Kupno karty graficznej to obecnie błąd. Nie potrzebujecie? Czekajcie – opłaci się Wam

Jeśli wierzyć dwóm informatorom z Chin, obecnie kupno karty graficznej jest niczym wyrzucenie pieniędzy w błoto. Oczywiście o ile nie potrzebujecie jakiegoś nowego modelu “tu i teraz”. Ceny kart graficznych mają bowiem spaść jeszcze bardziej i… jesteśmy w stanie to uwierzyć.
test KFA2 GeForce RTX 3090 Ti EX Gamer, recenzja KFA2 GeForce RTX 3090 Ti EX Gamer, opinia KFA2 GeForce RTX 3090 Ti EX Gamer
test KFA2 GeForce RTX 3090 Ti EX Gamer, recenzja KFA2 GeForce RTX 3090 Ti EX Gamer, opinia KFA2 GeForce RTX 3090 Ti EX Gamer

Ceny mają spadać, więc kupno karty graficznej obecnie się nie opłaca, a cierpliwość wręcz przeciwnie

Chiny są najbliżej “łańcucha dostaw” kart graficznych, więc mają zwykle informacje z pierwszej ręki i przed resztą świata. Trudno więc przejść obok nich obojętnie. Zwłaszcza że tym razem nie jeden, a dwa chińskie serwisy informacyjne (ZOLMyDrivers) twierdzą, że karty graficzne NVIDIA GeForce RTX 3000 powinny uzyskać jeszcze niższe ceny do końca tego miesiąca. Powołują się w tej kwestii na własne źródła, więc szanse na to są zdecydowanie wysokie.

Czytaj też: Test nowego Huawei MateBook X Pro 2022. Potęga do potęgi, ale wypadałoby go w końcu przebrać

Po pandemicznych czasach rok 2022 okazał się dla świata całym kubłem zimnej wody, bo choć trudno było w to uwierzyć, jest jeszcze gorszy od poprzednich. W kwestii rynku technologicznego, a zwłaszcza kart graficznych, nowy rok przyniósł jednak wytchnienie od zerowej wręcz dostępności i wywindowanych cen, co nam się podoba, a producentom już niekoniecznie. Zwłaszcza że nagły spadek popytu sprawił, że przynajmniej NVIDIA wyprodukowała tak wiele GPU, że nie ma z nimi co robić.

Dodajmy do tego zalanie rynku używanymi modelami, które spragnieni niskich cen gracze kupowali bez mrugnięcia okiem i voila – ponad 16 miesięcy po pierwotnej premierze ceny kart zaczęły przypominać te racjonalne. Oczywiście daleko im nadal do cen odpowiednich, zważywszy na fakt, że są… no cóż, dwuletnie, ale na szczęście zamiast ulegać stagnacji, wszystko zmierza w dobrym kierunku.

Czytaj też: T-Mobile pozwoli swoim klientom sporo zaoszczędzić. Wystartowała nowa promocja

Dlatego też teraz NVIDIA współpracuje z producentami, aby obniżyć ceny swoich kart i zachęcić klientów do ich zakupów, co tyczy się zwłaszcza high-endowej serii RTX 3090, która ma zostać zastąpiona już za 2 miesiące, kiedy to na rynek zawita nowa rodzina RTX 4000.

Czytaj też: Jak Intel wybroni się z porzucenia DirectX 9? To API dla staruchów, ale i tak nadal potrzebne

Firma ponoć chce podjąć jeszcze bardziej agresywne działania z obniżaniem cen, aby wyprzedać zapasy przed premierą nowej generacji, co tyczy się nawet wykorzystywania “dobrych rdzeni” w modelach pokroju RTX 3080 12 GB. Ponoć AMD również planuje podobne działania, ale nie wiemy, jak sprawa będzie miała się z kartami ze średniej półki (RTX 3060/3070). Ich cena zapewne spadnie, ale czy aż tak bardzo? Czas pokaże.