Kolejny wielki news, oto w sieci pojawiło się zdjęcie smartfonu. Tekst znakomicie się klika i podgrzewa atmosferę, bo przecież do premiery produktu został jeszcze miesiąc. Telefon ciekawy, ale znacznie bardziej interesujące jest jak autor pozyskał te informacje. Przeciek kontrolowany, dziennikarskie śledztwo, dobrze zaplanowany marketing, przypadek…?