Co wyjawiły kolejne przecieki o nowych RTX’ach NVIDIA? Sporo, bo nawet taktowanie i tym samym wydajność AD102
Podziękować za nie musimy niejakiemu Greymon55, który od kilku miesięcy uskutecznia na swoim Twitterze rozpowszechnianie nieoficjalnych informacji wszelakiej maści. Zarówno na temat procesorów, jak i kart graficznych, co po części potwierdzają następnie inne źródła, wycieki albo oficjalne ujawnienia. Jako że mówimy teraz o procesorze graficznym, który zadebiutuje dopiero za rok, z oczywistych względów nie możemy ufać tego typu informacjom na ślepo, ale w oczekiwaniu na premierę i takie szczegóły są na wagę złota.
Czytaj też: Karta AMD przewyższyła wydajność GeForce RTX 3090, ale w bardzo nierównej walce
Tak więc, wedle dotychczasowych informacji, NVIDIA wyposaży w GPU AD102 przede wszystkim swoją nową flagową kartę graficzną dla graczy, czyli w domyśle GeForce RTX 4090. Jako następca obecnie imponującego GA102, ten procesor graficzny wykorzysta 5-nanometrowy proces produkcyjny TSMC i ciągle zachowa monolityczną strukturę rdzenia. Dodatkowo zostanie ponoć połączony z GDDR6X za pośrednictwem 384-bitowej magistrali.
Tutaj jednak warto na chwilę się zatrzymać, bo wedle przecieków, jeśli NVIDIA uzna nową generację GPU AMD za zbyt duże zagrożenie, wrzuci również na rynek konsumencki swoje rdzenie MCM na bazie architektury Hopper. AMD ma bowiem w planach połączyć w rodzinie Radeon RX 7000 rdzenie na bazie RDNA3 w formie monolitycznych i wielomatrycowych układów.
Pytanie tylko, czy tajna broń w postaci szybciej wprowadzonego na rynek Hoppera ma w ogóle sens? Jeśli wcześniejsze informacje są prawdziwe i te nowe również z prawdą się nie mijają, to finalnie karta graficzna z rdzeniem NVIDIA AD102 może być ponad dwukrotnie wydajniejsza od obecnego flagowca w postaci GeForce RTX 3090 (36 teraflopów wydajności). Jego domniemane 18432 rdzeni CUDA i taktowanie na poziomie przynajmniej 2,2 GHz, zapewni bowiem ~81 TFLOPów wydajności w obliczeniach pojedynczej precyzji.
Czytaj też: Pojawia się nowa opcja dostępu do konta Microsoft. Hasło nie będzie potrzebne
W grę wejdzie więc solidny, bo 125-procentowy, skok wydajności i choć wygląda to nierealnie, to przykład obecnych kart graficznych NVIDIA wskazuje, że firma jest w stanie tego dokonać. Karta GeForce RTX 2080 Ti z TU102, jako flagowiec poprzedniej generacji, oferowała bowiem wydajność 13 TFLOPów, podczas gdy obecny RTX 3090 z GA102 ma już do zaoferowania wspomniane 36 TFLOPów. Trzykrotny wzrost wydajności FP32 przełożył się jednak na “tylko” 50-60% wyższą płynność w grach.