Ta okazuje się zaskakująco rozchybotana. Zachodzące w niej wahania – jak pokazują obserwacje poczynione przez naukowców z Uniwersytetu w Bristolu – mają sezonowy charakter. Tak przynajmniej można wywnioskować na podstawie analiz danych pochodzących z obserwacji w podczerwieni. Gromadzone na przestrzeni trzynastu lat, zapewniły wgląd w skład tamtejszych chmur oraz panujące na miejscu temperatury.
Czytaj też: Nieznane oblicze Księżyca kryje gorący sekret. Naukowcy wreszcie poznali prawdę
Teraz autorzy tych ekspertyz opisują ich rezultaty na łamach Planetary Science Journal. Jak możemy się dowiedzieć z publikacji ich autorstwa, nie ma wątpliwości co do tego, że atmosfera Tytana jest bardzo zmienna. Porównują jej zachowanie do… żyroskopu, który stabilizuje się w przestrzeni w bardzo tajemniczych okolicznościach. Poczynione postępy w tym niecodziennym śledztwie mogą kiedyś dostarczyć cennych danych na temat genezy tego księżyca Saturna.
W toku prowadzonych analiz ich autorzy doszli do wniosku, że chybotanie atmosfery Tytana najwyraźniej jest związane z porami roku panującymi na Tytanie. Być może wpływ na ten obiekt ma Słońce, które oddziałuje zarówno na tamtejszy księżyc, jak i jego gospodarza, czyli Saturna. W zależności od położenia względem naszej gwiazdy, owe ciała doświadczają zmian w zakresie ilości otrzymywanego promieniowania, co ma oczywiście przełożenie na panujące tam temperatury.
Chybotanie atmosfery Tytana wydaje się związane z tamtejszymi porami roku. Mimo to naukowcy nie potrafią wskazać konkretnej przyczyny
Mimo to sami zainteresowani podkreślają, że nie potrafią odpowiedzieć na pytanie o to, dlaczego nachylenie atmosfery Tytana pozostaje w zgodzie z otaczającą go przestrzenią, a nie Słońcem czy Saturnem. Jedna z hipotez w tej sprawie odnosi się do znaczącego wydarzenia z przeszłości księżyca, które mogło wprawić jego atmosferę w trwający do dziś ruch.
Prowadzenie badań na ten temat jest trudne ze względu na brak naukowych instrumentów znajdujących się na miejscu. Ale w ciągu kolejnych lat powinno się to zmienić, ponieważ w planach jest realizacja misji Dragonfly. W jej ramach na Tytanie zostanie umieszczona sonda, która rozpocznie zgłębianie sekretów tego niesamowitego świata. Z drugiej strony, brak odpowiedniego rozeznania w warunkach panujących w jego atmosferze może zakończyć się wielką katastrofą.
Czytaj też: Ten rok będzie wyjątkowy dla Saturna. Jego pierścienie znikną
Ale jeśli uda się doprowadzić do bezpiecznego lądowania, to najprawdopodobniej faktyczny start misji Dragonfly będzie oznaczał punkt zwrotny w badaniach nad Tytanem. Naukowcy będą chcieli nie tylko zrozumieć zjawiska występujące w jego atmosferze, ale również odpowiedzieć na kluczowe pytanie: czy w tak odmiennym od ziemskiego środowisku mogłoby rozwinąć się życie, dla którego życiodajną substancją nie jest woda, lecz ciekły metan?