Błąd w systemie Windows 11 nakazuje użytkownikom wysunięcie karty graficznej
Czytaj też: Czy to już czas na zakup 100-calowego telewizora?
Okazuje się, że Windows zaserwował nam kolejny dziwny błąd, dodając karty graficzne do listy urządzeń, które można „bezpiecznie usunąć” za pomocą ikony w zasobniku systemowym – chyba tej samej, której używa się do odłączania pendrive’a. Nic więc dziwnego, że widok możliwości „wysunięcia” zamontowanej na stałe GPU w laptopie, niezwykle drogiej karty graficznej, wprawia w zakłopotanie niektórych użytkowników, jak widzimy po poście z Reddita.

Czytaj też: Połowa zespołu Meta ds. sztucznej superinteligencji to Chińczycy. Będą z tego kłopoty?
Choć ja jestem świeży jeszcze w temacie, według wielu źródeł ten błąd pojawiał się od lat. Funkcja ta miała pierwotnie umożliwiać wyłączanie dedykowanych kart graficznych w laptopach domyślnie na rzecz tych zintegrowanych, co spowodowałoby zaoszczędzenie odrobiny czasu działania sprzętu. Choć wszystko to może brzmieć dziwnie, można się pokusić o prosty błąd w nazewnictwie – „wyłączanie” i „wysuwanie” różnią się znaczeniem, ale są podobne.
Czytaj też: Intel zamyka rozwój Clear Linux. Co to oznacza dla nas?
Jak podaje Windows Central, „ponowne uruchomienie komputera powinno w każdym przypadku ponownie włączyć dyskretny układ GPU” (zintegrowany). W innym wypadku warto użyć narzędzia takiego jak DDU, aby usunąć stare sterowniki i zainstalować nowe. W żadnym momencie tego procesu nie będzie konieczne „wyjmowanie” karty graficznej z systemu w ten sposób. Dlatego jeśli zobaczysz taki komunikat na laptopie, lepiej zrestartować go, chyba że wykonujesz jakieś operacje wymagające dużej mocy GPU.