“Przestępcy mogą sprawdzić, jakie błędy popełnia AI, a następnie wykupić nieistniejące domeny i szybko postawić na nich fałszywe strony do wyłudzania danych” – ostrzega Rob Duncan, szef działu badań Netcraft.
AI zmienia phishing – nowe techniki, większa skuteczność
Sztuczna inteligencja zrewolucjonizowała phishing pod kilkoma względami:
- Generowanie przekonujących wiadomości: AI, wykorzystując modele językowe, tworzy wiadomości pozbawione typowych błędów, które dotąd ułatwiały wykrywanie oszustw (np. błędy gramatyczne, literówki).
- Personalizacja ataków: nowoczesne algorytmy analizują profile ofiar, ich relacje, a nawet styl komunikacji, by tworzyć wiadomości niemal nie do odróżnienia od autentycznych.
- Automatyzacja i skalowalność: AI pozwala generować tysiące spersonalizowanych ataków w krótkim czasie, a także testować różne wersje wiadomości (A/B testing), by zwiększyć skuteczność.
Jak podaje CrowdStrike, phishingowe e-maile generowane przez AI mają aż 54% wskaźnik kliknięć, podczas gdy te pisane przez ludzi osiągają 12%.
Nowe pole do nadużyć: AI podaje fałszywe adresy
Raport Netcraft pokazuje, że chatboty AI, pytane o oficjalne strony logowania do największych firm, poprawnie wskazują adres tylko w 66% przypadków. W 29% przypadków podają nieistniejące lub zawieszone domeny, a w 5% – inne, choć legalne, strony. To stwarza idealną okazję dla cyberprzestępców, którzy mogą rejestrować te “wolne” domeny i wykorzystywać je do phishingu.
Przykładem jest atak na użytkowników blockchaina Solana, gdzie oszuści stworzyli fałszywy interfejs API, a następnie zadbali o obecność w sieci, by chatboty AI polecały właśnie ich adresy.
AI w walce z phishingiem – wyścig zbrojeń
Na szczęście AI jest wykorzystywana także po stronie obrony. Nowoczesne systemy antyphishingowe analizują nie tylko treść wiadomości, ale także kontekst, zachowania użytkowników i strukturę linków. Dzięki uczeniu maszynowemu potrafią wykrywać anomalie, rozpoznawać nieznane dotąd schematy ataków i reagować w czasie rzeczywistym.
Najskuteczniejsze rozwiązania łączą kilka warstw zabezpieczeń:
- Zaawansowane filtry e-mail: analizują nadawcę, treść, załączniki i linki, by wykryć nawet nietypowe próby phishingu.
- Analiza behawioralna: monitoruje typowe zachowania użytkowników i wykrywa odstępstwa, np. nietypowe godziny logowania czy nieznane domeny.
- Autoryzacja e-mail (DMARC, DKIM, SPF): pomaga weryfikować, czy wiadomość pochodzi z zaufanego źródła.
- Edukacja użytkowników: nowoczesne szkolenia wykorzystują AI do symulowania ataków i uczenia pracowników rozpoznawania zagrożeń.
Znaczenie dla polskich użytkowników i firm
Choć wiele przykładów pochodzi z rynku globalnego, polskie firmy i użytkownicy są równie narażeni. Phishing to najczęstsza przyczyna wycieków danych, a AI sprawia, że ataki są coraz trudniejsze do wykrycia. W 2024 roku aż 30% firm padło ofiarą phishingu głosowego z użyciem deepfake’ów.
Praktyczne wskazówki:
- Zawsze sprawdzaj adres strony przed logowaniem – najlepiej wpisuj go ręcznie lub korzystaj z oficjalnych aplikacji.
- Nie ufaj bezkrytycznie odpowiedziom AI – nawet jeśli chatbot wydaje się pewny siebie.
- Firmy powinny monitorować, jakie adresy podają chatboty AI w odpowiedzi na pytania o ich usługi i zgłaszać błędne wyniki.
- Rejestruj potencjalnie „pomyłkowe” domeny, by nie trafiły w ręce przestępców.
- Wdrażaj nowoczesne systemy antyphishingowe oparte na AI i regularnie szkol pracowników.
Czytaj też: Ciemna strona AI: zapytanie do ChatGPT “kosztuje” środowisko 10 razy więcej niż wyszukiwanie w Google
Dla kogo to ważne? Przede wszystkim dla osób korzystających z bankowości online, e-zakupów i usług publicznych przez internet. AI zwiększa skuteczność cyberprzestępców, ale także daje nowe narzędzia do obrony. Warto być świadomym zagrożeń i nie polegać wyłącznie na rekomendacjach chatbotów – zwłaszcza w kwestiach bezpieczeństwa.