Pierwszy rzut oka na OPPO Find X9 i można odnieść wrażenie, że gdzieś już widzieliśmy tego typu urządzenie. Poza tym, że wyspa ponownie stała się kwadratem i przeszła ze środka do lewej krawędzi, to jeszcze w oczy rzuca się podobieństwo do OnePlusa 15, którego pełna specyfikacja pojawiła się w sieci. Optymalizacja procesu produkcyjnego to nic złego, zwłaszcza jeśli przełoży się to na solidniejszą konstrukcję oraz większe akumulatory.
Wygląd serii OPPO Find X9 nie będzie zatem większym zaskoczeniem. Producent postawił na sprawdzone połączenie aluminium w ramach oraz szkła z przodu i z tyłu. To wszystko przy zapewnieniu wodo- i pyłoszczelności zgodnej ze standardami IP68 oraz IP69. Do wyboru otrzymamy dość stonowane wersje kolorystyczne. W OPPO Find X9 przejawem ekstrawagancji będzie Velvet Red (czerwień), a poza nim dostaniemy Space Black (czerń) i Titanium Grey (szarość). W Find X9 Pro kolory to Silk White (biel) i Titanium Charcoal (ciemny, grafitowy odcień szarości). Co poza tym?
200 Mpix w teleobiektywie – seria Find X9 Pro namiesza w zdjęciach
W smartfonach z serii OPPO Find X9 postawiono na aparaty o wysokiej rozdzielczości. W przypadku OPPO Find X9 są to trzy matryce po 50 Mpix. Ultraszeroki kąt to ISOCELL JN5 z przysłoną f/2.0. Główny aparat to Sony LYT-808 o rozmiarze matrycy 1/1,4″, a do tego producent zaimplementował matrycę Sony LYT-600 w aparacie przybliżającym 50 Mpix o ekwiwalencie ogniskowej 73 mm.

W OPPO Find X9 Pro znajdziemy wyjątkowe rozwiązanie w skali smartfonów. Po raz pierwszy obiektywowi tele towarzyszy 200-Mpix matryca opracowana we współpracy z Hasselblad. W efekcie uzyskamy nawet 13,2-krotny bezstratny zoom, a ze zdjęć łatwo wytniemy detale w wysokiej jakości. Do tego rozwiązaniu towarzyszą narzędzia poprawiające jakość nagrań i zdjęć podczas koncertów jak AI Sound Focus czy tryb Stage Focus. Drugi dodatkowy aparat to 50-megapikselowy ultraszeroki kąt.
Oprócz tego OPPO Find X9 Pro zmienia aparat główny. Ponownie jest to 50-megapikselowe rozwiązanie, ale tym razem to Sony LYT-828 o rozmiarze matrycy 1/1,28″, przy tworzeniu którego OPPO miało kluczowy udział. To dzięki tej współpracy udało się też dopracować silnik LUMO Image Engine – autorską technologię fotografii obliczeniowej. Wyróżniającym rozwiązaniem ma być Parallel Computing, czyli taki stos zadań, nad którym podczas przetwarzania zdjęć pracuje ISP, NPU, GPU i CPU jednocześnie, bez kolejkowania. W efekcie zdjęcie powstaje z trzech zdjęć o różnej ekspozycji.

Fotografie będą zapisywane w adaptacyjnej rozdzielczości. Przy dobrym oświetleniu smartfony domyślnie zarejestrują je w 25 lub 50 Mpix, zaś w gorszych warunkach, gdzie priorytet będzie miała większa ilość światła, rozdzielczość spadnie do 12 Mpix. Dzięki AI Denoise i AI Demosaic nie mamy odczuć kompromisu w jakości innego niż faktyczna końcowa rozdzielczość. Do tego funkcja Motion Photo zarejestruje fragment wideo w 4K przed i po zrobieniu zdjęcia, by w razie czego zapisać klatkę jako zdjęcie. Z kolei wideo zarejestrujemy w 4K i 120 klatkach na sekundę, także w profilu płaskim LOG z obsługą ACES.
Zapas mocy na wiele nocy? Bateria i wydajność OPPO Find X9 zaskoczy
W serii OPPO Find X9, podobnie jak przed rokiem, znajdziemy układy od Mediateka. Obydwa modele korzystają z Dimensity 9500 zaprojektowane i wykonane w 3-nanometrowym procesie litograficznym. Mocnemu rdzeniowi o taktowaniu 4,21 GHz towarzyszą trzy pośrednie rdzenie z zegarami 3,5 GHz oraz 4 rdzenie 2,7 GHz. Do tego układ graficzny ARM G1-Ultra, więc najpewniej nie zabraknie mocy dla entuzjastów technologii.

Ogromną moc zobaczymy na dużych ekranach otoczonych wąskimi, bo mającymi 1,15 mm szerokości, ramkami. W OPPO Find X9 będzie to panel o przekątnej 6,59 cala, a w OPPO Find X9 Ultra – 6,78 cala. W obydwu przypadkach są to rozwiązania LTPO AMOLED. Zasilać to wszystko mają całkiem spore akumulatory – w OPPO Find X9 będzie to 7025 mAh, a w OPPO Find X9 Pro – 7500 mAh.
Czytaj też: Recenzja iPhone Air. Rewolucja i technologiczny statement Apple
Przy okazji premiery dowiedzieliśmy się więcej na temat nakładki ColorOS 16 opartej o Android 16. Więcej o tej nakładce napisała Joanna, więc jeśli chcecie poznać wszystkie jej składniki – zapraszam do lektury. Nowościami wartymi odnotowania są niewątpliwie opcje doświetlania portretów przez sztuczną inteligencję oraz ulepszenie edytora wideo. Kontrowersyjny może okazać się nowy Glass Design, czerpiący garściami z tego, co Apple zaprezentowało przy okazji iOS 26.
OPPO Find X9 – cenę poznamy pod koniec października
Smartfony OPPO Find X9 w pełnej krasie poznamy 28 października w Barcelonie. Wtedy też poznamy cenę urządzeń i znając poprzednie doświadczenia, nie będzie ona niska. Polski oddział OPPO nie precyzuje, czy do naszego kraju trafią dwa smartfony z serii Find X9, czy może tylko model Pro, jak w ubiegłym roku. Pozostaje liczyć, że skoro w informacji prasowej pojawia się rozróżnienie na dwa urządzenia, to i na półkach sklepowych zobaczymy obydwa smartfony.