Mike Morhaime nie jest już prezesem Blizzard Entertainment

O swojej decyzji Mike Morhaime poinformował w liście, który opublikowano na stronie Blizzarda. 50-letni założyciel studia postanowił usunąć się w cień i dać szansę innym na pokierowanie spółką. Założyciel studia będzie jednak ciągle doradzał w kluczowych kwestiach Allenowi Brackowi, który przejął jego obowiązki. Morhaime swoją decyzję ogłosił dokładnie miesiąc przed tegorocznym BlizzConem. To konferencją Blizzarda, na której firma ogłasza nowości i organizuje finały rozgrywek swoich e-sportowych tytułów.
Mike Morhaime nie jest już prezesem Blizzard Entertainment

— Jestem bardzo wdzięczny całej społeczności. Przeżyliśmy wspólnie bardzo wiele — napisał w oświadczeniu Mike Morhaime. — Nie tylko byliście ze mną podczas tych wspaniałych chwil triumfów mojego życia, ale także w najtrudniejszych momentach. Mam szczęście, że wielu z Was mogłem spotkać  osobiście. Wymieniliśmy też mnóstwo wiadomości, e-maili i tweetów.  Dyskutowaliśmy na Reddicie i forach, a także na czacie na Twitchu. Wasza błyskotliwość, głosy rozsądku i pasja przynosiły mi radość, pocieszenie i inspirację. Kiedy uruchamialiśmy Blizzard, chcieliśmy tylko tworzyć świetne gry. Szybko zdaliśmy sobie sprawę, że to tak naprawdę narzędzie do tworzenia społeczności i łączenia ludzi – podkreślił były już prezes Blizzarda.

Mike Morhaime w ubiegłym roku odwiedził Polskę podczas światowych finałów Intel Extreme Masters w Katowicach (fot. Michał Blicharz/ESL)

Mike Morhaime wraz z Frankiem Pearcem i Allenem Adhamem w 1991 roku, tuż po skończeniu studiów, założył firmę Silicon & Synapse. Dziś jest ona znana szerzej jako Blizzard Entertainment. Z początku programiści studia zajmowali się przystosowywaniem gier na różne platformy. Szybko jednak zaczęli tworzyć własne tytuły. Warto wymienić chociażby wyścigówkę “Rock n’ Roll Racing”, a także platformówkę logiczną “The Lost Vikings”. Jednak amerykańskiemu producentowi rozpoznawalność na całym świecie zapewnił dopiero wydany w 1994 roku “Warcraft”. To do dziś popularna strategia czasu rzeczywistego.

Blizzard Entertainment przechodził wielokrotnie z rąk do rąk. W 2008 roku połączył się z firmą Activision, należącą wówczas do Vivendi Games. Dziś, Activision Blizzard jest w pełni samodzielną spółką z wieloma popularnymi tytułami na koncie. Poza wspomnianym “Warcraftem”, od którego tak naprawdę zaczęła się popularność studia, na koncie Blizzarda są takie popularne gry jak “Diablo”, “StarCraft”, “Hearthstone” czy “Overwatch”. | CHIP