Dosłownie zamknęli w betonie groźny gaz. To pierwszy taki przypadek na świecie

Trzy amerykańskie firmy przeprowadziły pilotażowy proces „zamykania” atmosferycznego dwutlenku węgla w betonie. Metoda ma pomóc w redukcji stężenia tego gazu cieplarnianego w atmosferze i spowolnieniu zmian klimatycznych na świecie.
Dosłownie zamknęli w betonie groźny gaz. To pierwszy taki przypadek na świecie

Trzy amerykańskie firmy Heirloom, CarbonCure Technologies oraz Central Concrete ogłosiły pomyślne zakończenie pilotażowych prac nad składowaniem dwutlenku węgla bezpośrednio wychwyconego z powietrza w strukturze betonu. Jest to pierwszy raz na świecie, kiedy udało się przeprowadzić taki eksperyment – dowiadujemy się z informacji prasowej.

Pierwsza z wymienionych firm była odpowiedzialna za początkowy proces wychwytywania CO2. Etap bazował na rozpuszczonej skale wapiennej, która zbudowana jest z węglanu wapnia. Pod wpływem ciepła z pieca zasilanego energią odnawialną rozpada się on między innymi na tlenek wapnia.

Czytaj też: Rozkopane miasta przejdą do historii. Samoregenerujący się beton w rurach kanalizacyjnych pozwoli zaoszczędzić miliardy

Następnie tlenek wapnia umieszczony na odpowiednich tacach działał jak gąbka, pobierając dwutlenek węgla z powietrza zanim z powrotem trafiłby do pieca. Kolejnym krokiem było wprowadzenie pobranego atmosferycznego CO2 do ścieków powstałych z produkcji betonu. Jak przekazane jest w komunikacie, mowa o wodzie pochodzącej z recyklingu, która była zebrana po wypłukaniu betoniarek.

W takim reaktywnym roztworze znajduje się jeszcze sporo cementu, który w kontakcie z dwutlenkiem węgla mineralizuje, tworząc zaczyn do nowych mieszanek betonu. W ten sposób gaz cieplarniany jest składowany w betonie – w formie węglanu wapnia.

Gaz cieplarniany zamknęli w betonie. To dopiero początek wychwytywania CO2

Proces przeprowadzony przez wspomniane firmy budzi jeszcze kilka pytań. Trzeba zaznaczyć, że pilotaż obejmował wychwycenie jedynie 38 kilogramów atmosferycznego CO2, co odpowiada emisji samochodu, który przejechał 150 kilometrów – podaje The Verge. Nie wiemy, jak działałby proces na większą skalę. Kolejną problematyczną kwestią wydają się być koszty energetyczne całego przedsięwzięcia.

Czytaj też: Beton ze zużytych opon może zrewolucjonizować branżę budowlaną i transportową

Wykorzystywanie dwutlenku węgla wprost z powietrza do tworzenia kolejnych mieszanek betonowych wydaje się tak czy owak bardzo zasadne. Produkcja betonu jest jedną z najbrudniejszych dla środowiska. Rozwój DAC (bezpośredniego wychwytywania gazu) w Stanach Zjednoczonych będzie stymulowany także dzięki nowej ustawie redukującej inflację i stawiającej na „zielone technologie”.