iPhone 17 Pro w świetnej cenie. Można zaoszczędzić kilka stówek

Kiedy Apple w 2025 roku wprowadzało na rynek serię iPhone 17, wiele osób złapało się za głowę. Choć pozornie ceny nie wzrosły, w praktyce najtańszy model Pro – iPhone 17 Pro – startował od 5799 złotych. Dlaczego? Bo zniknęła z oferty opcja ze 128 GB pamięci, a bazowym wariantem stała się wersja 256 GB. Dziś jednak, po miesiącach, gdy dostępność smartfonów wreszcie się ustabilizowała, nadchodzi moment, by kupić flagowca w cenie, która jest lepsza niż zeszłoroczna!
...

Jeśli marzyłeś o wydajności i jakości iPhone’a Pro, ale czekałeś na lepszą okazję, to właśnie nadeszła. Sklep x-kom przygotował błyskawiczną promocję, która cofa cenę iPhone’a 17 Pro 256 GB do poziomu, obok którego naprawdę trudno przejść obojętnie.

iPhone 17 Pro taniej niż najtańsza opcja w dniu premiery

Okazuje się, że x-kom przygotował ofertę specjalną na iPhone’a 17 Pro. Promocyjna cena dotyczy jednak konkretnego wariantu i jest dostępna tylko przez krótki czas. Oferta obejmuje bowiem jedynie 20 egzemplarzy w niebieskim kolorze z pamięcią 256 GB. Po wyczerpaniu tego limitu cena wróci do standardowego poziomu 5799 złotych. To dość typowe dla tego typu promocji – producenci często testują w ten sposób reakcję rynku na niższe ceny. Wariant kolorystyczny ma znaczenie – klienci preferujący inne odcienie nie skorzystają z obniżki. To ważne zastrzeżenie, które może wpłynąć na decyzję zakupową.

Czytaj też: OnePlus 15R oficjalnie potwierdzony. Przyniesie ze sobą gigantyczną baterię i nowego Snapdragona

Jest to świetna okazja, bo chociaż tegoroczny model Pro formalnie nie zdrożał, to zmieniła się struktura dostępnych wersji. Apple zrezygnowało z opcji 128 GB, przez co najtańsza konfiguracja zaczyna się teraz od 256 GB pamięci. To automatycznie podniosło cenę początkową o 500 złotych w porównaniu z poprzednimi generacjami. Decyzja ma swoje uzasadnienie – użytkownicy flagowych modeli rzeczywiście częściej wybierają większe pamięci, zwłaszcza przy nagrywaniu materiałów w wysokiej rozdzielczości. Niemniej dla budżetu domowego to odczuwalna zmiana, dlatego tego typu promocje są zawsze mile widziane.

Czytaj też: Aktualizacja, na którą wszyscy czekali. HyperOS 3 z Androidem 16 trafia na 13 urządzeń Xiaomi i Redmi

Jeśli natomiast zastanawiacie się, czy warto, to iPhone 17 Pro ma naprawdę wiele do zaoferowania. Przede wszystkim inwestujemy w wydajność, którą Apple zapewnia przez bardzo długi czas. Sercem tego modelu jest nowy procesor Apple A19 Pro, który jest nie tylko wydajniejszy i lepiej sprawdza się w grach niż poprzednie generacje, ale także jest bardziej energooszczędny. Cała seria 17 otrzymała też rekordową (jak na giganta) moc ładowania. Choć komunikaty są nieco niejasne, mowa jest o maksymalnej mocy na poziomie aż 60 W we wszystkich modelach z serii 17.

Czytaj też: OnePlus 15 ledwie zadebiutował, a już zyskał ulepszenia oprogramowania

Do tego mamy bardzo dobry zestaw aparatów. Model Pro został wyposażony w trzy 48-megapikselowe obiektywy (ultraszerokokątny, szerokokątny i teleobiektyw), a na pokładzie znalazły się też dodatkowe funkcje wideo, dzięki którym nasze filmy staną się jeszcze lepsze. Oprócz tego nie można zapomnieć o wszystkich nowościach i ulepszeniach po stronie oprogramowania, wprowadzonych razem z iOS 26, w tym Apple Intelligence.

Warto więc się pospieszyć i upolować nowego iPhone’a zanim ktoś inny sprzątnie wam go sprzed nosa.