Jeszcze wydajniejsze DRAM. Proces 1-beta Microna wniesie je na nowy poziom

Firma Micron pochwaliła się właśnie nową technologią produkcji układów DRAM, czyli pamięci dynamicznej, trafiającej na laminaty kości DDR lub bezpośrednio na główne laminaty bardziej kompaktowych urządzeń. Te układy pełnią funkcję pamięci operacyjnej, stanowiącej niejako pomost między danymi, a procesorem, który zaciąga dane z RAMu do swojej pamięci podręcznej. Są więc ważne… a nawet bardzo ważne, więc dobrze jest słyszeć, że proces 1-beta Microna wniesie je na nowy poziom.
Proces 1-beta Microna
Proces 1-beta Microna

2GB układy LPDDR5X-8500 będą pierwszymi, których produkcję umożliwi proces 1-beta Microna

Przechodząc od razu do rzeczy, proces produkcyjny 1β wykorzystuje autorską bramkę High-K drugiej generacji (HKMG) i będzie ostatnim procesem produkcyjnym DRAM firmy Micron, który będzie opierał się na litografii głębokiego ultrafioletu (DUV), a nie ekstremalnego ultrafioletu (EUV). Przypomnijmy, że konkurencja w postaci SK Hynix czy Samsunga obecnie korzysta właśnie z EUV, ale mimo tej technologicznej różnicy Micron wcale nie jest “z tyłu” za wspomnianym duetem.

Czytaj też: MediaTek jednak wyprzedzi Qualcomm. Już wiemy, kiedy zadebiutuje Dimensity 9200

1β zostanie również wprowadzony z nowymi procesami, materiałami i zaawansowanym sprzętem, aby posunąć naprzód integrację komórek pamięci, dzięki czemu będziemy mogli zmniejszyć macierz komórek pamięci. […] Aby zmaksymalizować wszystkie korzyści technologiczne i nasze innowacje projektowe, agresywnie skalujemy zarówno wysokość komórek pamięci pod względem rozmiaru, jak i resztę obwodów w matrycy, aby zaoszczędzić miejsce i zapewnić najmniejszą matrycę możliwą do uzyskania przy danej gęstości, przy jednoczesnej optymalizacji pod kątem poprawy mocy i wydajności– powiedział Thy Tran, wiceprezes ds. integracji procesów DRAM w firmie Micron.

Dzięki procesowi 1-beta Micron może zwiększyć gęstość bitową matrycy pamięci 16Gb o 35% i poprawić wydajność energetyczną o 15% względem DRAM wykonanego na podstawie procesu 1α. Ta na owa technologia produkcji wpłynie też pozytywnie na ceny i w ogólnym rozrachunku będzie szczególnie przydatna w produkcji układów DDR5 i LPDDR5X o dużej pojemności.

Czytaj też: Cicha premiera Huawei nova Y61. Do oferty producenta trafia kolejny budżetowiec

Czytaj też: Nieudana premiera procesorów Ryzen 7000. AMD zaczęło się tłumaczyć

Długo na te dzieła nie będziemy czekać, bo obecnie proces 1-beta może już zostać wdrożony do masowej produkcji. Zanim to jednak nastąpi Micron musi zebrać chętnych klientów na układy LPDDR5X-8500, czyli pierwsze DRAM, które skorzystają z tego procesu. Wedle zapowiedzi, 16Gb kość LPDDR5X ma podobno oferować techniki kontroli napięcia eDVFSC dla oszczędności energii i nic w tym dziwnego. Ten standard został zaprojektowany nie tylko dla aplikacji mobilnych, takich jak tablety i smartfony, ale także w celu poprawy wydajności różnych aplikacji wymagających dużej przepustowości z małymi komputerami i serwerami na czele.