Chiny chcą zrewolucjonizować wojsko swoim nowym pomysłem. Szkoda tylko, że znów kopiują USA

Od dawna znamy ciekawy plan wojska USA, w którym sztuczna inteligencja oraz sieć 5G mogą odegrać ogromną rolę. Chiny z pewnością również go kojarzą i wygląda na to, że chcą go teraz skopiować.
Dron szpiegowski Chin
Dron szpiegowski Chin

Chiny chcą swojego własnego JADC2. Niedawny test zasugerował stawienie podstaw pod wielki system informacyjny

Wojsko USA ma wielki plan połączenia praktycznie wszystkiego na polu bitwy w ramach Joint All-Domain Command and Control (JADC2). Ten program dąży do ustandaryzowania i ujednolicenia kontroli oraz dowodzenia poprzez połączenie komunikacji między wszystkimi wojskowymi sprzętami podczas danej operacji. Pomysł ten nie koncentruje się wyłącznie na dronach, ale Chiny najwyraźniej idą w tę właśnie stronę. Udoskonalają aktualnie swoją zdolność do łączenia w sieć systemów bezzałogowych w różnych gałęziach i tym samym dążą do stworzenia płynnego połączenia między lotnictwem oraz armią w celu uzyskania dostępu do wykonywania skoordynowanych operacji.

Czytaj też: Chiny przetestowały nowy silnik rakietowy. W ciągu kilku lat mogą przegonić nawet USA

Wprawdzie chińska państwowa gazeta Global Times rozpisała się niedawno o najnowszych badaniach rodzimego lotnictwa tak, jakby to zdalne sterowanie dronem było najważniejsze, ale między wersami ukryła znacznie bardziej interesującą nas informację. Tego typu kontrola nad dronami nie jest bowiem niczym nowym, jako że np. wojsko USA od dawna wykorzystuje łącza danych oraz komunikację satelitarną do tej roli. Jednak tym, co szczególnie wyróżnia dążenia chińskiego lotnictwa, może być głębokość sieci i wielodomenowa łączność, którą mogą osiągnąć.

Czytaj też: Chiny budują lotniczą potęgę, a cały świat może tylko patrzeć i zazdrościć

Pewne jest, że aktualnie Chiny opracują nad nowatorskimi technikami walki dronami, które obejmują wspólne operacje z innymi segmentami wojskowymi. Wszystko sprowadza się więc do tego, aby dane zbierane przez bezzałogowce były ciągle dostępne dla wszystkich niezależnych od siebie częściach chińskiego wojska (lotnictwa, armii, marynarki), co bardzo, ale to bardzo przypomina wspomnianą amerykańską strategię JADC2. Ta dodatkowo kładzie szczególny nacisk na tworzenie połączenia w czasie rzeczywistym między różnymi jednostkami bojowymi, ale to szczegół, którego Chiny mogą również zreplikować.

Czytaj też: Chiny będą bombardować z niszczycielską precyzją. Wykorzystają do tego najnowsze zdobycze technologii

Koncepcja JADC2 została zaprojektowana w formie połączonej sieci węzłów bojowych rozmieszczonych na polu bitwy. Wykorzystuje algorytmy oparte na sztucznej inteligencji do szybkiego przetwarzania, analizowania i udostępniania danych, co ma na celu przyspieszenie podejmowania decyzji bojowych. Wydaje się, że Chiny podążają aktualnie podobną drogą w tym zakresie, koncentrując się na stworzeniu wzajemnie połączonego, wielodomenowego systemu operacyjnego. Ten jest w stanie wręcz zrewolucjonizować możliwości wszystkich gałęzi wojska, znacząco rozszerzając świadomość co do sytuacji na polu bitwy.

PS – po więcej materiałów najwyższej jakości zapraszamy na Focus Technologie. Subskrybuj nasz nowy kanał na YouTubie!