Android Auto 15.2 psuje funkcję szybkiego sterowania
Funkcja szybkiego sterowania to element, z którego wielu kierowców korzystało niemal bezwiednie. Pozwalała na błyskawiczny dostęp do kontroli odtwarzania muzyki czy podglądu nawigacji bez konieczności opuszczania aktualnie wyświetlanego ekranu. Wystarczyło jedno dotknięcie, by przewinąć utwór w Spotify lub sprawdzić kolejny manewr w Mapach Google. Dla osób regularnie pokonujących długie trasy ta opcja stanowiła istotny element wpływający na komfort i bezpieczeństwo podróży. Eliminowała potrzebę żmudnego wyszukiwania odpowiedniej aplikacji podczas jazdy.

Jak wspomniałam, usterka nie dotyczy wszystkich. Kłopoty pojawiają się głównie w samochodach wyposażonych w pionowe wyświetlacze po aktualizacji do wersji 15.2. Wcześniej system automatycznie przesuwał pasek zadań na dół ekranu, zapewniając wygodny dostęp do najczęściej używanych kontrolek. Obecnie przełącznik w ustawieniach pozornie działa, ale nie wywołuje żadnego efektu – widżet po prostu nie pojawia się na wyświetlaczu. Pierwsze sygnały o usterce zaczęły napływać pod koniec września, co zbiegło się w czasie z wprowadzeniem stabilnej wersji Android Auto 15.2. W ostatnim tygodniu liczba zgłoszeń znacząco wzrosła, co sugeruje, że problem dotyka coraz szerszego grona użytkowników.
Pozostaje najważniejsze pytanie: czy ta awaria to błąd, czy celowe wycofanie funkcji?
Na razie nie ma oficjalnego stanowiska Google. Fakt, że funkcja szybkiego sterowania wciąż działa w niektórych, starszych formatach wyświetlania (gdzie pasek zadań nie jest pionowy), sugeruje, że nie jest to celowe i globalne usunięcie. Prawdopodobnie mamy do czynienia z błędem w kodzie, który pojawił się przy dostosowywaniu systemu do konkretnych konfiguracji wyświetlaczy. Jest to dość częsty problem w tak złożonym i zróżnicowanym ekosystemie, jakim jest Android Auto, który musi obsługiwać tysiące różnych modeli samochodów i wyświetlaczy.
Czytaj też: Samsung przyspiesza. Stabilny One UI 8 trafia do siedmiu kolejnych smartfonów
Jeśli jednak Google zdecydowałby się na całkowite usunięcie tej opcji, byłby to kolejny przykład na to, jak firma stopniowo wymusza nowy design na użytkownikach, wycofując alternatywne, choć wciąż preferowane przez część osób, układy.
Czytaj też: Now Bar i ulepszone kafelki trafiają na Galaxy Watch 7. Samsung finalizuje wdrażanie One UI 8 Watch
Użytkownicy, którzy przyzwyczaili się do swojego szybkiego sterowania, muszą teraz uzbroić się w cierpliwość. Pozostaje czekać na szybką poprawkę w kolejnej wersji – być może już w Android Auto 15.3. Ostateczne rozwiązanie pokaże, czy Google faktycznie chce dać użytkownikom wybór, czy też cicho uśmierca stary design na rzecz nowego.
Czytaj też: Suunto Vertical 2 wkracza do gry. Fiński smartwatch debiutuje z ekranem AMOLED i sztuczną inteligencją
W obliczu braku reakcji producenta, kierowcy szukają pomocy wspólnie na forach poświęconych Android Auto, gdzie dzielą się swoimi spostrzeżeniami i próbują znaleźć tymczasowe rozwiązania. Nie da się nie zauważyć, że sytuacja jest dość ironiczna – aktualizacja, która miała usprawnić działanie systemu, w rzeczywistości pozbawiła użytkowników jednej z najbardziej praktycznych funkcji. Pozostaje liczyć, że Google szybko zareaguje na zgłaszane problemy, szczególnie że dotyczą one milionów kierowców na całym świecie. W końcu w przypadku systemów samochodowych niezawodność powinna być priorytetem.