Polski sektor bankowości szybko się rozwija, a wdrażanie nowoczesnych technologii idzie w parze z dbałością o bezpieczeństwo. Sposoby przechwytywania danych bankowych stają się coraz bardziej profesjonalne, a zatem i metody ochrony muszą być dostosowane do postępu w kradzieży informacji. Owszem, najczęściej atakowani są klienci – bo, głównie z powodu nieświadomości i naiwności, przestępcy stosunkowo łatwo mogą uzyskać nieautoryzowany dostęp do ich kont (np. przy wykorzystaniu złośliwego oprogramowania przesyłanego w specjalnie spreparowanych e-mailach czy stosując celowane ataki socjotechniczne, często połączone z phishingiem). Jednocześnie nasila się jednak inne groźne zjawisko – przestępcy coraz częściej decydują się na bezpośrednie zaatakowanie banku.