Nowoczesny okręt podwodny Arktur będzie dla Rosji tym samym, co typ Columbia dla USA
W 2022 roku rosyjskie biuro projektowe Rubin Design Bureau pokazało swój najnowszy projekt okrętu podwodnego z rakietami balistycznymi (SSBN) na targach obronnych Army 2022. Projektanci postarali się o to, aby ten typ okrętu podwodnego był wyjątkowo trudny do wykrycia, co widać po skośnym kadłubie zewnętrznym, który przynosi na myśl projekt nowoczesnego samolotu stealth i który ma za zadanie przeciwdziałać aktywnym sonarom. To, czego nie widzieliśmy na makietach, sprowadza się do zaawansowanych powłok bezechowych (Rosja z nich słynie) czy projektu wewnętrznego, który izoluje w dużym stopniu osprzęt od głównego kadłuba.
Czytaj też: Tego świat jeszcze nie widział. Rosjanie chcą nadać nową rolę okrętom podwodnym
Rozwiązania te są ważne dla obszaru działań Arktura – wysokich szerokości geograficznych Arktyki. Zainteresowanie regionem będzie rosło w nadchodzących dekadach. Fasetowany kształt ułatwia przełamywanie lodu podczas wynurzania i utrzymuje go z dala od pokryw silosów. Lepsza manewrowość jest niezbędna do zajmowania pozycji w przeręblach – stwierdziła stocznia United Shipbuilding Corporation (USC) o okrętach podwodnych Arktur.
Właśnie dowiedzieliśmy się, że poza tymi cechami w obsługiwanym przez łącznie 100 marynarzy typie Arktur znajdzie się specjalnie zaprojektowana siłownia z napędem elektrycznym, która dodatkowo zmniejszy generowany przez okręt hałas. Dodajmy do tego fakt, że będą to znacznie mniejsze okręty od innych rosyjskich projektów tej klasy i tak oto otrzymamy rzeczywiście intrygujący pomysł na nowoczesny okręt podwodny. Nie tylko dlatego, że dzięki swojej konstrukcji kadłuba Arktur będzie w stanie z łatwością przełamywać lód, ale też przez fakt, że jego sygnatura radarowa będzie znacznie niższa.
Czytaj też: Nowe okręty wojenne w rękach Rosjan. Skala robi ogromne wrażenie
Wielofunkcyjny projekt jest kluczowy dla jeszcze nieznanych warunków drugiej połowy wieku. Arktur może przenosić broń strategiczną i różne bezzałogowe jednostki. Małe i średnie jednostki są przechowywane w silosach okrętu, podczas gdy duże są trzymane na zewnątrz. Podwodne roboty pomogą Arkturowi lepiej zrozumieć otaczającą sytuację, wcześniej wykryć przeciwnika i unikać jego ataków – czytamy w ogłoszeniu USC.
Czytaj też: Tego zabezpieczenia nie da się złamać. Chiny i Rosja testują komunikację kwantową
Jednak zmniejszenie okrętu do długości “ledwie” 134 metrów oraz szerokości rzędu 15,7 metra nie jest takie proste. Ba, budzi tak naprawdę nowe wyzwania, bo przez to Rosja musi postarać się o opracowanie nowych balistycznych pocisków jądrowych, które obok “różnych bezzałogowców” w trzech dużych hangarach będą głównym uzbrojeniem tych okrętów. Pamiętajmy, że wedle pierwotnego projektu, oprócz czterech wyrzutni torped z przodu okręt podwodny Arktur ma doczekać się 12 silosów rakietowych właśnie na pociski balistyczne z głowicami jądrowymi.