Ze względu na wyższe koszty importu, producenci zdecydowali się na duże dostawy
Według analityków producenci, przewidując wzrost kosztów importu, zdecydowali się na intensywne dostawy jeszcze przed oficjalnym wejściem w życie nowych ceł. Chociaż ta strategia krótkoterminowo wsparła popyt, obecne prognozy wskazują, że branża PC może w przyszłości odczuć negatywne konsekwencje polityki taryfowej prezydenta Trumpa.
Czytaj też: Rzucili na wojskowych USA głęboki cień. Chiny wykryją teraz wszystko, co się porusza
Najnowsze sprawozdanie Counterpoint Research dotyczące rynku komputerów osobistych w drugim kwartale 2025 roku, mimo że odnotowuje umiarkowany wzrost, jednocześnie spodziewa się nieco niepewnej przyszłości dla tego sektora. Według nich znane firmy takie jak HP i Dell są w trybie skupionym na obserwacji rynku, oczekując na rozwój sytuacji taryfowej w przyszłości i dostosowania się do niej.
Czytaj też: Klawiatura za 20 vs 2 000 zł – czy warto dopłacać do topowych modeli?
Jak już jesteśmy w temacie dostosowywania się do nowych sytuacji rynkowych, okazuje się, że producenci PC przenoszą swoje łańcuchy dostaw z Chin do Wietnamu, Indii i Meksyku, aby zminimalizować ryzyko związane z rosnącymi cłami. Co jest zupełnie logiczne, ale i niepokojące, ponieważ może to czasem przypominać szczury uciekające z tonącego statku.
Czytaj też: EcoFlow Delta 3 Plus, czyli cichy bohater domu w formie stacji zasilania
Ze względu na możliwość wprowadzenia nowych ceł na półprzewodniki, producenci nadal nie są pewni przyszłości. Może to spowodować spowolnienie dostaw komputerów PC w najbliższej przyszłości, chyba że cła nagle znikną, co jest wysoce prawdopodobne, widząc, jak rynek czasami agresywnie reaguje na te zmiany.