OnePlus 15R nadchodzi z tajemniczym zegarkiem. Szykuje się kolejna gorąca premiera

Minął tydzień od globalnej premiery OnePlus 15, a wielu fanów serii „R” czuło niedosyt. Producent, który przyzwyczaił nas do wypuszczania tańszych, ale potężnych „pogromców flagowców” z literą „R” w nazwie, milczał na temat bardziej opłacalnej alternatywy. Cisza została jednak przerwana kilka dni temu. OnePlus oficjalnie zaczął zapowiadać model OnePlus 15R, co sugeruje, że premiera nastąpi jeszcze przed końcem 2025 roku.
...

Producent nie poprzestaje jednak na smartfonie. Razem z modelem 15R ma zadebiutować również „New Watch”, który może być rebrandem innego urządzenia z ekosystemu firmy. Wygląda na to, że końcówka roku w wykonaniu OnePlus zapowiada się wyjątkowo gorąco, choć musimy się przygotować na kilka kontrowersyjnych cięć, zwłaszcza w kwestii aparatu.

OnePlus 15R – potężny procesor, ogromna bateria, ale gorszy aparat?

Choć oficjalne teasery (dostępne m.in. na stronach w Indiach i Wielkiej Brytanii) pokazują jedynie sylwetkę OnePlus 15R w kolorze ciemnoszarym i metaliczno-zielonym, wszystko wskazuje na to, że globalny model będzie w zasadzie rebrandem chińskiego OnePlus Ace 6, który zadebiutował w Chinach w zeszłym miesiącu. Historia lubi się powtarzać – poprzednik, OnePlus Ace 5, trafił na rynki globalne jako OnePlus 13R. Przyjrzyjmy się zatem, co, najprawdopodobniej, dostaniemy w modelu 15R.

OnePlus 15R, idąc śladami poprzedników, ma odziedziczyć najnowsze i najwydajniejsze komponenty z flagowej półki:

  • Procesor – należy oczekiwać układu Snapdragon 8 Elite.
  • Ekran – dostaniemy duży, 6,83-calowy wyświetlacz AMOLED 1.5K z flagową częstotliwością odświeżania 165 Hz.
  • Bateria i ładowanie – chiński Ace 6 ma wyjątkowo dużą baterię 7800 mAh z superszybkim ładowaniem 120W. Choć nie jest pewne, czy taka pojemność trafi na rynki globalne, jeśli tak się stanie, będzie to jeden z największych atutów 15R.
  • Zabezpieczenia – zamiast skanera optycznego, w 15R pojawi się ultradźwiękowy skaner linii papilarnych, co jest znacznym ulepszeniem w stosunku do poprzedników.

Czytaj też: Wojna na gramy i milimetry. Samsung Galaxy S26 będzie cieńszy od iPhone’a 17

Niestety, wygląda na to, że OnePlus jest zdeterminowany, by obniżyć jakość sprzętu fotograficznego w serii 15R względem poprzednika.

  • Utrata teleobiektywu – w chińskim Ace 6 zrezygnowano z teleobiektywu 2x, który był obecny w modelu 13R (czyli Ace 5).
  • Pozostałe sensory – zachowane zostaną aparaty, na których seria polega od czasu 12R: główny 50 Mpix i ultraszerokokątny 8 Mpix.

Jeśli nadchodzący model rzeczywiście straci teleobiektyw, będzie to z pewnością spore rozczarowanie dla wielu użytkowników, którzy oczekiwali kompleksowego zestawu kamer.

Czytaj też: Aktualizacja, na którą wszyscy czekali. HyperOS 3 z Androidem 16 trafia na 13 urządzeń Xiaomi i Redmi

Tajemniczy „New Watch” z długim czasem pracy

Jak wspomniałam wcześniej, OnePlus nie poprzestaje na smartfonie. Równolegle z modelem 15R zapowiadana jest premiera nowego zegarka. Na razie dysponujemy jedynie zarysem urządzenia, ale charakterystyczna, okrągła koronka (przycisk) do złudzenia przypomina model OPPO Watch S, który również zadebiutował w Chinach w zeszłym miesiącu. To mocno sugeruje, że i w tym przypadku będziemy mieli do czynienia z rebrandem.

Jeśli „New Watch” faktycznie jest modelem Watch S, to możemy oczekiwać po nim konstrukcji podobnej do Watch 3, 10-dniowego czasu pracy na jednym ładowaniu i niestandardowego systemu operacyjnego zamiast Wear OS. Akurat ta zmiana ma być związana z obecnymi problemami OnePlus z aktualizacją istniejących zegarków do najnowszych wersji Wear OS.

Czytaj też: OnePlus 15 ledwie zadebiutował, a już zyskał ulepszenia oprogramowania

Biorąc pod uwagę coraz intensywniejszą kampanię marketingową, OnePlus nie każe nam długo czekać na premierę nowych urządzeń. Spodziewamy się, że informacja o dacie debiutu OnePlus 15R i nowego zegarka pojawi się w najbliższym czasie.