Widelec bez widocznych śrub i kierownica typu Flair. Storck Grix.3 Pro to kwintesencja nowoczesnego designu

Niemiecka marka Storck, dotąd kojarzona głównie z ultralekkimi rowerami szosowymi, postanowiła pokazać swoją wizję gravela. Nowy Grix.3 Pro ma być odpowiedzią na rosnące oczekiwania rowerzystów poszukujących maszyny zarówno lekkiej, jak i praktycznej. Czy więc niemieckiemu producentowi udało się połączyć wyścigowy charakter z funkcjonalnością bikepackingową?
...

Najważniejsze cechy Grix.3? Przeprojektowany widelec i kierownica, a do tego standard UDH

Najbardziej widoczną zmianą w porównaniu z poprzednikami jest kompletnie nowy widelec. Storck zdecydował się ukryć śruby mocujące, co przekłada się na czystszy wygląd i ułatwia montaż różnorodnych akcesoriów – od sakw bikepackingowych po błotniki. Charakterystyczna matowa powierzchnia widelca stanowi z kolei celowy kontrast do połyskującej ramy, tworząc charakterystyczny design. Kolejną istotną nowością jest kierownica typu Flair z rozszerzonymi końcówkami. Taka konstrukcja, która jest zresztą coraz popularniejsza w gravelowych rowerach nastawionych na wydajność, ma zapewniać lepszą kontrolę podczas zjazdów i jazdy w wymagającym terenie. Szersze chwyty poprawiają także stabilność przy jeździe z obciążeniem, co szczególnie docenią miłośnicy wielodniowych wypraw. Jest to też wyraźne odejście od wcześniejszych modeli skupiających się głównie na aspektach aerodynamicznych.

Czytaj też: Rower z polski, który zastąpi Ci auto. Overfly EOS jest niczym miejski ninja

Po raz pierwszy w historii serii rowerów Grix producent zdecydował się na zastosowanie Universal Derailleur Hanger (UDH), czyli uniwersalnego systemu mocowania przerzutki. Tego typu rozwiązanie wprowadzone przez SRAM znacznie ułatwia życie rowerzystom, bo jeden typ haka pasuje do wielu modeli, co w efekcie znacznie ułatwia znalezienie zamiennika w przypadku uszkodzenia lub po prostu pozwala na żonglerkę osprzętem. Jest to szczególnie przydatna funkcja zwłaszcza podczas wypraw z dala od cywilizacji, gdzie dostęp do sklepów rowerowych jest po prostu ograniczony. Storck przygotował też rower Grix.3 do współpracy z systemami SRAM Red E1, Force E1 i Rival XPLR oraz Shimano GRX. Użytkownicy klasycznych rozwiązań Shimano mogą poczuć się nieco pominięci.

Trzy filary koncepcji. Lekkość, uniwersalność i gotowość na przygodę

Storck deklaruje, że nowy model łączy trzy fundamentalne cechy – minimalną wagę, wszechstronność i ducha przygody. Całkowita masa roweru wynosi zaledwie 7,6 kg, a to akurat wynik rzeczywiście imponujący jak na rower gravelowy z możliwością zabudowy bagażowej. Sekret tkwi w ramie z włókna węglowego, która jest wykonana w technologii CFR/UD i stanowi standard w tej klasie cenowej, choć niemiecka marka ma ugruntowaną pozycję w budowie lekkich konstrukcji. Zmodyfikowane tylne widełki mają dodatkowo poprawić charakterystykę jazdy, przekładając się na zwiększoną sztywność i lepszą responsywność.

Czytaj też: Zabezpieczenie e-roweru aktywuje się samo gdy się oddalasz. Bafang i Comodule rewolucjonizują rynek

Wszechstronność przejawia się w przygotowaniu na różne scenariusze użytkowania. Od szybkich rekreacyjnych przejażdżek po pracy, przez wielodniowe wyprawy bikepackingowe, aż po codzienne dojazdy – Grix.3 ma sprostać każdemu wyzwaniu. Producent przewidział liczne punkty mocowania dla sakw, błotników i innych akcesoriów. Dopuszczalna waga rowerzysty z bagażem wynosi z kolei 120 kg, co powinno wystarczyć większości użytkowników.

Specyfikacja techniczna i cena. Ekskluzywność ma swoją wartość

Na razie w ofercie producenta znajdziemy wyłącznie topową wersję Pro, co wyraźnie wskazuje na charakter tego modelu. Storck Grix.3 Pro dostępny jest w kolorze Black Jade Sparkle w pięciu rozmiarach od S do XXL, a jego standardowe wyposażenie obejmuje grupę osprzętu Shimano GRX RX820 1×12 oraz koła DT Swiss G1800 Spline 25, czyli solidne komponenty, choć może nie do końca odpowiadające oczekiwaniom w tej klasie cenowej. Nawet w przypadku, kiedy rower bazuje na ramie z włókna węglowego.

Czytaj też: Tanie koła rowerowe z włókna węglowego. Mavic psuje rynek czy ratuje portfele?

Cena zaczyna się od 4899 euro, co przy aktualnym kursie daje około 21000 złotych. Jest to tyle dziwne, że konkurencyjne modele innych marek o podobnej specyfikacji można znaleźć o kilka tysięcy złotych taniej. Storck oferuje dwuletnią gwarancję oraz program wymiany ramy po wypadku dla pierwotnych właścicieli, co może i stanowi miły dodatek, ale jest on raczej standardowy w tej półce cenowej. Na razie nie ma informacji o planowanych tańszych wariantach Grix.3.