kryptowaluty

X-Force, komórka IBM specjalizująca się w cyberbezpieczeństwie, opublikowała informacje o rosnącej liczbie ataków hakerskich z użyciem wirusa TrickBot. Celem przestępców są nie tylko pieniądze zgromadzone na kontach bankowych, ale również popularne kryptowaluty.

Koncern nie pozwoli promować zarówno kryptowalut jak i przedsięwzięć ICO. W serwisach Google nie zobaczymy też porad finansowych, które mogą zmylić użytkowników sieci. Nowe zasady wejdą w życie w czerwcu.

Według danych z portalu CriptoMining-Blog firma Inno3D zamierza wprowadzić wkrótce na rynek kartę do wydobywania kryptowalut, która będzie bazowała na GPU Nvidii z rodziny Pascal. Choć jej cena nie została ujawniona, możemy się spodziewać, że będzie niższa niż w przypadku kart graficznych dla graczy, co pozwoli nieco odciążyć rynek tych podzespołów.

Łańcuchy blokowe (ang. "blockchain") to nie tylko kryptowaluty. Sprawdzają się także w biznesie i administracji publicznej. E-government oparty na technologii blockchain wprowadziły już m.in. Estonia, Gruzja i Dubaj. To ostatnie miasto oszczędziło na ograniczeniu niepotrzebnej biurokracji półtora miliarda dolarów korzystając przy tym z wiedzy polskich programistów. Czy zostanie ona wykorzystana także w naszym kraju?

W trakcie sesji Ask Me Anything na forum Reddit internauci zapytali założyciela Microsoftu o technologię łańcuchów blokowych. Gates odpowiedział ostro - jego zdaniem, kryptowaluty są, dosłownie, śmiertlenie groźne, z racji ich anonimowości.

Znany aktor filmów akcji zaangażował się w promocję podejrzanej kryptowaluty wykorzystującej popularność bitcoina.

Pod młotek trafi około 82,4 milionów tokenów.

To najlepszy tydzień od początku roku.

Chińska firma 360 Netlab zajmująca się usługami z zakresu cyberbezpieczeństwa opublikowała raport, z którego wynika, że 48,9% witryn internetowych używających skryptów do kopania kryptowalut na komputerach nieświadomych użytkowników to strony z pornografią.

Legenda branży gier wideo otworzy także sieć internetowych kasyn.

Charlie Lee zareagował na doniesienia o uruchomieniu litecoin cash. Oszuści wykorzystują nazwę popularnej kryptowaluty.

Naukowcy z Berkeley nie są w stanie kupić kart graficznych. Podzespoły te są im potrzebne do rozbudowy infrastruktury programu SETI.

Zamiast rzetelnej kampanii informacyjnej postawiono na youtuberów.

Wydobycie kryptowalut bywa naprawdę opłacalnym przedsięwzięciem. Producenci elektroniki wiedzą to doskonale i od czasu do czasu wypuszczają na rynek produkty skierowane właśnie do tzw. kryptogórników. Jednym z takich urządzeń jest nowa płyta główna Gigabyte'a.

Islandia korzysta z odnawialnych źródeł energii, dzięki czemu cena prądu jest tam relatywnie niska. To zaś przyciąga górników kryptowalut. Zdaniem przedstawiciela jednego z przedsiębiorstw energetycznych w tym roku zużycie energii do wydobywania kryptowalut przekroczy zapotrzebowanie energetyczne wszystkich domów na wyspie.

Złośliwy kod znajdował się w skrypcie Browsealoud firmy Texthelp. Narzędzie pozwala dostosować stronę dla osób niewidomych. Ofiarą ataku padło około 4000 stron. W tym wielu agencji rządowych i sądów.

W wyniku nieautoryzowanych transakcji firma straciła właśnie dostęp do tokenów Nano o wartości 170 milionów dolarów. To drugi tak duży wyciek pieniędzy w tym roku, z którym zmagają się kryptowalutowi giganci.

Za próbę kopania kryptowalut.