Chiny zatrzęsą rynkiem paliw! Największe złoże na świecie skrywa w sobie niewyobrażalne ilości

Chiny odkryły ogromną rezerwę czarnego złota. Państwowa Korporacja Naftowa Chiny (CNOOC) ogłosiła ważne odkrycie, które ma potencjał zmienić globalny krajobraz naftowy i zapewnić naukowcom kolejny imponujący zestaw danych do analizy.
zdjęcie poglądowe

zdjęcie poglądowe

Ogromne ilości nafty odkryte przy chińskim wybrzeżu. Złoże imponuje podwójnie

Chińska agencja ogłosiła, że położone na południowych wodach zatoki pohajskiej pole naftowe Bozhong 26-6 ma udowodnione rezerwy przekraczające 200 milionów metrów sześciennych. Takie coś stawia to pole naftowe w gronie kandydatów do miana największego na świecie złoża nafty w skałach metamorficznych, co podkreśla nie tylko jego rozmiar, ale także unikalny kontekst geologiczny jego rezerw. To pole naftowe jest położone około 170 kilometrów od gminy miejskiej Tianjin, na północy Chin i charakteryzuje się średnią głębokością wody przekraczającą 22 metry.

Czytaj też: Chiny pokazały swój nowy wojskowy śmigłowiec uderzeniowy. Teraz chcą go sprzedać

Czym będą zasilane samochody przyszłości?

Odkrycie tego złoża naftowego, do którego doszło w zeszłym roku, było przedmiotem znacznego zainteresowania wśród ekspertów energetycznych i geologów, ze względu na niekonwencjonalny charakter jego formacji geologicznej. Tak jak skały osadowe są idealnym podłożem do formowania się złóż ropy naftowej przez ich porowatość i zdolność do zatrzymania materii organicznej, tak skały metamorficzne są już czymś całkowicie przeciwnym. Są formowane w procesie metamorfizmu, gdzie istniejące rodzaje skał są przekształcane pod wpływem wysokiego ciśnienia i temperatury bez topienia się skały. Ta transformacja zmienia skład mineralny i strukturę skały, dając w wyniku formy takie jak łupek, gnejs, łupki i marmur, a więc podłoże, które ogólnie nie sprzyjają tworzeniu lub zatrzymywaniu rezerw węglowodorów.

Czytaj też: Niewidzialne odrzutowce nadchodzą. Z taką technologią Chiny będą nie do zatrzymania

Dlatego właśnie samo odkrycie złoża naftowego Bozhong 26-6 kwestionuje konwencjonalną wiedzę na temat powstawania ropy naftowej i gazu oraz podkreśla potencjał węglowodorów w formacjach geologicznych wcześniej uznanych za mało prawdopodobne. Pęknięcia i uskoki w skałach metamorficznych, jak w tym przypadku, mogą działać jako kanały lub pułapki dla migrujących węglowodorów z pobliskich basenów osadowych, otwierając nowe granice dla eksploracji i ekstrakcji. Dla jednych to nieoceniony wkład w rozumienie świata, a dla drugich potencjał do pozyskania ponad 30 milionów metrów sześciennych ropy naftowej i ponad 11 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego.

Czytaj też: Z taką bronią Chiny będą potężniejsze. Dron 007 nie należy do Bonda, ale i tak sprawia takie wrażenie

Złoże naftowe Bozhong 26-6 stanowi niezwykły przykład złożoności i niespodzianek tkwiących w naturalnym świecie. W miarę jak techniki eksploracji stają się bardziej zaawansowane, a nasza wiedza na temat geologii pogłębia się, rośnie potencjał odkrywania niekonwencjonalnych rezerw w nieoczekiwanych miejscach. To złoże nie tylko stanowi znaczący dodatek do rezerw energetycznych Chin, ale także kamień milowy w ciągłym dążeniu do zrozumienia i wykorzystania ukrytych zasobów Ziemi. Obecne w tym polu rezerwy wystarczają, aby zaspokoić znaczne zapotrzebowanie na energię, zapewniając codzienne potrzeby transportowe ponad miliona mieszkańców miast przez ponad dwie dekady oraz zaspokajając potrzeby podobnie licznych gospodarstw domowych w zakresie gazu na ponad 60 lat.