Kanadyjska firma Baumier, dotychczas specjalizująca się w produkcji kół rowerowych, postanowiła zaryzykować i wkroczyć na rynek kompletnych rowerów. Ich debiutancki model B01 to połączenie dwóch zaawansowanych technologii – tytanowych muf drukowanych w technologii 3D z plecionymi rurami z włókna węglowego. Taka hybrydowa konstrukcja ma wykorzystywać najlepsze cechy obu materiałów, choć cena może przyprawić o zawrót głowy, bo wynosi od 18 do 25 tysięcy dolarów, co w przeliczeniu daje nawet 100 tysięcy złotych za topowy wariant. Nie jest to jednocześnie żaden eksperyment, bo przedsprzedaż tych rowerów rozpoczęła się w połowie listopada, a pierwsze egzemplarze mają trafić do klientów dopiero na początku 2026 roku. Montrealska firma stawia na lokalną produkcję i dożywotnią gwarancję, wyraźnie celując w najwyższą półkę rynku rowerowego.

Tytan w duecie z włóknem węglowym, czyli wyróżnik roweru B01
Cała konstrukcja B01 opiera się na połączeniu dwóch materiałów o zupełnie różnych charakterystykach. Włókno węglowe odpowiada za sztywność konstrukcji i minimalizację wagi, podczas gdy elementy tytanowe zwiększają trwałość ramy i umożliwiają precyzyjne dostosowanie charakterystyki jazdy. Inżynierowie wykorzystali technologię druku 3D do produkcji tytanowych muf, które charakteryzują się zmienną grubością ścianek w punktach łączenia. Tego typu rozwiązanie daje projektantom dużą swobodę w kształtowaniu właściwości całej konstrukcji.
Czytaj też: Gravel czy hardtail? Moots Scrambler łamie granice między kategoriami rowerowymi



Baumier stosuje metodę plecenia włókien węglowych z formowaniem transferowym żywicy, wykorzystując przy tym żywicę pochodzenia biologicznego i woskowe trzpienie. Technologia jest niezwykle czasochłonna, bo wykonanie tylko jednego koła w takim procesie zajmuje aż 24 godziny. Producent deklaruje jednocześnie zaangażowanie w zrównoważony rozwój i przejrzystość działań biznesowych. Każdy rower B01 objęty jest dożywotnią gwarancją, co ma świadczyć o pewności co do trwałości zastosowanych rozwiązań.
Trzy warianty roweru B01 i uniwersalna geometria
Rower będzie dostępny w trzech konfiguracjach oznaczonych jako Hors-Catégorie, Lifetime oraz Timeless. Różnią się one zestawem komponentów, choć wszystkie standardowo wyposażone są w koła produkcji Baumier. Model RT40 z profilem 40 mm może mieć szprychy tytanowe lub karbonowe, tytanowy korpus kasety oraz karbonową obręcz wytwarzaną w Quebecu. Współdzielą również tę samą ramę, która łączy cechy roweru szosowego i szutrowego, zapewniając miejsce dla opon o szerokości 42 mm. Wykończenie stanowi naturalny, szczotkowany lub piaskowany tytan bez lakierowania.
Czytaj też: Cannondale FlyingV udowadnia, że w świecie rowerów granice już nie istnieją



Wersja Hors-Catégorie jest wyposażona w napęd Shimano XTR/Dura-Ace Di2 1x z karbonowymi zębatkami, podczas gdy Lifetime korzysta z systemu Shimano GRX-827 Di2 z tytanowymi ramionami korby. Różnice w specyfikacji przekładają się na rozpiętość cenową od 18 do 25 tysięcy dolarów za kompletny rower, więc jest to sprzęt z segmentu ultra premium, co potwierdza sam depozyt w wysokości 1800 dolarów, który jest wymagany do rezerwacji. Cena B01 sytuuje ten rower w gronie najbardziej ekskluzywnych modeli dostępnych na rynku, więc może i trafi do wąskiego grona odbiorców, ale pamiętajmy, że w dłuższej perspektywie takie projekty potrafią jednak wyznaczać kierunek całej branży.

Drukowane mufy z tytanu, pleciony karbon, lokalna produkcja z naciskiem na transparentność i odpowiedzialność środowiskową – dziś to wyróżnik Baumiera, ale jutro taki zestaw cech może stać się inspiracją dla większych graczy, którzy przeniosą fragment tych rozwiązań do bardziej przystępnych cenowo modeli.