Żołnierz idealny. Chiny modyfikują DNA, by stworzyć istnych X-Menów

Ludzkie komórki macierzyste, geny organizmu uważanego za “niezniszczalny” i chińscy naukowcy wojskowi, to połączenie, które powinno nam zapalić czerwoną lamkę z tyłu głowy. Ba, kwestią lat może być to, że obcych nie będziemy musieli szukać w kosmosie, bo będą już tu “u nas” – w chińskich laboratoriach.
Żołnierz idealny. Chiny modyfikują DNA, by stworzyć istnych X-Menów

Chińscy naukowcy uodpornili ludzkie komórki na promieniowanie X. To jeden z małych kroków do stworzenia nowego gatunku

W chińskich laboratoriach dzieją się rzeczy, które jeszcze kilka wieków temu zostałyby uznane za herezję, a od tego momentu krótka byłaby droga tamtejszych naukowców na przysłowiowy stos. Jednak bawienie się w bogów, czy (jak wolicie) wpływanie na naturalny mechanizm ewolucji w dążeniu do poprawiania organizmu ludzkiego, nadal nie jest przyjmowane przez światowych specjalistów specjalnie pozytywnie. Trudno się temu dziwić, bo aktualnie nasz gatunek stoi przed decyzją, która odmieni jego przyszłość, przy której dyskusje nad zagrożeniem związanym ze sztuczną inteligencją jest zwyczajnie śmieszne. Zabawa w boga ma bowiem ogromne implikacje.

Czytaj też: Rosja uważa ten samolot za ogromne zagrożenie. Mają go USA, a Chiny właśnie zakończyły jego test

Możemy zaufać technologii, wpłynąć na nasze geny lub połączyć jedno i drugie w dążeniu nie tyle do stworzenia “nadczłowieka”, ile zupełnie nowego gatunku, chcąc finalnie pokonać największego jeźdźca apokalipsy – śmierć. Zabawa w boga ma jednak swoją cenę, bo każda ingerencja w naturalne możliwości i ograniczenia ludzi wiąże się z tym, że coraz bardziej oddalamy się od naszych naturalnych korzeni. Chińscy naukowcy podążają tą drogą od dawna, a tym razem przeszli samych siebie, łącząc ludzkie komórki macierzyste z genami niesporczaka, czyli najbardziej wytrzymałego organizmu na Ziemi.

niesporczaki

Ten niepokojąco wyglądający organizm dorobił się w toku ewolucji zwiększonej odporności na ciśnienie, promieniowanie X (to m.in. je generuje wybuch broni jądrowej) i ekstremalne temperatury. Niesporczak jest tak “twardy”, że nawet wizyta w kosmosie jest dla niego pestką, więc zapożyczając jego najważniejsze cechy poprzez wprowadzenie jego genów do ludzkich komórek macierzystych, naukowcy potencjalnie zrobili krok w kierunku stworzenia nadczłowieka. Potwierdzili to w ramach eksperymentu, w którym to wystawili swoje dzieło na działanie promieniowania rentgenowskiego i tym samym potwierdzili, że nawet jego śmiertelna dawka nie jest w stanie zniszczyć komórek embrionalnych.

Czytaj też: Chiny ograły cały świat. Ich drony mają funkcję, która może zaskoczyć podczas wojny

Innymi więc słowy, naukowcy w Chinach, którzy mają powiązania z wojskiem, opracowali sposób na potencjalne zwiększenie odporności człowieka na promieniowanie występujące po wybuchu bomby jądrowej, robiąc tym samym krok w kierunku stworzenia superżołnierza. Czy nie brzmi to niepokojąco? Jeszcze jak. Zwłaszcza kiedy wyobrazimy sobie świat, w którym modyfikowanie genów i ulepszanie organizmu technologią będzie na porządku dziennym. Oczywiście najpierw takimi praktykami pałałoby się wojsko i to najpewniej w specjalnych “hodowlach ludzi“, ale podobnie jak to było z Internetem, z czasem zapewne technologia spłynęłaby również na rynek konsumencki i powoli taniała. Wtedy nasz gatunek będzie już zgubiony. Przynajmniej w swojej naturalnej formie.

ZISW Tytan

Czytaj też: Satelity odkryły tajemnicę Chin. Ten unikalny dron jest szpiegiem idealnym

Sam proces ewolucji jest bardzo ciekawy, co podkreślałem w artykule na temat tego, jak nasz gatunek mógłby się zmienić, jeśli zaczęlibyśmy żyć w przestrzeni kosmicznej. Wtedy to ewolucja “stworzyłaby” nowy gatunek ludzi, ale jako że jesteśmy z natury niecierpliwi, znacznie większe szanse są na to, że zanim poznamy dokładny wpływ życia poza Ziemią na nasze organizmy. gdzieś tam w laboratorium powstanie kiedyś superczłowiek. Taki jegomość może zostać genetycznie zmodyfikowany na etapie embrionu tak, aby cechować się znacznie większą siłą, wytrzymałością i odpornością. Następnie po “narodzeniu” doczeka się wszczepu pokroju Neurolinka, który wniesie jego możliwości intelektualne na zupełnie nieznany dla ludzkości poziom, przez co będzie tak różny od “zwyczajnych ludzi” nawet w postrzeganiu świata, że po prostu będzie zupełnie obcym gatunkiem.

PS – po więcej materiałów najwyższej jakości zapraszamy na Focus Technologie. Subskrybuj nasz nowy kanał na YouTubie!