Air Shielding, czyli nowa powietrzna tarcza krajów NATO
Air Shielding będzie realizowane przez dowództwo NATO Allied Air Command Ramstein, czyli to odpowiedzialne za całość operacji lotniczych w Europie. Dowiedzieliśmy się, że NATO wzmocni zarówno środki obrony przeciwrakietowej, jak i przeciwlotniczej wzdłuż m.in. naszej, polskiej wschodniej granicy, aby wzmocnić swoją przeciwrakietową i przeciwlotniczą obronę, co jest oczywiście związane z wojną, jaką Rosja wypowiedziała Ukrainie.
Czytaj też:Ukraiński Mi-8 niczym latający Grad. Zalał Rosjan salwą pocisków na unikalnym nagraniu

Z tego co powiedział generał Pliet, “dodatkowe siły i środki będą rozmieszczone na cztery do sześciu miesięcy, wzmacniając obszar od Turcji po kraje bałtyckie”. Wszystko po to, aby “odstraszyć i ochraniać przed wszelką możliwą agresją rosyjską”. Co będzie stanowić tę wielką, nową obronę? Tego tak naprawdę nie wiemy i nigdy się tego nie dowiemy, bo dowodzący nie mają zamiaru udzielać żądnych szczegółowych informacji na temat wszystkiego, co obejmie Air Shielding.
Czytaj też:Prawdziwy bóg wojny. W rękach Ukraińców przynosi Rosjanom straty, zniszczenia i śmierć
Wojna w Ukrainie przywróciła sojuszowi poczucie jedności i pomaga nam wznieść się na nowy poziom. Pomaga nam stawić czoła wszelkim zagrożeniom, które możemy zobaczyć jako NATO– powiedział generał Pilet.
Inicjatywa obejmie jednak systemy przeciwlotnicze, radary, samoloty oraz stosowne bazy zaangażowane w te działania, a jako że granica NATO z Rosją jest najważniejszą, jaką może bronić sojusz, możemy spodziewać się zaangażowania najnowocześniejszych sprzętów.