TRENDY IT 2019

Zacznijmy od corocznego raportu firmy badawczej Gartner (jego pełną treść znajdziecie tutaj), w którym przedstawia ona najważniejsze technologiczne trendy. Mowa jest zarówno o zupełnie nowych zjawiskach, jak i o tych, które już znamy, ale będą się intensywnie rozwijać. Z raportu wybraliśmy najważniejsze, przyszłoroczne trendy. Baczną uwagę warto więc zwrócić na:
komputer kwantowy
komputer kwantowy

Ο Autonomiczne i inteligentne przedmioty
Niezależnie od tego, czy mowa o samochodach, dronach, czy robotach cechą wspólną wszystkich autonomicznych przedmiotów jest wykorzystywanie SI do zadań tradycyjnie wykonywanych przez ludzi. Myśląc o autonomii najczęściej myślimy o samochodach, takich jak Tesla, ale są to także roboty i drony. Ich autonomia i “inteligencji” jest różna, ale wszystkie używają SI do bardziej naturalnej interakcji z otoczeniem. Gartner zwraca uwagę na samonapędzający się mechanizm – im więcej tego typu urządzeń, tym bardziej zróżnicowane możliwości ich zastosowań, wymagające coraz bardziej zaawansowanej SI. Im bardziej zaawansowana SI, tym większa możliwość automatyzowania procesów i nadawania autonomiczności przedmiotom. O wątpliwościach dotyczących przede wszystkim autonomicznych pojazdów pisaliśmy niedawno w naszym okładkowym artykule.

Rozbity samochód z wyrastającą z niego sylwetką boga w masce z goglami i ekranem; logo CHIP.
Kto odpowie za błędy SI?

Ο Augmented analytics, czyli rozszerzona analiza danych
Ilość zbieranych danych jest tak wielka, że ich typowa, dokonywana przez ludzi naukowa analiza jest już niemożliwa. Rozszerzona analiza (AA) to analiza dokonywana z wykorzystaniem uczenia się maszynowego i zamiany wyniku na języki naturalne. Jednocześnie jej zaletą ma być rozpoznawanie ukrytych wzorców, pozbawiając przy tym cały proces elementu uprzedzenia ze strony badacza.

Do 2020 r. ponad 40% zadań z zakresu nauk o danych zostanie zautomatyzowanych
David Cearley, wiceprezes Gartner Fellow

Ο AI-driven development – rozwój kierowany przez SI
W rozwoju opartym na SI analizuje się z jednej strony narzędzia, technologie i najlepsze sposoby wbudowywania SI w aplikacje, a następne wykorzystywania jej do tworzenia kolejnych narzędzi (aplikacji) opartych na SI. Chodzi o to, by twórcy aplikacji byli w stanie samodzielnie obsługiwać technologie wspomagane przez sztuczną inteligencję. W tym celu programiści i naukowcy zajmujący się danymi muszą współpracować w celu opracowania rozwiązań wspomaganych SI. Takich, które umożliwią twórcy aplikacji korzystanie z tych technologii mimo braku wcześniejszego doświadczenia. Według Gartnera “zapewnia to twórcy ekosystem algorytmów i modeli SI, jak również narzędzi programistycznych dostosowanych do integracji możliwości i modeli SI w jedno rozwiązanie. Ostatecznie, wysoce zaawansowane środowiska programistyczne oparte na interfejsie AI, automatyzujące zarówno funkcjonalne, jak i niefunkcjonalne aspekty aplikacji, dadzą początek nowej ery deweloperów aplikacji obywatelskich, w której niefachowi programiści będą mogli korzystać z narzędzi opartych na interfejsie SI w celu automatycznego generowania nowych rozwiązań”, powiedział David Cearley, wiceprezes Gartner Fellow.

Ο Digital twins – cyfrowe bliźniaki
Cyfrowy bliźniak to cyfrowa reprezentacja odzwierciedlająca rzeczywisty przedmiot, proces lub system. Przy czym nie zawsze musi być to cyfrowe odzwierciedlenie jednej konkretnej rzeczy. Wersja cyfrowa może odzwierciedlać np. elektrownię lub całe miasto. Wszystko po to, by dzięki SI, móc zarządzać realnym bytem, symulując wcześniej konsekwencje zmian w wersji cyfrowej. Cyfrowe bliźniaki są efektem rozwoju Internetu Rzeczy. Ideę dobrze tłumaczy poniższy film:

Ο Blockchain
Kojarzy się przede wszystkim (i jak najbardziej prawidłowo) z kryptowalutami (słynny bitcoin, równie znane ethereum i wiele innych). Jednak istotą blockchaina jest tworzenie zdecentralizowanych bloków informacji, niekoniecznie finansowej (o tym na czym polega tworzenie blockchainów przeczytacie w naszym artykule “Jak działa Bitcoin”). Aplikacje wykorzystujące blockchain stosowane są m.in. do ochrony danych, transportu czy w energetyce. Według ekspertów końca dobiega etap testów i adaptacji tej technologii. Teraz mamy do czynienia z konkretnymi wdrożeniami. Jednym z najbardziej znanych przykładów zastosowania blokchaina są systemy informatyczne funkcjonujące w Estonii. Więcej znajdziecie o tym w naszym okładkowym artykule “Estoński cud informatyczny”.

Mapa północno-wschodniej europy z Estonią wyróżnioną jako układ scalony; logo CHIP.
Estoński cud informatyczny” – czyli jak mały kraj poradził sobie z cyfryzacją kraju

Ο Empowered edge
To sposób wymiany informacji polegający na tym, że w ramach Internetu Rzeczy urządzenia komunikują się bezpośrednio ze sobą, z pominięciem jednostki centralnej. Wymiana informacji następuje w takim przypadku szybciej. Według Gartner efektem będzie stały wzrost liczby sensorów w urządzeniach peryferyjnych i pamięci masowych, obliczeń i zaawansowanych funkcji AI. Ogólnie rzecz biorąc, coraz bardziej inteligentne będą nasze smartfony, lodówki i głośniki.

Ο Immersive Experience, czyli pełne zanurzenie
Wirtualna, rozszerzona i mieszana rzeczywistość będą mieć coraz większy wpływ na postrzeganie nie tylko cyfrowego, ale i realnego świata. AR popularyzowane przez Google’a, Facebook i Apple będzie coraz intensywniej modyfikować nasze postrzeganie rzeczywistości. Google już w tym roku na konferencji zaprezentował jak AR sprawdza się w nawigacji (Street View). Niedawno pisaliśmy o muzealnej wystawie wykorzystującej mieszaną rzeczywistość. Zainteresowanym tematem wpływu VR na ludzki mózg polecamy artykułw “VR: koszenie umysłów”.

Za pomocą wirtualnej rzeczywistości da się zmienić sposób, w jaki ludzie myślą i działają, czyli o konsekwencji życia w VR

Ο Komputery kwantowe
Przetwarzanie coraz większej ilości informacji wymaga coraz mocniejszych maszyn. Komputery kwantowe idealnie się do tego nadają. Przetwarzanie kwantowe jest rodzajem obliczeń nieklasycznych, które są oparte na stanie kwantowym cząstek subatomowych, które reprezentują informacje jako elementy określane jako bity kwantowe lub “kubity”. Aby wyobrazić sobie jak pracuje komputer kwantowy, Gartner podaje zgrabny przykład – wyobraźcie sobie wielką bibliotekę, w której jeden komputer “czyta” po kolei wszystkie książki. Komputer kwantowy “czyta” jednocześnie wszystkie książki. Przetwarzanie kwantowe w formie dostępnej na rynku, niedrogiej i niezawodnej usługi zdecydowanie zmieni niektóre branże, choć zapewne jeszcze nie w przyszłym roku. O komputerach kwantowych dowiecie się więcej z naszego okładkowego tekstu “Stany kwantowe komputera“.

Mechaniczna twarz podzielona na pół; logo CHIP.
Jedna z naszych najpiękniejszych okładek do tekstu tłumaczącego, czym jest kwantowy komputer.

A co dla Kowalskiego?

Przyznajemy, trendy przedstawiane przez firmę Gartner mogą się wydawać mocno futurologiczne. Internet Rzeczy jeszcze bardziej raczkuje niż biega, autonomicznych samochodów trudno się spodziewać już w przyszłym roku na ulicach miast, cyfrowe bliźnięta nie są zaś czymś, co bezpośrednio dotyczy przeciętnego Kowalskiego. Czego więc może spodziewać się ów Kowalski lub Smith w przyszłym roku?

Przede wszystkim 5G

Wkrótce będziemy mieć do czynienia z siecią 5G, niemal czterokrotnie szybszą niż 4G. Już teraz funkcjonuje sporo testowych wdrożeń dokonanych przez takie firmy jak Qualcomm, Intel, Nokia, Ericcson, Samsung i Huawei. Już w 2022 r. aż 22 proc. internetowego ruchu pochodzić będzie z sieci komórkowych. Tak przynajmniej wynika z raportu Cisco Visual Networking Index. Do tego czasu około 3 proc. urządzeń i połączeń mobilnych w skali globalnej będzie obsługiwać technologię 5G. Co ciekawe, prawie 12% globalnego ruchu mobilnego będzie pochodziło właśnie z 5G. Jeśli więc chodzi o sieć 5G, to na rosnące jej znaczenie poczekamy do roku 2020. Dopiero wówczas zaczną się masowe wdrożenia i zostaną dopracowane standardy sieci mobilnych.

Swoich pięć groszy zamierza dorzucić Elon Musk i jego internet satelitarny, który ma być alternatywą dla 5G. Na razie zbiera na ten cel pieniądze. Kwota jest niemała, potrzeba 10 mld dol.

Smartfonowa moda

W 2017 r. Apple wprowadziło notcha, który w 2019 r. będzie zdecydowanie pasé. Pokazane pod koniec ubiegłego, czyli 2018 roku, najnowsze modele Huawei i Samsunga zamiast notcha mają otwór w ekranie. I to będzie zapewne obowiązująca smartfonowa moda. Pytanie, czy przyjmie się inny pomysł, czyli składany smartfon. Poznaliśmy już taki model Samsunga. Przymierzają się do nich także Oppo, LG oraz Apple. A Corning pracuje nad Gorilla Glass dla takich właśnie telefonów. Jak co roku, wszyscy najwięksi producenci będą prezentować nowe, mocniejsze chipy, tym razem skupiając się na funkcjach związanych ze Sztuczną Inteligencją. Pojawią się także większe matryce w aparatach fotograficznych. Podsumowując: nowe smartfony będą jeszcze szybsze, bez notcha, często bezramkowe, a matryca 32 Mpix stanie się standardem. Oczywiście ten trend dotyczy droższych, flagowych modeli. Niektóre z nich z pewnością będą składane.

Nowe sensory optyczne ISOCELL Samsunga: GM1 z matrycą 48 Mpix i GD1 z matrycą 32 Mpix.

Szybsze Wi-Fi

W połowie roku powinny pojawić się urządzenia pracujące z nowym standardem WLAN, czyli Wi-Fi 6, który wcześniej nosił nazwę 802.11ax. Wi-Fi 6 ma oferować maksymalną prędkość na poziomie ponad 10 Gbps. W przypadku Wi-Fi 5 (znanym wcześniej jako 802.11ac) jest to 3,46 Gbps. Wi-Fi 6 wspiera pasma 2,4 Ghz i 5 Ghz. Pierwsze rutery Wi-Fi 6 (802.11ax) są już obecne na rynku.

Ruter NighthawkAX12 12-Stream AX6000 obsługuje Wi-Fi 6 (dawniej 802.11ax) – najnowszy standard WiFi z czterokrotnie większą pojemnością danych.

Fuchsia zamiast Chrome’a

Google intensywnie pracuje nad nowym systemem o nazwie Fuchsia. Nie będzie to tylko i wyłącznie lepszy Android czy zastępstwo Chrome OS-a. Fuchsia ma działać na każdym urządzeniu – od smartfonów przez laptopów, po urządzenia ubieralne. Pierwsze testy wersji alfa mają zacząć się w przyszłym roku.

Szybsze procesory, pojemniejsze dyski

W 2019 roku producenci procesorów, czyli AMD i Intel kontynuować będą swój wyścig. AMD już podczas CES 2019 zamierza pokazać nowe procesory (także graficzne) wykonane w litografii 7 nm. To jedna z bardziej oczekiwanych premier przyszłego roku. I spory kamyk do ogródka Intela, który w dalszym ciągu walczy z procesem 10 nanometrowym. (Przy okazji polecamy nasz artykuł dotyczący procesów technologicznych). Zastosowanie litografii 7 nanometrowej oznacza szybsze procesory z nawet 16 rdzeniami.

Kolejną oczekiwaną technologią jest Heat-assisted Magnetic Recording (HAMR). W dyskach HAMR laser wykorzystywany są do podgrzewania powierzchni talerza magnetycznego. Pozwala to zwiększyć gęstość zapisu danych. Według firmy Seagate może ona się podwajać co 2,5 roku. Pierwsze dyski HAMR powinny pojawić się już w 2019 r., choć o masowej produkcji można mówić dopiero w 2020 r. Po HAMR, w 2025 r. możemy oczekiwać dysków HDMR, czyli (Heated Dot Magnetic Recording).

Prognoza wdrażania kolejnych technologii produkcji dysków HD. Źr. IDEMA.org

W 2019 roku nie należy spodziewać się rewolucyjnych zmian. Sztuczna inteligencja będzie powoli rozpychać się na świecie, choć jeszcze autonomiczne roboty nie zabiorą nam pracy. Elektrycznymi i autonomicznymi samochodami nie pomkniemy po polskich drogach, a na spacer nie wybierzemy się w okularach AR. Ewolucja więc, a nie rewolucja. A i tak życie zapewne nas zaskoczy. | CHIP

Więcej:trendy