PlayStation 5 Slim będzie slim tylko z nazwy. Sony nie planuje terapii odchudzającej

Jak to będzie z tym PlayStation 5 Slim? Czy Sony rzeczywiście ma zamiar odchudzić swoją oryginalną konsolę obecnej generacji i sprzedawać ją obok tej regularnej? Czy może firma pójdzie w inną stronę i wszystkich nas zaskoczy?
PlayStation 5
PlayStation 5

PlayStation 5 Slim może nie powstać. Tę wersję konsoli zastąpi…

Jeszcze jakiś czas temu kwestia “nowej” konsoli PlayStation 5 była oczywista. Mieliśmy doczekać się wariantu Slim, a więc tego samo, co Sony przygotowało w poprzedniej generacji, czyli po prostu odchudzonego i mniej prądożernego wariantu oryginału, który bardziej hałasował. Najnowsze plotki sugerują jednak, że o PlayStation 5 Slim możemy zapomnieć, bo wbrew informacjom, które wydawały się niedawno wręcz pewne, Sony ma postawić na coś znacznie bardziej nietypowego. 

Czytaj też: Będzie w co grać. Oto najciekawsze nowości z PlayStation Showcase 2023

Zamiast PS5 Slim, mamy doczekać się po prostu “ulepszonego wariantu” o niezmienionej nazwie i tylko delikatnie przerobionej obudowie pod kątem samych rozmiarów, który całkowicie zastąpi aktualnie sprzedawaną wersję konsoli Sony. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami, ta nowa konsola ma generować mniejszy problem przy ustawianiu jej na stanowisku, co sugeruje, że porzuci swój oryginalny “odważny” charakter na rzecz czegoś prostszego.

Czytaj też: Kiedy nowe PlayStation? Dokumenty sądowe zdradziły plany Sony

Pokrywa się to ze starszymi doniesieniami, wedle których Sony nieustannie dopracowuje projekty PlayStation 5. Aktualnie sprzedawane wersje różnią się pod maską znacząco względem oryginałów, a to przez zmiany w (przede wszystkim) systemie chłodzenia. Sony zaczęło oszczędzać na materiałach, dopracowując chłodnice konsol, czego efektem, był niższy hałas, pobór mocy oraz ogólna waga PlayStation 5. Wszystko to realizowano “po cichu” i trudno się temu dziwić, bo gdyby razem z zewnętrznymi zmianami szły też te z zewnątrz, Sony musiałoby na bieżąco informować o wszystkich zmianach i się z nich tłumaczyć, aby nie wprowadzać klientów w błąd. 

Takie coś z marketingowego punktu widzenia nie wypada najlepiej, więc utrzymuję te same wnioski, do których doszedłem już w zeszłym roku. Zważywszy na te wszystkie plotki, firma chce zapewne zapowiedzieć i wprowadzić największe zmiany “raz, a porządnie”, decydując się na m.in. kompleksową przebudowę obudowy PlayStation 5. Ta w oryginale jest wielka nie dlatego, że Sony akurat tak chciało, a dlatego, że było do tego zmuszone, chcąc zapewnić odpowiedni system chłodzenia dla wykorzystanego układu obliczeniowego. Po jego zmniejszeniu tak wielka obudowa stanie się z automatu niepotrzebna, dając firmie zielone światło na przeprowadzenie zmian. 

Czytaj też: Stacja ładowania kontrolera PlayStation VR2 Sense zmieniła moje życie. Nie przesadzam

Czy tak rzeczywiście będzie? Odpowiedź na to pytanie poznamy jeszcze w tym roku, bo Sony ma pokazać to nowe PlayStation 5 w przeciągu kolejnych miesięcy. Jego cena ma odpowiadać cenie aktualnego PS 5 Digital Edition (~2250 zł), a jeśli firma postąpi z tą konsolą podobnie, jak z wariantem Slim w poprzedniej generacji, to wprowadzi ją na rynek po ledwie tygodniu od zapowiedzi.

PS – po więcej materiałów najwyższej jakości zapraszamy na Focus Technologie. Subskrybuj nasz nowy kanał na YouTubie!