GeForce RTX 4000 bez wsparcia PCIe 5.0? Tylko czy powinniśmy się o to martwić?

Przechodzenie na nową generację sprzętu zawsze ma swoje plusy i minusy, z czego największą wadą tego transferu jest przymus odstawienia sprzętu starszej generacji. Najnowsze przejawy tego obejmują m.in. znaczące ograniczenie wydajności karty Radeon RX 6500 na starszych platformach czy wizja problematycznego przejścia z AM4 na AM5 (AMD ma ograniczyć nas do DDR5). Pozostaje więc pytanie, czy karty GeForce RTX 4000 bez wsparcia PCIe 5.0 to coś, z czego powinniśmy się cieszyć?
test Asus GeForce RTX 3090 Ti TUF Gaming OC, recenzja Asus GeForce RTX 3090 Ti TUF Gaming OC, opinia Asus GeForce RTX 3090 Ti TUF Gaming OC
test Asus GeForce RTX 3090 Ti TUF Gaming OC, recenzja Asus GeForce RTX 3090 Ti TUF Gaming OC, opinia Asus GeForce RTX 3090 Ti TUF Gaming OC

Są szanse na to, że nowe karty graficzne NVIDIA nie sięgną po najnowszy standard interfejsu, ale RTX 4000 bez wsparcia PCIe 5.0 nie powinno nas straszyć

Na samym początku od razu musimy zapewnić, że im nowszy interfejs, tym lepiej. Każda kolejna generacja ulepsza bowiem znacząco poprzednią i widać to bezpośrednio po wzrostach samego transferu. W PCIe 3.0 każda linia (karty graficzne korzystają zwykle z 16) oferuje do 8 GT/s transferu, w PCIe 4.0 już 16 GT/s, a w PCIe 5.0 całe 32 GT/s. To oznacza, że karty graficzne mogą szybciej realizować transfer danych do pamięci VRAM.

Czytaj też: Rekordowe podkręcenie pamięci GDDR6X w GeForce RTX 3090 Ti wyznaczyło nowy poziom przepustowości

Chociaż widać to na benchmarkach, to w grach różnice są niewielkie, bo nawet dziś gry w 4K nie wykorzystują całej przepustowości konfiguracji PCIe 3.0×16. Oczywiście o ile firma nie wpadnie na genialny pomysł i nie obniży liczby wykorzystywanych linii z 16 do 8, przeskakując z PCIe generacji trzeciej na czwartą. Finalnie wprawdzie przepustowość będzie identyczna (na papierze), ale jeśli platforma nie wspiera nowszego standardu, spadek wydajności będzie ogromny.

Czytaj też: Koniec ze szpiegującymi mikrofonami. Opracowano algorytm uniemożliwiający podsłuchiwanie

Innymi słowy, wspieranie nowszych standardów ma sens, bo nic na tym nie tracimy przy zachowaniu wstecznej kompatybilności, ale wiąże się to z wymogiem stosowania lepszych, więc i droższych połączeń na laminacie. NVIDIA stoi więc przed wyborem między zastosowaniem, niekoniecznie aż tak potrzebnego w obecnych czasach, standardu i oszczędnością albo przystaniem na PCIe 4.0, które i tak jest obecnie ciągle overkillem, zważywszy na ogólne zużycie przepustowości.

Według najnowszych informacji z nieoficjalnego źródła, NVIDIA najwyraźniej zdecydowała się pójść w tę drugą stronę, mimo tego, że przy premierze najnowszych akceleratorów zachwalała PCIE 5.0:

PCIe 5.0 zapewnia łączną przepustowość 128 GB/s (64 GB/s w każdym kierunku) w porównaniu z łączną przepustowością 64 GB/s (32 GB/s w każdym kierunku) w PCIe 4.0. PCIe Gen 5 umożliwia stworzenie interfejsu H100 z najwydajniejszymi procesorami x86 i urządzeniami SmartNIC lub jednostkami przetwarzania danych (DPU)