Drogi, designerski, monolityczny notebook. Co z tego, że cieszy oko, skoro w pogoni za pięknem nie starczyło nam pieniędzy na wersję z bardziej pojemnym dyskiem. Myślimy sobie: przecież tak jak w starym laptopie wymienimy dysk na większy model i będzie po sprawie. Niestety, rzeczywistość wygląda inaczej. W notebookach dyski flash, a nawet pamięć RAM są coraz częściej zintegrowane z płytą główną i okazuje się, że jedynym momentem, w którym zdołamy zadbać o zwiększenie ich pojemności, jest moment ich zakupu.