Zdjęcia Google z potężną aktualizacją dla twórców wideo. Nie potrzebujesz już specjalistycznych aplikacji

Zdjęcia Google dawno przestały być tylko cyfrowym albumem ze zdjęciami. Przez lata aplikacja ewoluowała w potężne studio do edycji i tworzenia nowych treści, często wykorzystując zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji, które potrafią tchnąć nowe życie nawet w statyczne obrazy. Jednak dla wielu z nas proces twórczy bywa blokujący. Nie każdy ma “oko” do montażu, a synchronizowanie klipów z muzyką jest z reguły żmudne. Na szczęście, Google znowu wychodzi naprzeciw potrzebom użytkowników, zwłaszcza tych, którzy są przytłoczeni skomplikowanymi aplikacjami do edycji.
...

Firma wprowadza do Zdjęć Google nowe szablony do edycji wideo. Ta funkcja ma za zadanie prowadzić nas za rękę, automatyzując najbardziej czasochłonne elementy procesu. Jeśli zależy ci na tym, by błyskawicznie stworzyć film, którym z dumą pochwalisz się znajomym lub opublikujesz w mediach społecznościowych, to jest to funkcja, na którą czekałeś.

Zdjęcia Google wprowadzają nowe szablony wideo. Tworzenie filmów na social media staje się bardziej dostępne

Nowe szablony rozwijają funkcjonalność zapoczątkowaną przez narzędzie “Wideo z najważniejszymi momentami”, które pojawiło się dwa lata temu. Tym razem użytkownicy otrzymują gotowe pakiety z predefiniowanymi ustawieniami obejmującymi tempo, styl muzyczny i kompozycję wizualną. Proces tworzenia filmu sprowadza się do wyboru odpowiedniego szablonu w sekcji “Utwórz”, a następnie decyzji czy samodzielnie wyselekcjonować materiały, czy pozwolić aplikacji na automatyczny dobór.

Czytaj też: Perplexity AI i Getty Images. Nowy standard w licencjonowaniu treści dla sztucznej inteligencji

Opcja “Pomóż mi wybrać” wykorzystuje możliwości wyszukiwania w aplikacji – można wpisać konkretne słowa kluczowe jak “Wakacje” lub “Rodzina”, albo skorzystać z sugerowanych kategorii opartych na osobach, miejscach i datach. Po wybraniu materiałów użytkownik wciąż ma możliwość personalizacji poprzez zmianę klipów, dostosowanie ścieżki dźwiękowej lub edycję tekstów. Całość kończy się zapisaniem projektu i oczekiwaniem na zakończenie procesu renderowania.

Za większością nowych funkcji stoją zaawansowane algorytmy sztucznej inteligencji. Aplikacja potrafi samodzielnie analizować zawartość biblioteki zdjęć i generować filmy na podstawie prostych zapytań tekstowych. Wyszukanie na przykład “zachód słońca” może zaowocować automatycznie skompilowanym materiałem wideo z najlepszymi ujęciami spełniającymi te kryteria.

Czytaj też: Canva udostępnia Affinity za darmo jako aplikację graficzną wszystko-w-jednym

W sekcji tworzenia dostępne są także inne narzędzia wykorzystujące uczenie maszynowe – kolaże, filmy kinowe czy animacje. Przy pierwszym użyciu każdego z nich aplikacja oferuje szczegółowy instruktaż, co może być pomocne dla osób początkujących. Ciekawostką technologiczną jest wykorzystanie modelu Veo 3 do tworzenia dynamicznych filmów ze statycznych zdjęć, choć trudno ocenić na ile ta funkcja sprawdza się w praktyce.

Jak to często bywa w przypadku Google, nowa funkcjonalność nie jest od razu dostępna dla wszystkich użytkowników

Firma stosuje stopniowe wdrażanie, testując nowości na ograniczonej grupie przed ich pełnym uruchomieniem. Może to oznaczać, że niektórzy będą musieli poczekać tygodniami lub nawet miesiącami na dostęp do szablonów wideo. Dotychczasowe narzędzie “Wideo z najważniejszymi momentami” pozostaje dostępne i nadal umożliwia tworzenie filmów z edycją proporcji obrazu oraz dodawaniem muzyki. Nowe szablony stanowią jednak bardziej ustrukturyzowane podejście, oferując gotowe scenariusze wizualne. Zdjęcia Google konsekwentnie poszerzają swoje możliwości, choć pytanie, czy w przyszłości nie okaże się, że zbytnie uproszczenie procesu twórczego ogranicza możliwości bardziej zaawansowanych użytkowników.

Czytaj też: Google wprowadza personalizowane reklamy do sztucznej inteligencji

Ewolucja aplikacji w kierunku platformy kreatywnej jest wyraźnie widoczna. Granica między przechowywaniem zdjęć a ich zaawansowaną obróbką systematycznie się zaciera. Dla przeciętnego użytkownika oznacza to możliwość tworzenia atrakcyjnych wizualnie materiałów bez konieczności opanowania skomplikowanych programów do edycji wideo.