Intel i Nvidia łączą siły. Czy to oznacza przełom w przyszłych iGPU?

Kiedy dwa technologiczne giganty, które przez lata konkurowały, nagle ogłaszają współpracę wartą miliardy dolarów, warto przyjrzeć się temu bliżej. To nie jest zwykła umowa, ale potencjalnie przełomowy moment dla całego rynku procesorów graficznych, który może zmienić układ sił w branży. Intel i Nvidia postanowiły połączyć siły w wartym 5 miliardów dolarów projekcie, który skupia się na rozwoju zaawansowanych chipletów graficznych RTX. Ta nieoczekiwana decyzja zaskoczyła wielu obserwatorów rynku, zwłaszcza że obie firmy do tej pory raczej konkurowały niż współpracowały.
...

Ogłoszenie o współpracy sugeruje przyszłość kart graficznych Nvidia RTX zintegrowanych w układach SoC firmy Intel 

Co ciekawe, Intel oficjalnie potwierdził kontynuację rozwoju swojej linii procesorów graficznych Arc, co powinno uspokoić obawy o przyszłość ich własnych rozwiązań. Współpraca z grupa zielonych ma charakter komplementarny, co oznacza, że ma uzupełniać, a nie zastępować istniejące technologie. Partnerstwo obejmuje rozwój wyspecjalizowanych produktów dla centrów danych i komputerów PC. Intel nadal planuje oferować produkty GPU pod własną marką, kontynuując rozwój zarówno zintegrowanych jednostek graficznych, jak i dedykowanych kart. 

Czytaj też: Samsung testuje reklamy na lodówkach z Family Hub. Nie, nie da się ich wyłączyć 

Najbliższe plany Intela pozostają niezmienne, z generacją Arc Battlemage w przygotowaniu i flagowym modelem Arc B770 planowanym na sezon świąteczny. To wyraźny sygnał, że własne rozwiązania graficzne wciąż stanowią priorytet dla firmy. Inwestycja Nvidii o wartości 5 miliardów dolarów to jeden z największych ruchów strategicznych w branży półprzewodników. Charakter współpracy jest addytywny, co oznacza dodanie nowych możliwości do istniejącego planu rozwoju bez zastępowania obecnych technologii. 

Przyszłe procesory Intela będą mogły oferować opcjonalne chiplety GPU RTX jako produkty premium, skierowane do wymagających segmentów konsumenckich, gamingowych, twórców treści i biznesowych. Standardowe wersje procesorów nadal będą wyposażone w jednostki graficzne Arc. Jeśli chodzi o harmonogram premier, procesory Panther Lake mają zadebiutować jesienią 2025 roku z dostawą na początku 2026. Będą wyposażone w zintegrowane jednostki graficzne Arc Xe3 Celestial.  

Czytaj też: Wielki test 36 past termoprzewodzących. Jaką pastę kupić? 

Za to kolejny krok to Nova Lake, czyli procesory mobilne następnej generacji planowane na koniec 2026 roku, które trafią do laptopów na początku 2027 i otrzymają jeszcze nowsze iGPU Arc Xe4 Druid. Rynek laptopów przechodzi właśnie dramatyczne zmiany. Intel stracił dominującą pozycję z ponad 90% w 2018 roku do około 65% obecnie, podczas gdy AMD systematycznie zwiększało swój udział z około 10% do 21% w segmencie mobilnym x86. Procesory ARM osiągnęły już 15-18% rynku, głównie dzięki sukcesom Apple i rosnącej popularności laptopów z Windows on ARM. 

Paradoksalnie, Nvidia utrzymuje dominację na rynku dedykowanych GPU z udziałem sięgającym 94%, ale traci pozycję w segmencie zintegrowanych rozwiązań dla laptopów. Największe znaki zapytania dotyczą przyszłości dedykowanych kart graficznych Intela. Podczas gdy zintegrowane jednostki Xe3 i Xe4 mają jasno określone miejsce w przyszłych procesorach, los dedykowanych GPU Arc Celestial w 2026 roku pozostaje niepewny.  

Czytaj też: Trzęsienie ziemi w świecie procesorów. Nvidia i Intel łączą siły przeciwko AMD 

Eksperci wyrażają obawy o długoterminową strategię Intela, zwłaszcza że utrzymywanie stosu sterowników GPU wymaga ogromnych zasobów, a intensywna współpraca z grupą zielonych może zmniejszyć motywację do inwestowania we własne architektury graficzne. Trwająca restrukturyzacja Intela dodatkowo komplikuje sytuację, a ostateczne decyzje dotyczące dywizji graficznej Arc mogą zapaść w ramach szerszych zmian organizacyjnych w firmie. 

Partnerstwo Intel-Nvidia to wyraźna odpowiedź na zmieniający się krajobraz technologiczny. W erze, gdy procesory muszą łączyć wysoką wydajność obliczeniową z zaawansowanymi możliwościami graficznymi, taka współpraca może okazać się kluczowa dla utrzymania konkurencyjności obu firm. Pytanie brzmi, czy Intel zdoła zachować równowagę między zewnętrznym partnerstwem a rozwojem własnych technologii, co zawsze stanowi wyzwanie w tego typu sojuszach.