluczowe są dwa plany: Google AI Pro oraz, w przyszłości, Google AI Ultra.
Google AI Pro (dawniej Google One AI Premium)
- Cena w Polsce: plan Google AI Pro jest dostępny dla polskich użytkowników w cenie 97,99 zł miesięcznie. Google często oferuje promocję, w ramach której pierwszy miesiąc subskrypcji jest darmowy.
Zawartość dla polskich użytkowników:
- Dostęp do modelu Gemini 2.5 Pro: najbardziej zaawansowany ogólnodostępny model AI od Google, charakteryzujący się doskonałymi zdolnościami rozumowania, kodowania i przetwarzania długiego kontekstu.
- Deep Research: funkcja umożliwiająca przeprowadzanie dogłębnych badań na zadany temat, oparta na możliwościach Gemini 2.5 Pro. Potrafi analizować setki stron internetowych i generować szczegółowe raporty.
- Generowanie wideo z Veo 2: możliwość tworzenia materiałów wideo za pomocą modelu Veo 2 bezpośrednio w aplikacji Gemini. Veo 2 oferuje wysoką jakość obrazu i zaawansowane możliwości kontroli kamery.
- Dostęp do narzędzia Flow (z Veo 2): narzędzie do produkcji filmowej oparte na AI. Obecnie dostępne w USA, dla Polski zapowiedziano dostępność “wkrótce”.
- Whisk (z Veo 2): narzędzie do tworzenia wideo z obrazów, z wyższymi limitami użycia dzięki Veo 2.
- NotebookLM: zaawansowany asystent AI do badań i pisania, oferujący m.in. 5-krotnie większe limity na tworzenie przeglądów audio, notatników i liczby źródeł w porównaniu do wersji darmowej.
- Gemini w aplikacjach Google Workspace: integracja funkcji AI (pisanie, podsumowywanie, generowanie treści) bezpośrednio w Gmailu, Dokumentach, Vids i innych aplikacjach pakietu.
- Gemini w Chrome: asystent AI w przeglądarce (obecnie w USA, dla Polski “wkrótce”).
- 2 TB miejsca na dane: dodatkowa przestrzeń dyskowa do wykorzystania w usługach Google Photos, Drive i Gmail.
- Inne korzyści Google One Premium: dostęp do dodatkowych benefitów oferowanych w ramach subskrypcji Google One.
Google AI Ultra
- Cena w Polsce: najwyższy plan subskrypcyjny, Google AI Ultra, został wyceniony na 1229,99 zł miesięcznie. W Stanach Zjednoczonych cena wynosi 249,99 dol. miesięcznie, z możliwością skorzystania z promocyjnej ceny 124,99 dol. przez pierwsze trzy miesiące.
- Dostępność w Polsce: plan Google AI Ultra jest obecnie dostępny wyłącznie w USA. Google zapowiedziało jego stopniowe wdrażanie w kolejnych krajach “wkrótce”. Na razie nie ma oficjalnej daty uruchomienia tej subskrypcji w Polsce.
Zawartość (gdy będzie dostępny w Polsce): plan Ultra będzie zawierał wszystkie korzyści planu Pro, a dodatkowo:
- Najwyższe limity użycia modeli Gemini: umożliwiające intensywniejszą pracę z AI.
- Ekskluzywny dostęp do Gemini 2.5 Pro Deep Think: najbardziej zaawansowany tryb rozumowania, który ma być dostępny “wkrótce”.
- Dostęp do Veo 3: najnowszy model do generowania wideo, oferujący natywne generowanie dźwięku, dostępny w aplikacji Gemini.
- Flow z Veo 3: pełne możliwości narzędzia filmowego Flow, wykorzystujące najnowszy model Veo 3.
- Whisk z najwyższymi limitami: jeszcze większe możliwości generowania wideo z obrazów.
- Wczesny dostęp do Project Mariner: możliwość testowania prototypowego agenta AI do automatyzacji złożonych zadań badawczych i zakupowych.
- YouTube Premium: subskrypcja YouTube Premium w planie indywidualnym wliczona w cenę pakietu.
- 30 TB miejsca na dane: ogromna przestrzeń dyskowa w usługach Zdjęcia, Dysk i Gmail.
Porównanie Google AI Pro vs Google AI Ultra w Polsce
Poniższa tabela przedstawia kluczowe różnice między planami Google AI Pro i Google AI Ultra, ze szczególnym uwzględnieniem funkcji istotnych dla polskich użytkowników:
Cecha / Funkcja | Google AI Pro (97,99 zł/mies.) | Google AI Ultra (1229,99 zł/mies. – dostępność w Polsce “wkrótce”) |
Model Gemini Główny | Gemini 2.5 Pro | Gemini 2.5 Pro (najwyższe limity) |
Gemini Deep Think | Nie | Tak (wkrótce) |
Deep Research | Tak (z Gemini 2.5 Pro) | Tak (z Gemini 2.5 Pro, najwyższe limity) |
Generowanie Wideo (Model) | Veo 2 (w aplikacji Gemini) | Veo 3 (w aplikacji Gemini, z natywnym audio) |
Narzędzie Flow | Tak (z Veo 2, początkowo USA, Polska “wkrótce”) | Tak (z Veo 3, początkowo USA, Polska “wkrótce”) |
Project Mariner | Nie | Tak (wczesny dostęp) |
Gemini w Workspace | Tak | Tak (najwyższe limity) |
Gemini w Chrome | Tak (początkowo USA, Polska “wkrótce”) | Tak (początkowo USA, Polska “wkrótce”, najwyższe limity) |
NotebookLM | Tak | Tak (najwyższe limity) |
Miejsce na dane | 2 TB | 30 TB |
YouTube Premium | Nie | Tak (plan indywidualny) |
Dostępność w Polsce | Dostępny | “Wkrótce” |
Analizując ofertę Google, można zauważyć wyraźną segmentację: darmowy dostęp do podstawowych funkcji modeli Gemini, płatny plan AI Pro skierowany do zaawansowanych użytkowników indywidualnych i małych firm, oraz bardzo drogi plan AI Ultra, przeznaczony dla profesjonalistów i przedsiębiorstw potrzebujących absolutnie topowych możliwości i najwyższych limitów użycia. Jest to klasyczna strategia “freemium”, rozszerzona o segment “super-premium”. Google stara się przyciągnąć jak najwięcej użytkowników do swojego ekosystemu AI poprzez darmowe oferty (np. podstawowa aplikacja Gemini, AI Overviews w wyszukiwarce), a następnie monetyzuje dostęp do najbardziej zaawansowanych funkcji poprzez subskrypcje. Wysoka cena planu AI Ultra sugeruje, że jest to oferta skierowana do relatywnie wąskiej grupy odbiorców, dla których dostęp do najnowszych modeli (jak Gemini 2.5 Pro Deep Think czy Veo 3) oraz narzędzi (np. Project Mariner) jest wart tak znaczącej inwestycji.
Polska cena planu AI Pro, wynosząca 97,99 zł miesięcznie, jest relatywnie wysoka, biorąc pod uwagę siłę nabywczą na lokalnym rynku. Może to stanowić barierę dla masowej adopcji tej subskrypcji w Polsce, chyba że użytkownicy dostrzegą bardzo konkretne korzyści, przekładające się na wymierną oszczędność czasu lub zwiększenie zarobków. Cena planu AI Ultra, przekraczająca 1200 zł miesięcznie, stawia go praktycznie poza zasięgiem większości indywidualnych użytkowników w Polsce, czyniąc go ofertą niemal wyłącznie dla firm lub bardzo wyspecjalizowanych profesjonalistów.
Warto również zauważyć, że Google stara się uatrakcyjnić bardzo drogi pakiet AI Ultra poprzez dodanie wartościowych, choć niebezpośrednio związanych z AI, usług, takich jak subskrypcja YouTube Premium oraz bardzo duża przestrzeń dyskowa (30 TB). Sam dostęp do najnowszych modeli AI za ponad 1200 zł miesięcznie mógłby być trudny do uzasadnienia dla wielu potencjalnych klientów. Dodanie tych benefitów nieco “osładza” wysoką cenę, tworząc pakiet “wszystko w jednym” dla najbardziej wymagających cyfrowych użytkowników, którzy i tak mogliby płacić osobno za te usługi.
Jak AI zmieni nasze wyszukiwanie? Wpływ na użytkowników i rynek
Wprowadzenie zaawansowanych funkcji AI do wyszukiwarki Google, takich jak AI Overviews (już dostępne w Polsce) oraz zapowiadany AI Mode, zwiastuje fundamentalne zmiany w sposobie, w jaki będziemy pozyskiwać informacje i wchodzić w interakcję z internetem. Konsekwencje tych zmian dotkną zarówno zwykłych użytkowników, jak i cały rynek SEO oraz twórców treści.
Analiza wpływu AI Overviews i AI Mode
Nowe funkcje AI w wyszukiwarce Google prowadzą do przejścia od tradycyjnego przeglądania listy linków do otrzymywania bezpośrednich, syntetycznych odpowiedzi na zadane pytania. Użytkownicy zyskują możliwość zadawania bardziej złożonych, konwersacyjnych zapytań, na które AI stara się udzielić wyczerpującej odpowiedzi, często agregując informacje z wielu źródeł.
Korzyści dla użytkowników są widoczne przede wszystkim w oszczędności czasu i łatwiejszym zrozumieniu skomplikowanych zagadnień. AI Overviews mogą być szczególnie pomocne dla osób z ograniczonym dostępem do szybkiego internetu (podsumowania ładują się szybciej) lub dla osób uczących się języka, gdyż generowane streszczenia często używają bardziej standardowego języka niż oryginalne źródła.
Jednakże, wraz z korzyściami pojawiają się również potencjalne ryzyka. Jednym z najczęściej dyskutowanych jest spadek ruchu na stronach internetowych. Jeśli AI Overview dostarczy użytkownikowi wystarczającej odpowiedzi, może on nie czuć potrzeby klikania w linki źródłowe, co bezpośrednio wpłynie na statystyki odwiedzin wielu witryn. Istnieje również obawa o tworzenie się “baniek informacyjnych” lub tzw. “echo chambers”, gdzie spersonalizowane przez AI wyniki mogą ograniczać ekspozycję użytkownika na różnorodne perspektywy. Kluczową kwestią pozostaje także jakość i wiarygodność odpowiedzi generowanych przez AI. Mimo zapewnień Google o wysokiej jakości i dokładności, istnieje ryzyko błędów, “halucynacji” modeli AI czy propagowania nieświadomych uprzedzeń zawartych w danych treningowych. Dlatego tak ważna jest świadomość konieczności weryfikacji kluczowych informacji uzyskanych od AI. Dodatkowo, zgłaszany był problem pojawiania się spamu w ramach AI Overviews.
Wpływ na SEO i strategie tworzenia treści
Zmiany w wyszukiwarce Google wymuszają konieczność adaptacji tradycyjnych strategii SEO. Nowym celem optymalizacji staje się nie tylko wysoka pozycja w organicznych wynikach wyszukiwania, ale także pojawienie się jako źródło cytowane w AI Overviews, co może budować autorytet i zaufanie do marki.
W nowej rzeczywistości jeszcze większe znaczenie zyskuje wysokiej jakości, dogłębna i ekspercka treść (zgodna z zasadami E-E-A-T: Experience, Expertise, Authoritativeness, Trustworthiness). Treści powinny precyzyjnie odpowiadać na konkretne pytania użytkowników i być pisane naturalnym, konwersacyjnym językiem. Istotną rolę odgrywać będą również dane strukturalne, które pomagają algorytmom AI lepiej zrozumieć kontekst i zawartość strony.
Wpływ AI na SEO będzie różny w zależności od branży. Szczególnie duże zmiany mogą dotknąć sektory finansów, prawa i medycyny, gdzie autorytet źródła jest kluczowy. Z kolei e-commerce, usługi lokalne oraz blogi eksperckie, dostarczające unikalnej wartości, mogą potencjalnie zyskać na nowych funkcjach. Warto również zauważyć, że wraz z rozwojem konwersacyjnej AI, wyszukiwanie głosowe (voice search) prawdopodobnie zyska na znaczeniu.
Komentarze ekspertów i opinie
Wprowadzenie AI Overviews jest określane przez ekspertów jako “prawdziwy przełom” i “rewolucja w wyszukiwaniu”. Jednocześnie, wielu wydawców i specjalistów SEO wyraża obawy dotyczące potencjalnego spadku ruchu na ich stronach. Panuje zgoda co do tego, że przyszłość wyszukiwania to postępująca konwergencja tradycyjnych wyszukiwarek z asystentami opartymi na AI, oferującymi coraz bardziej zaawansowane i spersonalizowane odpowiedzi.
Nie brakuje jednak głosów sceptycznych. Niektórzy analitycy wyrażają znużenie wszechobecnością AI i wskazują na ryzyko “zrujnowania Google Search” poprzez nadmierne poleganie na generowanych odpowiedziach, które mogą nie zawsze być trafne lub kompletne. Z drugiej strony, Google podkreśla wzrost zadowolenia użytkowników i częstsze korzystanie z wyszukiwarki w regionach, gdzie AI Overviews są aktywne.
Zmiana paradygmatu wyszukiwania z “listy linków” na “bezpośrednią odpowiedź” to fundamentalna transformacja. Może to doprowadzić do konsolidacji autorytetu wokół mniejszej liczby źródeł, które algorytmy AI uznają za najbardziej wiarygodne. W konsekwencji, mniejszym lub nowszym stronom internetowym może być trudniej przebić się i zdobyć widoczność, jeśli AI będzie preferować uznane, duże autorytety. Taka sytuacja może potencjalnie wpłynąć na różnorodność informacji dostępnych w internecie.
Należy również zwrócić uwagę na rozwój tzw. “zdolności agencyjnych” (agentic capabilities) w wyszukiwarce, reprezentowanych przez Project Mariner. Oznacza to, że wyszukiwarka przyszłości nie będzie służyć jedynie do znajdowania informacji, ale także do wykonywania konkretnych zadań w imieniu użytkownika, takich jak rezerwacje czy zakupy. To może przekształcić Google Search w potężną platformę do zarządzania życiem cyfrowym, wykraczającą daleko poza tradycyjne funkcje wyszukiwawcze. Taki rozwój otwiera nowe modele biznesowe dla Google, ale jednocześnie rodzi pytania o uczciwą konkurencję i ewentualne faworyzowanie własnych usług przez giganta technologicznego, co już jest przedmiotem zainteresowania organów regulacyjnych.
Pomimo zapewnień Google o wysokiej jakości generowanych odpowiedzi, utrzymanie dokładności i neutralności treści AI na masową skalę, w wielu językach i dla praktycznie nieskończonej liczby możliwych zapytań, będzie ogromnym wyzwaniem technologicznym i etycznym. Im więcej osób będzie polegać na odpowiedziach AI, tym większa odpowiedzialność będzie spoczywać na Google za ich poprawność. Błędy lub nieświadome uprzedzenia w modelach AI mogą mieć daleko idące konsekwencje. Proces “uczenia się” AI w języku polskim i dostosowywania jej do specyfiki lokalnego kontekstu będzie kluczowy dla jakości tej usługi w Polsce.
Era AI według Google. Co czeka polskich użytkowników?
Konferencja Google I/O 2025 jednoznacznie pokazała, że wkroczyliśmy w erę, w której sztuczna inteligencja staje się nieodłącznym elementem niemal każdej usługi i produktu Google. Dla polskich użytkowników oznacza to zarówno ekscytujące nowe możliwości, jak i konieczność adaptacji do dynamicznie zmieniającego się krajobrazu technologicznego.
Kluczowe wnioski:
- Natychmiastowa zmiana w wyszukiwaniu: najbardziej odczuwalną nowością jest wprowadzenie AI Overviews (“Przeglądów od AI”) w polskiej wersji wyszukiwarki Google. Już teraz modyfikuje to sposób, w jaki Polacy pozyskują informacje, otrzymując skondensowane odpowiedzi bezpośrednio na stronie wyników.
- Dostępne narzędzia AI: polscy użytkownicy mogą korzystać z aplikacji Gemini w języku polskim, co otwiera drzwi do interakcji z zaawansowanym modelem językowym. Integracja modelu Imagen 4 z aplikacjami Google Workspace to kolejna konkretna korzyść, ułatwiająca tworzenie grafik i materiałów wizualnych.
- Perspektywa płatnych funkcji i zaawansowanych modeli: subskrypcja Google AI Pro jest dostępna w Polsce w cenie 97,99 zł miesięcznie, oferując dostęp do modelu Gemini 2.5 Pro i narzędzi takich jak Deep Research czy generowanie wideo z Veo 2. Jednak jej cena może stanowić barierę dla części użytkowników. Najbardziej zaawansowany pakiet, Google AI Ultra, wraz z dostępem do najnowszych modeli jak Veo 3, Deep Think czy narzędzia Flow i Project Mariner, na razie pozostaje poza bezpośrednim zasięgiem polskich konsumentów, z zapowiedzią wprowadzenia “wkrótce”. Pełne wdrożenie AI Mode w wyszukiwarce również jest kwestią przyszłości dla Polski.
- Potencjał i wyzwania: nowe narzędzia AI od Google niosą ze sobą ogromny potencjał automatyzacji wielu zadań, ułatwienia pracy i codziennego życia. Jednocześnie stawiają przed nami wyzwania, takie jak konieczność adaptacji (np. w strategiach SEO), nauki efektywnego korzystania z AI oraz świadomości ograniczeń i potencjalnych ryzyk związanych z tą technologią.
Najbardziej transformacyjne technologie zaprezentowane na Google I/O 2025 to:
- AI w wyszukiwarce (AI Overviews, a w przyszłości AI Mode): ze względu na powszechność użycia wyszukiwarki Google, zmiany w tym obszarze będą miały najszerszy wpływ na użytkowników.
- Modele Gemini (szczególnie 2.5 Pro i Flash): stanowią one silnik napędowy większości zaprezentowanych innowacji i od ich dalszego rozwoju zależeć będzie postęp w wielu dziedzinach.
- Narzędzia generatywne (Imagen 4, Veo 3, Google Flow): mają one potencjał zdemokratyzowania procesu tworzenia wysokiej jakości treści wizualnych i wideo.
- Project Astra i Android XR: reprezentują długoterminową wizję Google dotyczącą przyszłości interakcji człowiek-komputer, zmierzającą w kierunku bardziej naturalnych i immersyjnych doświadczeń.
Reflektując nad przyszłością i wyzwaniami, jakie niesie ze sobą era AI według Google, kluczowe staje się znalezienie balansu między entuzjazmem dla nowych technologii a krytycznym podejściem do ich możliwości i ograniczeń. Konieczna będzie ciągła nauka i adaptacja do szybko zmieniającego się krajobrazu technologicznego. Niezwykle istotne pozostaje również zagadnienie odpowiedzialnego rozwoju AI, ochrony prywatności danych użytkowników oraz aktywnej walki z dezinformacją, w czym pomóc ma m.in. technologia SynthID. Polska, jako część globalnej transformacji AI, stoi przed szansą wykorzystania nowych narzędzi do napędzania innowacji i rozwoju gospodarczego, co podkreślają również wcześniejsze zapowiedzi współpracy Google z polskim rządem w zakresie AI.
Konferencja Google I/O 2025 pokazała, że firma nie tylko stara się dotrzymać kroku konkurencji na dynamicznym rynku sztucznej inteligencji, ale również wyznacza własne kierunki rozwoju. Strategia Google polega w dużej mierze na integracji AI z istniejącymi, masowo używanymi produktami, takimi jak wyszukiwarka, Gmail czy system Android. Daje to firmie unikalną przewagę w dotarciu z nowymi technologiami do miliardów użytkowników na całym świecie. Zamiast tworzyć od zera zupełnie nowe, niszowe produkty AI, Google często “dozbraja” w inteligentne funkcje swoje flagowe usługi. Jest to strategia ewolucyjna, która w długim terminie może okazać się bardziej skuteczna niż rewolucyjne, ale trudniejsze do masowej adopcji rozwiązania.
Czytaj też: Porządkujemy ChatGPT. Który model do czego? Czy warto płacić i co za to dostaniemy?
Jednakże, mimo globalnych zapowiedzi, faktyczna dostępność i użyteczność wielu z zaprezentowanych narzędzi AI w Polsce będzie zależeć od wielu czynników. Kluczowe będą: lokalizacja centrów danych, pełne wsparcie dla języka polskiego na najwyższym poziomie (nie tylko w zakresie interfejsu, ale przede wszystkim w rozumieniu niuansów językowych przez modele AI) oraz dostosowanie cenowe oferowanych subskrypcji do realiów polskiego rynku. Ogłoszenia na Google I/O to jedno, a rzeczywiste wdrożenie i adaptacja tych rozwiązań na lokalnym gruncie to drugie. Sukces ery AI według Google w Polsce będzie zależał od tego, na ile te globalne technologie zostaną realnie “spolszczone” i dostosowane do potrzeb oraz możliwości polskich użytkowników i przedsiębiorstw.